Cytat
PS. Swoją droga pamiętam że pisałeś kiedyś o dokładnym sprawdzeniu podłużnic, wkładaniu zamiast poduszek czegoś innego itd. Sporo kombinacji było...
Cały problem polegał na tym, że ja już wcześniej (tak jak pisałem) wymieniłem lewą poduszkę (na nową zgodnę z numerami tej wymontowanej z auta) i to nic nie dało. Wkładełem także z prawej strony (bo tam było słychać grzechot) zamias poduszki gumowy młotek. Robiłem to także z lewej strony ale - mój błąd - w tym czasie poduszka prawa była na swoim miejscu.
Dodam, że poduszki wyjęte z auta są w nienagannym stanie, także silnik nie kołysał się ani mie bujał przy gaszeniu. W tych dwóch starych poduszkach oraz tej nowej zamontowanej przeze mnie wcześniej coś lekko grzechocze. W dolnej podstawie tych poduszek jest jeden duzy gwintowany otwór, dwa otwory centrujące oraz jeszcze jeden otwór zaślepiony kulką (gdy wcisnąłem tą kulkę z otworu zaczął wypływać jakiś olej).
Te nowe poduszki, które teraz zamontowałem nie mają tego otworu z kulką - i tylko tym (na oko) się różnią.
Pozdrawiam