13 odpowiedzi w tym temacie

[sarbel]

Skoro dziadostwo nie chce wyjść,chociaż powinno po odkręceniu śrubki mocującej,rozbebesz drzwi od środka i wyciągnij zamek,rozbierz i zobacz co się połamało.Przypuszczam że w okolicy jest jakiś ślusarz,chociaż podejrzewam że czeka cię wymiana zamka.Ale nie ma co przesądzać sprawy usterka może być banalna,najpierw wyjmij i rozbierz.

[pgorzala]

Kolego czytaj trochę dokładniej posty to nie będziesz takich bezedur wypisywał
Nie napisałem, że nie chce wyjść, nawet jeszcze tego nie próbowałem wyjmować, chce najpierw zebrać potrzebne informacje, tak by nic mnie nie zaskoczyło w trakcie naprawy, rozumiesz? ;D

A co do rozbebeszania drzwi od środka jak to napisałeś to jest to kompletna bzdura... Nie wiem kto takie coś wymyślił... rozkręcałeś ty kiedyś ten boczek drzwi? Bo chyba nie wiesz o czym mówisz...
Mnie niestety w poście, który założyłem na ten temat doradzali właśnie tak jak ty... i okazało się, że za chiny się do zamka dostać nie da... no chyba, że wymontujesz wszystkie ustrojstwa po kolei które znajdują się w tej przestrzeni w środku drzwi. Jest też druga opcja wystarczy 3 dni moczyć rękę od nadgarstka po łokieć w silnie stężonym occie tak by wypukało wapń z kości i wtedy taką miękką i giętką jak guma ręką próbować wpełznąć w okolice zamka...

A tak już całkiem na poważnie i wracając do tematu, to u mnie jedynym zepsutym elementem jest ta sprężyna i żadnego ślusarza w takie sprawy raczej nie będę wciągać Chciałem się was tylko zapytać właśnie o to w jaki sposób ten bębenek wyciągnąć z drzwi nie robiąc demolki.

Dzięki za pomoc wszystkim

[sarbel]

Ale ja wcale tego złośliwie nie piszę.wiem jak wygląda wyjęcie całego zamka z drzwi,nie musisz się tak jeżyć.Krew człowieka zalewa przy demontażu,i parę litrów wody utlenionej też trzeba mieć.Kto to wymyślił?a jakiś Germaniec najpewniej.
Albo wyjmiesz wkładkę drogą na to przewidzianą.Odkręcając śrubkę mocującą,przekręcając wkładkę w prawo o mniej więcej 45' i ciągnąc do siebie.Albo jeżeli to nie pomoże ,mimo całe twojej niechęci,boczek i wyciąganie całego zamka.
Na pocieszenie powiem ci że ciesz się że masz wkładkę w drzwiach,a nie jakiś komputer i pilota.Koledze się zaciął zamek to łącznie z błotnikiem demontował.

[pgorzala]