458 odpowiedzi w tym temacie

[inter32]

ależ to musi płynąć

[majsterus]

ale rączki to masz delikatne

[Musashi]

Ja wiem ze przy takich samochodach o spalanie sie nie pyta ale jednak spytam Ile minimalnie na trasie spali tak przy 100kmh ??

PS: Piekna maszyna

[Kubasz]

Płynie aż ciężko uwierzyć. V12 potrafi latać Jest taka reklama W211 E55 o tytule Beast. To powinno być nakręcone 15 lat wcześniej z użyciem 600SEL'a. To było by perfekcyjne wyrażenie odczuć jakie towarzyszą prowadzeniu tego samochodu.

Rączki delikatne, a i tak urwałem ten kapselek

Co do spalania to sprawa jest bardzo płynna. Przy 100km/h ogólnie ekonomizer, bo na nim się opieram, pokazuje między 10 a 12.5 L/100km ale jak np. zaczyna się wzniesienie to potrafi pojechać poza skalę czyli powyżej 22.5. Przy 140km/h na prostej drodze nie pokazuje więcej niż 15L ale i nie mniej niż 12.5. Jak zaczynają się wzniesienia to ekonomizer w popłochu ucieka na koniec skali. Najlepszą metodą na spokój jest trzymanie lewej ręki na kierownicy na godzinie 10 to wtedy zasłania się ekonomizer i można jechać. Bez tempomatu ciężko uzyskać niskie spalanie, ale z nim też jest ciężko. Ogólnie trzeba się nastawiać że i tak spali więcej niż się przewiduje. Ja na tą ostatnią wycieczkę oszacowałem że wystarczy jeden pełen zbiornik paliwa bo zakładałem max spalanie średnio 15L. 100L na 600km a tu musiałem dać dolewkę bo do domu by zabrakło

[maryusz123456]

Kubasz, gadałem z Tomkiem o spalaniu jego S600L i mówił że najniżej zszedł do 16/100 na trasie, pobijesz go ?

Gdzieś miałem bagnet od takiej skrzyni, jeśli chcesz to mogę poszukać, klejenie tego nie bardzo jest dobrym wyjściem bo ten plastik tego nie lubi

[m00n]

maryusz123456, To calkiem niezle spalanie. U mnie w m119 splanie w trasie to 14l/100 jadac srednio 140 km/h i pare razy kickdown do 180-220 km/h minimaalne spalanie to 12l/100 ale to non stop 90-100 km/h i az boli jadac tak predkoscia mam wrazenie ze jade 30 km/h z moich obserwacji tempoamt wcale nie jest najoszcedniejszy bo i owszem na idealnie prostej dwupasmowce daje rade, tak na kazdym wzniesieniu oddaje to co nadrobil ja osobisce w trasie robie mieszanke tempomatu z kontrola prawej nogi

[Kubasz]

Maryusz jak tylko będzie okazja to spróbuję pobić ten rekord. Ale to wszystko zależy gdzie się jedzie. Jak pojadę do Warszawy i zawrócę w Jankach do siebie to na luzach pobiję i może zejdę do 13 nawet Ale gdzieś dalej to już się robi gorzej. Ale jadę na spotkanie z Tomkiem w czerwcu to sprawdzę co i jak.

Co do bagnetu to poszukaj jak możesz bo na pewno nie będę tego kleił. W mercedesie klej to tylko do szyb jest chyba używany i niech tak zostanie.

Moon powiedz mi co można zrobić innego pod górkę. Tempomat utrzyma prędkość, a ty nogą też utrzymujesz czy zwalniasz?

[m00n]

Kubasz, Troche zle sie wyrazilem Mam poprostu wrazenie ze pod gorke tempomat ostro daje czadu w sensie bardziej uchyla przepustnice gdzie przy anszych silnikach wcale nie trzeba go pod gore mocno cisnac NIe mowie oczywiscie o jakis tam skrajnych przypadkach Dobrze widac to jak sobie ustawisz w ukrytych funkacjach licznika spalanie chwilowe.

[Kubasz]

Jeszcze nie korzystałem z tych ukrytych funkcji. Muszę spróbować. Ja mam wrażenie że tempomat to ustawia prędkość i za punkt honoru przyjmuje żeby ją utrzymać choćby nie wiem co. Wtedy spalanie leci w górę.

[m00n]

Kubasz, Dokaldnie tak jest