Zdiagnozowałem - stuka mi kopułka, czyli ta przednia obudowa...
2
156 odpowiedzi w tym temacie
#151
Napisano 30 lipca 2018 - 11:14
#152
Napisano 16 września 2022 - 10:52
Witajcie! Pozwolę sobie podłączyć się pod temat.
Problem polega na braku możliwości gaszenia silnika po pełnym rozgrzaniu, dłuższej jeździe. Lekko tylko obniżają się obroty silnika, tak jakby nie było wystarczającego podciśnienia do zgaszenia silnika.
Gaszenie możliwe jest tylko na zimnym silniku. I tak dzieje się to z trudem.
Przez cały czas działa bez problemu regulacja świateł, zawór podciśnieniowy nagrzewnicy, podnoszenie obrotów na zimnym silniku.
Wężyki są drożne i szczelne, sprawdzone pompką, podciśnienie się utrzymuje.
Stacyjka moim zdaniem działa prawidłowo (zapłon - podciśnienie odcięte od pompy wtryskowej, położenie gaszenia - podciśnienie przechodzi przez stacyjkę).
Po uruchomieniu zimnego silnika pedał hamulca robi się miękki. Czuć, że działa wspomaganie.
Zauważyłem, że gdy jest rozgrzany i nie ma siły, żeby zgasić, to gdy dodam (na wyłączonej stacyjce) lekko gazu, to silnik zgaśnie z trudem.
Wczoraj zaobserwowałem rytmiczne stukanie z przodu silnika. Może jestem w błędzie, ale myślę, że może to być z okolic pompy podciśnienia. Czy możliwe jest żeby ona stukała? Czy możliwe jest, że wydatek tej pompy "na gorąco" jest za niski, a "na zimno" prawidłowy?
Gdy odłączam brązowy wężyk gaszenia od trójnika na przewodzie do wspomagania hamulców, to stukanie staje się jakby wyraźniejsze.
Problem polega na braku możliwości gaszenia silnika po pełnym rozgrzaniu, dłuższej jeździe. Lekko tylko obniżają się obroty silnika, tak jakby nie było wystarczającego podciśnienia do zgaszenia silnika.
Gaszenie możliwe jest tylko na zimnym silniku. I tak dzieje się to z trudem.
Przez cały czas działa bez problemu regulacja świateł, zawór podciśnieniowy nagrzewnicy, podnoszenie obrotów na zimnym silniku.
Wężyki są drożne i szczelne, sprawdzone pompką, podciśnienie się utrzymuje.
Stacyjka moim zdaniem działa prawidłowo (zapłon - podciśnienie odcięte od pompy wtryskowej, położenie gaszenia - podciśnienie przechodzi przez stacyjkę).
Po uruchomieniu zimnego silnika pedał hamulca robi się miękki. Czuć, że działa wspomaganie.
Zauważyłem, że gdy jest rozgrzany i nie ma siły, żeby zgasić, to gdy dodam (na wyłączonej stacyjce) lekko gazu, to silnik zgaśnie z trudem.
Wczoraj zaobserwowałem rytmiczne stukanie z przodu silnika. Może jestem w błędzie, ale myślę, że może to być z okolic pompy podciśnienia. Czy możliwe jest żeby ona stukała? Czy możliwe jest, że wydatek tej pompy "na gorąco" jest za niski, a "na zimno" prawidłowy?
Gdy odłączam brązowy wężyk gaszenia od trójnika na przewodzie do wspomagania hamulców, to stukanie staje się jakby wyraźniejsze.
Użytkownik SQ5NAZ edytował ten post 16 września 2022 - 10:54
#153
Napisano 16 września 2022 - 12:44
Zaciąganij mocno płucami albo jakąś strzykawką przewód z tego trójnika do gaszaka (najpierw przechodzi on przez zaworek na stacyjce dlatego rozgrzej ten silnik i przekręc kluczyk na 0), musi wtedy zgasnąć a jak nie to gaszak do wymiany lub te gumowe rurki przy stacyjce, ewentualnie zaworek na niej. Tam jakiegoś nie wiadomo jakiego podciśnienia nie ma
Użytkownik T34 edytował ten post 16 września 2022 - 12:49
#154
Napisano 16 września 2022 - 21:13
Po przejechaniu około 20 km wyłączył się z trudem. Zaraz będę wracał, więc okaże się jeszcze raz.
Czy pompa podciśnienia może stukać?
Czy pompa podciśnienia może stukać?
#155
Napisano 20 września 2022 - 21:44
Obstawiałam, że może. Nie rozbieralam (i raczej nie rozbiorę czegoś takiego bo mam benzynę). Tyle ile kojarzę zasadę ich działania (ogólnie nie w konkretnym modelu) to w środku są metalowe elementy, które się obracają (trzpień, tłok). Po tylu latach i tylu przejechanych km ma prawo się coś zużyć
#156
Napisano 21 września 2022 - 00:49
Kiedy sprawdzałem wydatek pompy i odłączyłem od niej na trójniku przewód brązowy do gaszenia, to wtedy stukanie / terkotanie stało się głośniejsze i bardziej wyraziste. Pracowała w tym momencie bez obciążenia.
Jutro będę próbował osłuchać stetoskopem.
Jutro będę próbował osłuchać stetoskopem.
#157
Napisano 25 września 2022 - 00:13
Siłownik od gaszenie wymieniony. Teraz wyłącza się bez problemu. Stukanie słychać dalej. Mam wrażenie, że jest to jednak pompa podciśnienia.
Kupiłem nową (Pierburg). Pozostało tylko zamontować. Mam nadzieję, że to załatwi sprawę.
Kupiłem nową (Pierburg). Pozostało tylko zamontować. Mam nadzieję, że to załatwi sprawę.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] brak wskazań obrotomierza, sygnał jest |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kuwi |
|
|
|
[W201] Brak podświetlenia tablicy zegarów i wskaźników |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | lelebial |
|
||
[W124] brak ogrzewania |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kuwi |
|
|
|
W124 m102 brak kompresji po wymianie zaworów i planowaniu glowicy |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Shizzle188 |
|
|
|
[124] Pompa hamulcowa schemat |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Damian85 |
|