48 odpowiedzi w tym temacie

[190tker]

A z jakiego powodu wymieniłeś chłodnicę? u mnie ciągle to samo... robiłem płukankę różnymi metodami i szczerze wątpie żebym miał zasyfioną chłodnicę. Zaczynam obstawiać uszczelkę pod głowicą.

[m104]

190tker, zrób test na obecność CO2 w układzie chłodzenia. Dobre warsztaty mają sprzęt do tego. Jednoznacznie wykluczy to lub potwierdzi diagnozę.

[demer]

Użytkownik 190tker dnia 05 maja 2015 - 19:58 napisał

A z jakiego powodu wymieniłeś chłodnicę?

Wymienilem, bo mialem niewielką stluczke, ale chlodnica mi strzelila, wymienilem na taka jaka ma byc, ale ... na 99% zakamienioną Przy okazji, chcialem tutaj szczerze odradzic goscia co handluje czesciami do Mercedesa, ul. Na Załęczu w Krakowie. Koleś sprzedał mi szajs nie z tej ziemi i nie mowie tu tylko o chłodnicy.

[190tker]

Wyjmij chłodnicę i zalej do niej dwa-trzy litry octu jeżeli jesteś pewien że to kamień. Ja wykonałem tą operację i nic to nie dało. Szczerze wątpie by w ogóle była możliwość aż takiego zawalenia chłodnicy kamieniem... Fura wciąż się grzeje Jedyna szansa to jeszcze pompa wody bo zauważyłem po zdjęciu paska że jest na niej lekki luz.

Użytkownik w0jta5 edytował ten post 07 maja 2015 - 08:24

[Rokus124ce]

Kolego a nie znika ci woda z ukladu? I nie kopci troszke mocniej wieczor to bedzie widac jak jest chlodniej ?? Jesli nie znika ci woda to wyjmij termostat z obudowy skrec pokrywe bez niego i daj znac jaki efekt ale cos mi mowi ze znika ci woda choc nie zycze oczywiscie

[demer]

Jesli o mnie chodzi to ani kropli ubytku nie mam

[Rokus124ce]

Tylko sie cieszyc wycagnij termostat zobacz czy mu pomoze jak tak tzn ze on winny jak pomoze tylko troche to pompe zmien powinno przejść

[demer]

Użytkownik Rokus124ce dnia 07 maja 2015 - 14:48 napisał

Tylko sie cieszyc wycagnij termostat zobacz czy mu pomoze jak tak tzn ze on winny jak pomoze tylko troche to pompe zmien powinno przejść

Relacja krok po kroku:
- wymiana czujnikow temperatury sztuk 2 - brak zmian
- wymiana termostatu na nowy - brak zmian
- wymiana wisko - brak zmian
----------
wczoraj/dzis

- wyczyszczenie chlodnicy (zeszlo sporo syfu)
zapuszczenie odkamieniacza, zostawienie na noc
wymiana plynu chlodniczego - brak zmian

- wymiana pompy wody na nowa - brak zmian
- sprawdzanie CO2 w układzie - nie wykazano CO2

temperatura jak skakala do gory tak skaka, moze troszke na nizsze wartosci, juz nie wiem co robic.

Na wolnych obrotach, oraz gazowaniu do 2k/min jest wszystko ok, lekko drgnie wskazowka ponad 80, ale wystarczy ruszyc, przejechac doslownie 2-3km i idzie wskazowka w gore, zwlaszcza na podjazdach na wzniesienia do prawie 120!







uklad odpowietrzany, co ciekawe, widze, ze wczesniej ktos zamontowal tam takie cos do odpowietrzania




pomocy, bo juz nie wiem co robic. Wyciagnac termostat i bez niego jezdzic?

[Szarik]

A próbowałeś pojeździć bez termostatu? Bo to, że masz zamontowany nowy, to nie znaczy że jest sprawny.

[Rokus124ce]

Użytkownik Szarik dnia 08 maja 2015 - 22:15 napisał

A próbowałeś pojeździć bez termostatu? Bo to, że masz zamontowany nowy, to nie znaczy że jest sprawny.

Tez bym to sprawdził zreszta ja jeżdzę caly czas prawie bez w zimie jest troszke gorzej ale za to zbyt szybko na lpg sie nie wlacza
Ale jak dla mnie coś masz z uszczelka pod głowica bądź samą głowica ale szczerze życzę bym sie mylił