Skocz do zawartości




- - - - -

[W201] Diesel - problem z rozrusznikiem



98 odpowiedzi w tym temacie

#31 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 04 stycznia 2014 - 16:59

Mi kiedyś w VW padły szczotki, to właśnie było tylko "cyk" a czasem i kompletna cisza. Brak przygasania kontrolek - po prostu rozrusznik nie brał prądu. Po rozebraniu rozrusznika okazało się że ze szczotek pozostał tylko kurz :smile: Nowy szczotkotrzymacz ze szczotkami za ok. 30 zł załatwił sprawę.



#32 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 04 stycznia 2014 - 17:40

Wszystko się zgadza.

Nie mniej wiele razy czytałem w internecie, że ktoś pyta o przyczynę "jęknięcia rozrusznika" i ktoś odpowiada że bendiks lub elektromagnes. Potem wszędzie to jest powtarzane i razi po oczach ;)

Trzeba wyraźnie podkreślić, że to dwie różne rzeczy dające kompletnie różne objawy.

Jeśli rozrusznik jęczy, to radzę wymienić ten bendiks, skoro i tak mamy rozkręcony żeby zajrzeć/przeczyścić, itp. Z wyjęciem go pierwszy raz jest sporo zabawy i naprawdę uśmiech znika, jak trzeba wykręcać/rozkręcać/wkręcać go znowu :)


Oryginalny bendiks kosztuje 120 zł (bosch). Ja kupiłem lepszy zamiennik za 65 zł. Elektromagnes to koszt 58 zł (ceny dla miasta Ostróda). Przy zakupie bendiksu najlepiej pójść z wyjętym do sklepu. Są różne (różna ilość zębów, kręcące w lewo, w prawo, etc).

Co do pracy silnika to już jest ok. Wtrysk się chyba niestety znowu przywiesił. Przegoniłem i po sprawie. Co bym nie robił zawsze tak mam, dziwne :)

A rozrusznik teraz łapie aż miło :) Koszt 120 zł i satysfakcja z dokonania czegoś samemu :)

#33 Offline   daru


  • Postów: 702
  • Na forum od: 06 kwi 2012
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W115 200D 75'

Napisano 16 lipca 2014 - 09:34

Witajcie.
Mam silnik 200d, om601. Kupilem rozrusznik od diesla 250d. Oddalem go do regeneracji, zostaly wymienione tulejki, bensiks i szczotki. Po zamontowaniu, bendiks wyskakuje (tak mi sie wydaje bo slychac stuk) i tyle. Pomaga wrzucenie 3jki i pchniecie autem,.wtedt zaskakuje i normalnie odpala, pozniej kilka razy odpali az znow sie blokuje, jakby zle trafial. Czy mozliwe ze zalozyli zly bendiks?? Wczesniej mialem inny rozrusznik,ale od benzyny. Planuje wyjac go jeszcze raz i polrownac ilosc zebow na obu. I sprawdzic wieniec, ale nie wydaje mi sie aby w nim tkwil problem.. podpowiedzcie cos, bo zastanawiam sie czy zawozic jeszcze raz do warsztatu . Pozdrawiam

#34 Offline   daru


  • Postów: 702
  • Na forum od: 06 kwi 2012
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W115 200D 75'

Napisano 16 lipca 2014 - 20:39

Dodam jeszcze male info, bylem dzis jeszcze.raz.z.nim i cos tam polutowali jeszcze raz i ma byc ok. Doszedlem do pewnego etapu, rozrusznik chodzi ok. Ale... no wlasnie. Czasem nie chce ruszyc ani troche, a czasem stuknie bendiksem i koniec, wtedy wychodze, odlaczam kostke od grzania swiec i kreci jak szalony. Co lepsze. Na kolegi aku nowy bosch 680a jest to samo. Bo podejzewalem aku. Gdzie.mam szukac problemu? Bo nie ukrywam ze mam juz tego dosyc.. czasem wystarczy ze poczekam az calkiem grzanie swiec sie wylaczy to wtedy ma.sile przekrecic i odpali..

Ladowanie mam na moim starym wiekowym aku z w115 13.60v a na tym boscha o dziwo az 14.6v czyli volt roznicy

Użytkownik daru edytował ten post 16 lipca 2014 - 20:40


#35 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 16 lipca 2014 - 21:45

Może masę silnika by oczyścić, dokręcić :hmm:

#36 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 lipca 2014 - 11:50

1. Sprawdź elektromagnes. U mnie po wymianie bendiksu(a) też po złożeniu i zamontowaniu miałem tylko "cyk" po przekręceniu kluczyka. Problemem był uszkodzony elektromagnes

2. Podłącz rozrusznik na krótko do akumulatora, zobacz czy za każdym razem bendiks wyskakuje i się kręci.

Wieniec zostaw w spokoju. To nie Polonez ani Fiat 125p :)

#37 Offline   daru


  • Postów: 702
  • Na forum od: 06 kwi 2012
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W115 200D 75'

Napisano 17 lipca 2014 - 16:48

Kurcze, bylo w nim robione wszystko.. ale mowie, jak odlacze swiece to grzeje ze lep urywa. Kupie na dniach nowy aku i sie okaze, i oczyszcze mase przy skrzyni. Bo gdzie indziej jeszcze moze byc ? Mi sie wydaje wlasnie ze peoblem jest z polaczeniem elwktrycznym. Jak dostaje wiekszy prad to przeskakuje dalej iskra

#38 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 lipca 2014 - 17:12

Wyświetl postUżytkownik daru dnia 17 lipca 2014 - 16:48 napisał

Bo gdzie indziej jeszcze moze byc ?
Aku -> karoseria.

Żeby wykluczyć połączenie masowe, możesz podpiąć dobry kabel rozruchowy odkelmy masowej aku do silnika.

Użytkownik w0jta5 edytował ten post 17 lipca 2014 - 17:13


#39 Offline   daru


  • Postów: 702
  • Na forum od: 06 kwi 2012
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W115 200D 75'

Napisano 18 lipca 2014 - 11:53

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 17 lipca 2014 - 17:12 napisał

Aku -> karoseria.

Żeby wykluczyć połączenie masowe, możesz podpiąć dobry kabel rozruchowy odkelmy masowej aku do silnika.
Ide wlasnie tym tropem. I dzis to sprawdze bo mam zaolejony przewod przy skrzyni bo cieknie simer, no i mysle ze tam nie ma masy konkretnej.

#40 Offline   daru


  • Postów: 702
  • Na forum od: 06 kwi 2012
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W115 200D 75'

Napisano 18 lipca 2014 - 21:10

Przetarlem ta mase ale.nadal tak samo, z tym ze aku juz slaby. Bo ma 12,10v. Jutro wezme inny i zobaczę. Ale tutaj wciaz przy odlaxzeniu swiec kreci. Sam juz nie wiem. Przy grzaniu swiec napiecie na aku spada do 10-11v. Jakie powinno byc napiecie pozwalajace na odpalenie??
Teoretycznie, po nagrzaniu swiex i pyknieciu przekaznika patrze na miernik i widnieje 12.24v (bo wczesniej odpalony byl ) ale slysze tylko cyk, jak bendiks wyskakuje i tyle, kontrolki przygasaja, a przy przekrexeniu kluczyka spada do 11.3v.

Użytkownik daru edytował ten post 18 lipca 2014 - 21:14









Podobne tematy Zwiń