37 odpowiedzi w tym temacie

[MŁYNEK]

Panowie czym zalać CLa?

Przebieg ponad 250k Km, kartka od oleju wyśmigana i nie widać już czym był zalany.

Co proponujecie?

[lutek66]

10w-60 Shell lub Valvoline

[JanB]

Lepiej weź pod uwagę normy MB:
229.1 jest normą z 1996 r dla silników benzynowych i diesla ACEA A2/B2, jest normą praktycznie bez wymagań - olej standardowy, normalne okresy międzyprzeglądowe

229.3 bazuje na ACEA A3/B3 - wysokogatunkowy olej z potencjałem wydłużonych okresów międzyprzeglądowych

229.5 oleje najwyższej jakości, w stosunku do olejów 229.3 muszą być olejami zapewniającymi niewielką oszczędność paliwa, pod wzgledem przebiegów muszą wytrzymać jeszcze raz tyle co oleje 229.3

229.6 specjalna wewnętrzna norma Mercedesa dla oleju o środkach eksploatacyjnych dla zasilania gazem, to specjalny olej dzięki któremu na zaworach ssących powstaje możliwie mało osadów.

[MŁYNEK]

ale jak te normy mają się do takiego przebiegu?

jakoś w te mniejsze spalanie nie chce mi się wierzyć, szczególnie z takim popier... za kółkiem jak ja

Użytkownik MŁYNEK edytował ten post 01 marca 2013 - 22:38

[JanB]

A co ma przebieg do stanu silnika? Nieważne ile masz najechane, wazne czy silnik olej bierze czy nie? A ponadto jak masz zamiar go użytkować? Jak chcesz wykorzystywać maxymalne moce to musisz mieć porządny olej do prawie sportowych użytkowań. A jak będziesz jeździł jak kapelusznik, to zalej cos zwykłego, ale dobrej jaości, zeby ci nie robiło szlamu w silniku jak oleje na C. Moim zdaniem powinieneś zalać olej z normą 229.3 5W40 zmiana co 15 tys km. Jest naprawdę wiele oleji z tej półki. Ja jestem zadowolony z oleju firmy Millers Oils (angielska i jeszcze nie podrabiana w PL jak niestety jeden światowy olej na M, albo francuski też na M) Poszukaj na str zmienolej a z pewnością coś wybierzesz dla siebie. Sprzedawca już wielokrotnie sprawdzony. Ma forum i udzieli ci porady.

(nie można teraz edytować swoich postów?) Kolego MŁYNEK wejdź tu: http://bevo.mercedes...n/229.3_de.html i wybierz co ci odpowiada. Jak wpiszesz w okienko inną normę np. 229.1 to zobaczysz inne wyroby spełniające tę normę.

[MŁYNEK]

w secu miałem pół syntetyk i mechanik powiedział, że gdybym nalał syntetyka mogło by się narobić...

Co kolega powie na VALVOLINE SynPower MXL 5W30 4L CERTYFIKAT MB 229.5?

[JanB]

• Powiem lepsze jest wrogiem dobrego. Nasze motory są naprawdę dość wytrzymałe na normy olejowe. Nawet na mineralu w tym CL-u pojedziesz i szkody większej nie zrobisz, ale jak chcesz, żeby silnik miał właściwe smarowanie to musi być olej z dodatkami fosforowymi, wolframowymi, molibdenowymi itd (oczywiście upraszczam, bo się spece zaczną czepiać). Jesli nie wiesz co tam było lane to zalej na razie 10W40 dobrej firmy (wg mnie, dobre są Liqui Moly, Millers, Fuchs, Statoil, i inne nietypowe, niepodrabiane) zrób z 7-8 tys km. Poznaj pobór oleju, zachowanie motoru (czy równo chodzi, cicho na zimnym, i aksamitnie na ciepłym) Potem zaryzykuj jedną zmiane na 5W40 z olejem lekkobieżnym np. i porownaj. Ja mialem zalany Total 5W40 w swoim benzynowcu i chodził pięknie. Wszystko od Ciebie zależy. Powodzenia

[lutek66]

Teraz ja. Olej klasy 5w30 nadaje się do nowego auta. Jest bardzo płynny na zimno i rzadki na gorąco. Już widzę środek lata, 30 w cieniu i 120 pod maską przy włączonej klimie. Smarowanie spadnie do zera, ciśnienie oleju również. Zaczną puszczać nagary, zatkają się kanały wwale i będzie bieda. M119 jest specyficzne. Poczytaj posty kolegi essiRs. A te całe normy dotyczą, ale nowych aut, a nie 15-to letniego(lub starszego) silnika z tak naprawdę nie wiadomym przebiegiem, historią olejową i nie znanym sposobie eksploatacji. Nie wiadomo kto, ani jak tym jeździł. Czy pałował, zamulał, czy to miasto, czy i ile razy się przegrzał. Tyle.

[JanB]

Tak, kolega lutek66 ma rację. Te starsze konstrukcje nie wymagają super-hiper oleju. Ja wiem, że kolega MŁYNEK chciałby zalać silnik swojego CL-a czymś naprawdę bardzo dobrym. Ja sam raz tak zrobiłem w moim dieslu. Zalałem amerykański 5W30 havy duty itd. za 250 zł bańka. Niestety szybko się przekonałem, że na zimnym ten silnik zaczął odpalac jak stara młocarnia a wcześniej miałem półsyntetyk i zawory było słychać tylko kilka sekund, a potem cisza. Stąd płynie nauka, aby nie przesadzać. Olej z normą 229.1 a max 229.3 na pewno krzywdy nie zrobi. Ale prawda jest też taka, są oleje takie i takie. Różnią się bazą olejową, ilością syntetyku, dodatkami przeciwzużyciowymi i innymi. No i najważniejsze, żeby były oryginalne, więc kupowane ze sprawdzonego źródła.

Właśnie dzisiaj dostałem info, że firma Millers Oil wypuściła na rynek popularny i niedrogi olej z nanododatkiem. Zresztą sam poczytaj. http://zmienolej.pl/...10w40-5l-detail Może właśnie taki olej byś zalał na początek i potestował?

[MŁYNEK]

No to teraz koledzy zamieszaliście... co w końcu mam wlać?