10 odpowiedzi w tym temacie

[jola1978]

może ktoś mnie oświeci czemu w mojej nie działa ogrzewanie chodzi o c-klasa 95r w 2.2d

[davmix]

Może coś więcej opowiesz?
Tzn leci ciągle zimne jak dasz na max czy nic nie leci?

[jola1978]

davmix odkręcam do oporu i leci ciągle zimne powietrze

[Gerri]

Na górze strony jest tzw. "wyszukiwarka": wpisujesz słowo z tematu który Ciebie interesuje i program znajduje odpowiednie posty.
A tych postów na temat usterek i diagnozy ogrzewania były już dziesiątki (o ile nie setki)
Tak więc bądź uprzejmy cokolwiek poczytać, potem coś zrobić samemu, a dopiero potem wyjaśniać swoje wątpliwości na forum.
Pomijam, że powinieneś kontynuować któryś z istniejących tematów - a nie zaczynać nowy.
Pzdr. G

[Bob]

Gerri bądź bardziej wyrozumiały dla kobiety

[davmix]

Gerri napisał:

Pomijam, że powinieneś kontynuować któryś z istniejących tematów - a nie zaczynać nowy.

Gerri a może ogrzewanie w C klasie w202 działa inaczej niż przy w201 i w124 więc raczej tamte rady niekoniecznie muszą pomóc koleżance...

Jola napisz na w202.pl tam chłopaki Ci pomogą bo ja nie mam pojęcia jak to wygląda przy w202 a tam już pewnie są jakieś czujniczki, itp.

[jola1978]

dzięki davmix

[Gerri]

Bob napisał:

Gerri bądź bardziej wyrozumiały dla kobiety

Sorry - nie zwróciła mi się uwaga.
Nawoływanie do działań samodzielnych możemy więc odpuścić

davmix napisał:

Gerri a może ogrzewanie w C klasie w202 działa inaczej niż przy w201 i w124

Ująłbym to tak: ogrzewanie w W201 działa inaczej niż w W124 i W202

[jola1978]

Gerri tzw działania samodzielne ograniczają się do zmiany koła,wymiany żarówek ewentualnie jakieś drobnostki , a przy poważniejszych sprawach wspieram się męskim doświadczeniem. Jeśli chodzi o różnicę w działaniu ogrzewania W124 a W201 to wiem że takowa jest ale w niczym mi ta wiedza nie pomogła a co do ogrzewania już działa poznałam gościa który sporo wie na temat i sprawił że już nie muszę marznąć

[cichylp]

Witam,

Mam problem z nawiewem - nie działa w ogóle, a cała sytuacja przebiegała następująco:

Przy zakupie auta nawiew działał, ale było w nim słychac przyslowiowego "świerszcza(cykanie)" po czym po paru dniach padł całkowicie. Sprawe olałem, było ciepło. Następnie jakis dłuższy czas później nie ważne czy nawiew był włączony czy nie (a pokrętło od obrotów było na 0, bo przecież i tak nie działał, temperatury również ustawione na minimum, totalnie wszystko wyłączone) zaczał dmuchać ciągle, nieustannie bardzo gorącym powietrzem . Po jakimś czasie to również ustało, więc znów sprawę olałem na dłuższy czas, bo zwyczajnie czasu nie miałem.

NO ALE, jest listopad, piździ niemiłosiernie, paruje strasznie - jeździć się nie da, więc do roboty.

1. Wyjąłem najpierw panel cały z deski - posprawdzałem czy nie ma "zimnych lutów", oddałem do elektryka/elektronika whatever, powiedział, że wszystko jest ok. Załamka.
2. Wyjąłem silnik dmuchawy, podłączyłem go do akumulatora na krótko - śmiga aż miło.
3. Wziąłem miernik posprawdzałem napięcia - prąd dochodzi i do kostki i do jeża (rezystor obrotów?)
4. Pożyczyłem jeża z tego samego modelu aby się upewnić czy to on jest przyczyną - Nie.

Ktoś mi zasugerował, że mogę miec problem z masą w samochodzie.

Biorąc po uwagę, że ogrzewanie tylnej szyby również nie działa, a działało (jest to w tym samym panelu sterującym przecież) to może wina leży gdzieś tam w kablach? (Ale przecież prąd do dmuchawy dochodzi...)
Może gdzieś się masa odpięła?
Jest w tym aucie opornica - może to to?

Ja już zgłupiałem.

Co o tym myślicie Panowie?

Aha Mercedes w202 C220 Esprit 94r klima manualna (na desce 4 przyciski w pionie z EC i REST)