Skocz do zawartości




- - - - -

Lakierowanie czesci W124 ...


58 odpowiedzi w tym temacie

#31 Offline   mandaryn86


  • Postów: 2 672
  • Na forum od: 10 lip 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 grudnia 2009 - 19:01

kuba_kubi, to nie tak. Nie liczy sie wszystkich elementow przy malowaniu calosci, to zupelnie inna cena. jak w hurtowni :-P tylko przede wszystkim pytaj czy maluja cale samochody, bo czesto sie spotykam z przypadkami ze elementy owszem, calego auta juz nie....



#32 Offline   kuba_kubi


  • Postów: 101
  • Na forum od: 25 kwi 2008
  • Miejscowość: Kraków
  • Inne auto:E36 318TDS Compact

Napisano 30 grudnia 2009 - 19:30

mandaryn86 wiem to nie to samo ale to tak tylko chcialem "unaocznic" czemu taka cena :P a o tym ze element tak - cale auto nie to sie tez juz przekonalem jak pytalem o lakierowanie wlasnie w tej sprawie a czesterro w krakowie jak pytalem o lakierowanie calego samochodu z calym przygotowaniem go do tego i naprawami blacharskimi slyszalem cene od 5 do 7 tys zl :)

#33 Offline   mandaryn86


  • Postów: 2 672
  • Na forum od: 10 lip 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 grudnia 2009 - 22:44

kuba_kubi napisał:

przygotowaniem go do tego i naprawami blacharskimi

i tu jest pies pogrzebany, nieraz sama blacharka wiecej wyniesie niz caly lakier, oczywiscie mówię tu o skrajnościach, ale po prostu dużo od tego zależy...

#34 Offline   developer27


  • Postów: 36
  • Na forum od: 29 gru 2009
  • Miejscowość: Gryfice

Napisano 05 stycznia 2010 - 19:49

kuba_kubi napisał:

slyszalem cene od 5 do 7 tys zl :)

hej, a czy konieczne jest ci malowanie całego auta, jezeli dach i słupki są w ładnym stanie to po co je ruszać, a to by napewno obnizyło znacznie koszty. słupki ładnie odcinają dolne elementy i nie bedzie widac roznicy w kolorze, trzeba pamietać że przy srebrnym aucie zawsze widać roznice malowanego elementu np malowane jedne drzwi.... nawet gdy niewiem jak dobierzemy lakier , bedziemy mieli nawet ten sam to i tak czarne ziarno ułoży się inaczej i bedzie widać roznice jak nic.

p.s. strasznie drogich lakierników coś tam macie u siebie :shock:

moj brat robił 124 czarny w szerokiej listwie auto zsuneło sie delikatnie do rowu i wtedy wyszło jak zgnite są nadkola przod i tył z obu stron, wymienil wszystkie 4, polalował całe auto w koło wraz z listwami bez dachu i słupków, auto pomalowane świetnie, jak ja bede robic swoje auto to napewno u tego samego lakiernika, zero "pomarańczy" wszystko gładziutkie.

3500zł

#35 Offline   marekl


  • Postów: 413
  • Na forum od: 05 sty 2010
  • Miejscowość: Skawa k. Rabki Zdrój
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:MB Vito V-klasa 1997r

Napisano 05 stycznia 2010 - 22:52

...jak niema poczeby to po co malować całe zapylić sasiednie elementy i kolor sie wyjednolici... jestem blachorzem i lakiernikiem i swoje 124 też robiłem , bardzo przyjemne do roboty.. a tak nawiasem to u mnie taka robota to max 3000pln by kosztowała.. :star:

#36 Offline   MAGNUM-DXi12


  • Postów: 1 327
  • Na forum od: 15 sie 2008
  • Miejscowość: Limanowa
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 stycznia 2010 - 23:25

developer27 napisał:

zero "pomarańczy" wszystko gładziutkie.

Jeżeli jest "zero pomarańczy" to na 100% musiał szlifować lakier np papierem wodnym a nastepnie pastą G3 i G10. Taką robotę to akceptuję, bo choć by nie wiem jakie umiejętności miał lakiernik, nie wiem jaki pistolet to i tak wyjdzie "pomarańcza" lub "baranek" i żeby było prefekcyjnie właśnie trzeba "szlifować".

Pozdr

#37 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 06 stycznia 2010 - 08:34

Cytat

i tak wyjdzie "pomarańcza" lub "baranek" i żeby było prefekcyjnie właśnie trzeba "szlifować".

Czyli tak jak na nowym z salonu ;-)

#38 Offline   MAGNUM-DXi12


  • Postów: 1 327
  • Na forum od: 15 sie 2008
  • Miejscowość: Limanowa
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 stycznia 2010 - 14:35

Rob napisał:

Czyli tak jak na nowym z salonu
Zgadza się :star:

#39 Offline   kuba_kubi


  • Postów: 101
  • Na forum od: 25 kwi 2008
  • Miejscowość: Kraków
  • Inne auto:E36 318TDS Compact

Napisano 09 stycznia 2010 - 22:14

witam wiec tak udalo mi sie dogadac co do lakierowania i zrobienia tylnego blotnika, mam tam mniej wiecej pasek wys ok 10cm i szer ok 20cm z rdza tuz nad tylnym lewym kolem i tu moje pytanie czy taka reparaturka bedzie ok http://allegro.pl/item870921831_reperat ... ml#gallery ?? wiem ze lepiej bylo by podzialac z oryginalem ale cena bedzie symboliczna ze tak powiem w tym przypadku z reparaturka a nie przy oryginalnym i zabawami z nim.

#40 Offline   czesterro


  • Postów: 11
  • Na forum od: 26 lis 2009
  • Miejscowość: Katowice

Napisano 14 stycznia 2010 - 14:23

kuba_kubi, będzie dobra
moja rada kup sobie cynk w sprayu odtłuść i pomaluj taką reperaturkę z obu stron bo lakiernicy mają to w du.... a tak zabezpieczona blacha na pewno wytrzyma dłużej niż nie zabezpieczona niczym.








Podobne tematy Zwiń