25 odpowiedzi w tym temacie

[carl00s]

No jest sporo, bo to nie jest przednionapędówka z jakąś tam wleczoną belką bez regulacji, tutaj masz komplet bez mała. Także ogarniać trzeba. I na jeszcze jedno Ci zwrócę uwagę - jak będziesz ogarniał tył, to sprawdź jak wyglądają wewnętrze tuleje tylnego dolnego wahacza. Dlaczego? Bo W201 o ile pamiętam nie ma regulacji kąta pochylenia koła tył, i często jak te tuleje, oraz tuleje w samej zwrotnicy tył się odkształcą, to koła stają w negatywie, a to też ma wpływ na regulacje.

[Szarik]

Ok, zwórcę na to uwagę .

[m104]

Użytkownik carl00s dnia 03 kwietnia 2015 - 10:08 napisał

M104 nie do końca masz rację z tą krzywą felgą chyba, to znaczy mnie na szkoleniu uczono, że, nie ma prostych felg, każda ma jakieś minimalne odchylenia. W tej chwili testuję przed zakupem Beissbartha microline i przed każdym pomiarem robisz kompensację bicia kół, z tego co sprawdzałem, to Hawk, Precyzja, Muller, czy inne wynalazki też mają tę funkcję, przynajmniej te, co je testowałem do tej pory.

Zgadza się, każda może być minimalnie krzywa. Że sprzęt ma kompensację, to wiem. Z tym, że nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ktoś to wykonywał przed ustawianiem, chyba, że na wyraźne życzenie... Zwykle było wtedy lekkie zdziwienie i "A po co ?"...

Użytkownik Szarik dnia 03 kwietnia 2015 - 10:16 napisał

- regulacja pochylenia kół przód (jest jedna śruba na stronę, czy dwie?),
- pochylenie sworznia zwrotnicy,
- wyprzedzenie sworznia zwrotnicy.

To wszystko wykonujesz śrubami mimośrodowymi wahacza, dlatego nieraz trzeba się trochę napracować. Zdarza się, że śruba mimośrodowa zapiecze się w tulei wahacza, wtedy robi się problem.
Podstawa do ustawienia to jak napisał Carl00s - żadnych luzów w zawieszeniu. Jest co sprawdzać, zwłaszcza z tyłu.

Z tyłu reguluje się tylko zbieżność, poza tym, co napisał Carl00s dorzucę jeszcze górny wahacz z tyłu - jak tuleje wymęczone, to koło też kładzie się w negatyw.

[Szarik]

Sworzeń wymieniony i sprawdziłem te śruby. Wszystkie całe, nakrętki się odkręciły bez większych problemów. Samymi śrubami nie kręciłem, żeby geometrii nie przestawić. Czeka mnie jeszcze wymiana końcówki drążka, bo już guma w gałce jest popękana i trochę puka. Jak wymienię, to pojadę na geometrię

[w0jta5]

Rusz śruby i dopiero jedz na geometrię

[Szarik]

Ok, jeszcze spróbuję. Ostatnio mnie wieczór dopadł i nie bardzo chciało mi się grzebać pod autem z latarką . Jak będę końcówkę zmieniał, to te śruby ruszę.