Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Ogrzewanie - cały czas grzeje.



126 odpowiedzi w tym temacie

#121 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 06 lipca 2022 - 14:36

Mylisz się - plus jest na środku a po bokach sterowanie minusami.



#122 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 06 lipca 2022 - 15:12

Japi cykniecia nie ma zapomniałam dopisać to zdiagnozowałam już w zeszłym roku ;)

#123 Offline   japi 65


  • Postów: 199
  • Na forum od: 19 mar 2009
  • Miejscowość: Toruń
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 07 lipca 2022 - 07:36

Czyli nie dochodzi prąd albo zapieczone zaworki- (do rozebrania i sprawdzenia)-do przejrzenia oczywiście bezpieczniki i pokrętła w panelu regulacji ogrzewania-Gerri dzięki za sprostowanie. Jest tak jak piszesz

Użytkownik japi 65 edytował ten post 07 lipca 2022 - 07:37


#124 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 07 lipca 2022 - 09:33

Biorę się za to dziś. Dam znać później jak poszło ;)

Jeszcze silnik dmuchawy mam do wyjęcia, brzydsza połówka rozkręciła nawiew wczoraj na maxa i znów poszedł bezpiecznik. Do listy zakupów jeszcze to muszę dopisać bo zapasowych już nie mam.

#125 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 07 lipca 2022 - 20:38

Panowie i Panewki teraz będzie hit hitów tego roku. Sytuacja wyglada następująco:
Maska na sztorc elektrozaworki odpięte z kostki opukane, ostukane, (tu pytanie co to jest to coś dużego przed nimi? Od strony szyby za nimi? Taki duzy srebrny walec?
Próbowałam tez rozebrać podszybie, żeby wyjąc silnik dmuchawy, ale ktoś zrobił turborzezbe, bo zamiast wkręcić śruby zagrzał plastik głowie się co z tym zrobić, czy rozwalić i kupić nowe, czy szukac innej drogi dojścia do silnika dmuchawy (muszę 4 bieg pali bezpiecznik).
Wracając do ogrzewania. Zaworki tylko wypielam, włączyłam auto i później wpielam (szukając śrubokręta gwiazdki). Nim jednak się za to wzięłam rozmontowała pół kabiny (nie świeciły mi zegary wiec z tym się pobawiłam lutowalam ścieżkę na potencjometrze, bo ją szlag trafił). W międzyczasie brzydsza połówka dolała borygo do chłodnicy (suchy zbiornik po pół roku od zalania do pełna). Odpalony i czekamy na otwarcie termostatu. Przy okazji chodzi nawiew na 1-2 bieg ustawione zimne powietrze i pomimo nagrzania silnika leci zimne powietrze.
Zgłupiałam.
Fakt rozebrane było tez drewno tunelu pokrętła i potencjometry temperatury popsikane preparatem do czyszczenia styków. Elektrozawory tyle tylko, ze opukane i ostukane.

Czy to możliwe, że brak płynu chłodnicy ma związek z gorącym nawiewem? Elektrozawory nie pukały przy ruszaniu potencjometrem temperatury teraz w sumie z tego wszystkiego nie słuchałam.
Czy mój baleron działa na przekaz myśli i wie co znaczy hasło: „pójdziesz na żyletki!”?

Śrubokręty gwiazdkowy pożyczony tak czy siak od sąsiadów (jestem poza miejscem zamieszkania i mam ograniczony dostęp do narzędzi). Jutro je odkręcam rozkręcam i czyszczę.

Pozostaje mi problem z silnikiem dmuchawy. Macie jakieś zdjęcia miejsca gdzie dokładnie go szukac?


#126 Offline   japi 65


  • Postów: 199
  • Na forum od: 19 mar 2009
  • Miejscowość: Toruń
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 lipca 2022 - 05:59

Ten duży "walec" to zapewne pompka obiegowa ogrzewania kabiny. A to zimne powietrze to ze środkowego nawiewu wieje?. Jeśli tak to zawsze tak ma być w samochodzie bez klimy. A dmuchawa jest pod podszybiem, taką plastikową osłoną i chyba trzeba jeszcze wyjąć całą wycieraczkę.

Użytkownik japi 65 edytował ten post 08 lipca 2022 - 06:01


#127 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 08 lipca 2022 - 10:19

Japi o zimnym środku wiem ;)

Zastanawiając się jeszcze wczoraj nad cała sytuacja z tym ogrzewaniem przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. Kostka za panelem sterowania nawiewu. Demontując go luźno wyszła wręcz sama wypadła. Po zamontowaniu wyczyszczonego panelu już ładnie sztywniej siedziała. Pomijając, ze przeczyscilam tez kostkę i piny od niej. Może gdzieś się po prostu wysunęła? I nie łączyło akurat to (temu tez by nie było klikania zaworów, bo nie dostawały sygnału ze środka).

Nowy dzień nowe wyzwania :)

Walczę wiec dalej z podszybiem i silnikiem dmuchawy. Dziś w międzyczasie idzie naprawa nieruchomej szyby z tylu za pasażerem. Silnik działa, bo spięty na krótko szybę opuszcza i podnosi ;) po nitce do kłębka grzebie w kabelkach.








Podobne tematy Zwiń