47 odpowiedzi w tym temacie

[pgorzala]

Nie pisałem tego pod kątem Mercedesów tylko ogólnikowo

[Charlie9]

pgorzala, a moglbys podac jakis przyklad konkretny, gdzie (w jakim aucie) na panelu kierowcy jest elektryczna blokada otwarcia drzwi tylnych od wewnatrz ?

Tak z ciekawosci pytam

[pgorzala]

Renault Laguna np.

[Charlie9]

no to znowu madrzejszym o nowa informacje - dzieki

[czili]

Charlie9 napisał:

pgorzala napisał:

Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości... - dzyndzol przy zamykaniu drzwi chowa się i wyskakuje do góry przy pociągnięciu za klamkę wewnętrzną (za zewnętrzną nie)

I tak ma byc. Zapezpieczenie pp.otwarciu drzwi przez dzieci odchyla tylko dzwigienke (popychacz), ktory normalnie naciskany jest przez klamke wewnetrzna. Nic wiecej nie blokuje. Dlatego od wewnatrz klamka ma "skok jalowy". A skoro dzyndzel jest wcisniety to zewnetrza nie daje rady - to oczywiste. Wyciagniesz dzyndzel i powinno sie od zewnatrz otworzyc.

JA mam zablokowane drzwi, klamka od srodka i od zewnatrz martwa (podejrzeam ze wlasnie blokada jest aktywna bo, od srodka mam "skok jalowy" klamki (z prawej strony, a z lewej ewidentnie jest odczuwalny drugi poziom). Wyrwalem na zamknietych drzwiach boczek - odziwo bez lamania zaczepow itd.

Pytanie jest takie jak wymacac ten "dzyndzel" od zabezpieczenia bo nie moge nic reka zlokalizowac co by dalo sie przesunac..

[pgorzala]

Od zabezpieczenia "antybachorowego" jest nie dzyndzol tylko suwak.

Ja jeszcze nie miałem czasu rozebrać tych drzwi więc trudno mi wytłumaczyć. Mam nadzieje, że na dniach znajdę czas i wrzucę fotorelacje.

[czili]

Victory. Rozebralem jeszcze raz lewy boczek obczailem jak to ustrojstwo dziala. 15 min i po krzyku drzwi otwarte - wiec udalo sie to odblokowac. Pytanie do znawcow tematu jest takie. Po otworzeniu drzwi od srodka, uruchomila sie tez klamka zewnetrzna. Co ciekawe dziala dobrze do momentu zamkniecia centralnego zamka. Wyglada to tak.
1. otworzylem drzwi od srodka, zmontowalem wsio jak fabryka przykazala - dziala otwieranie wewnetrzne i zewnetrzne.
2. zamykam centralny zamek a nastepnie go otwieram. Drzwi otwieraja sie tylko od srodka, zewnetrzna klamka jest martwa.
3. otwieram drzwi od srodka i wracamy do punktu 1 czyli dziala klamka zewnetrzna.

Czy moze to byc kwestia regulacji tego drutu, ktory steruje "otwieraniem" zamka? macie jakies sugestie?

pozdrawiam

[pgorzala]

czili, czyli masz ten sam problem co ja. Od tego się właśnie ten post zaczął.

[czili]

szejm on mi. tak sie podjaralem tym ze sie udalo je otworzyc bez uzycia lomu;-) ze zagubilem watek glowny tematu;-))

W kazdym razie, widze ze jestesmy w czarnej d*pie bo nikt jeszcze nie wymyslil co to. Osobiscie wydaje mi sie ze moze byc to kwestia regulacji ciegna ktore idzie przy otwieraniu centralnym zamkiem. No bo co innego?;-) Fakt, ze 190 ujeżdżam dopiero drugi tydzien - wiec raczkuje w temacie

[pgorzala]

Mnie się wczoraj wieczorem udało też otworzyć drzwi Ale niestety z małymi stratami bo pękł mi w jednym miejscu boczek
Przy okazji dowiedziałem się, że nie ja pierwszy tam zaglądałem. Już ktoś wcześniej grzebał przy tych drzwiach sądząc po stanie śrub i wkrętów... No i pełno pourywanych zaczepów. W zasadzie tylko dwa znalazłem i je dokleiłem.

Miałem zamieszczać fotorelacje, ale chyba nic z tego bo trudno tam coś sfotografować bo to jest tak umiejscowione, że z trudem tam "haczyk" wcisnąłem by za takie koluszko pociągnąć.

Niemniej ręce mi opadają bo namęczyłem się nad tym ładnych parę godzin :oops: a i tak nie udało mi się dojść do tego dla czego po zamknięciu centralnym zamkiem klamka zewnętrzna jest martwa