Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] 300D klekot po uszczelnieniu pompy


72 odpowiedzi w tym temacie

#61 Offline   andrzejrz


  • Postów: 526
  • Na forum od: 30 gru 2017
  • Miejscowość: Rzewnie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:208D kaczka
  • Trzeci Mercedes:W124 2,5d 1986 rok
  • Inne auto:Mercedes 123 2szt i Garbus

Napisano 29 listopada 2018 - 07:20

Ja w OM 602 to dokręcałem momentem 35,na początku ustawiłem klucz na 30,ale wg mnie było za słabo dokręcone.Do 35 trzeba było użyć siły...powyżej tego pewnie gwint się zerwie pompie



#62 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 29 listopada 2018 - 08:05

Nic się nie zerwie nawet 70 to jest słabo według mnie.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka



#63 Offline   elspasoo


  • Postów: 211
  • Na forum od: 20 lip 2017
  • Miejscowość: Lubuskie
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLS 55 AMG

Napisano 29 listopada 2018 - 08:07


Wyświetl postUżytkownik OSTRY2500 dnia 29 listopada 2018 - 05:17 napisał

I co się kolego stało oring przy wykrecaniu się zniszczył i nie nadaje się do ponownego montażu przecież oring i podkładka są jednorazowe.
Z założenia nie stosuje się dużej siły tam gdzie są uszczelnienia gumowe i/lub miedziane.
Podałem przykład gdy w aucie które miałem i w ,którym sam uszczelniałem sekcje pompy, gdzie po tej akcji zauważyłem szereg problemów. Pompiarze chcieli robić remont całej pompy za pierdylion cebulionów ,a na naszych forach wszyscy dokrecali "z czuciem" . Rozwiązanie ,o ktorym wspomniałem znalazłem na MBWorld i mój silniczek zaczął pracować pięknie jak wcześniej. Pozostaje jeszcze kwestia rzeczywistych parametrów klucza oraz wiedzy o jego eksploatacji.
Chcesz to skorzystaj, nie, to zrób po swojemu.

Użytkownik elspasoo edytował ten post 29 listopada 2018 - 08:17


#64 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 29 listopada 2018 - 09:29

No masz rację aby nie cieklo i było szczelne.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka



#65 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 marca 2019 - 17:28

Mam mały problem na zimnym pali z pierwszego a jak gorący to z 5sekund trzeba kręcić może to być spowodowane owymi zaworkami w sekcjach czy raczej nie

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka



#66 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2019 - 16:20

Jak na zimnym od strzała to nie zaworki, mierzyłeś kompresję na ciepłym silniku?

#67 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2019 - 17:35

Nie mierzylem przecież na ciepłym ma większą kompresję

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka



#68 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2019 - 18:13

Bywa że gniazdo zaworu jest już tak zużyte (wklepane) że zakres pracy szklanki się kończy że zawór się podpiera i na ciepłym silnik kuleje. Ale po przemyśleniu, to nie chodziłby przecież na jeden gar lub chodził nierówno przez cały czas gdy ciepły, a tak to tylko problem przy odpaleniu. A gdy od razu po zgaszeniu odpalisz to też trzeba kręcić to 5 sekund? Czy powiedzmy po 5 minutach? Bo gdyby natychmiast po zgaszeniu odpalił bez zająknięcia to mogłoby być coś z przekaźnikiem świec lub czujnikiem temp od przekaźnika. Ja swojego gdy odpalam po tych kilku minutach postoju bez grzania świec to też muszę kręcić chwilę, mimo że silnik ciepły

#69 Offline   OSTRY2500


  • Postów: 814
  • Na forum od: 29 lip 2016
  • Miejscowość: ZAMOSC
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2019 - 20:11

A bez grzania świec to już masakra z tym paleniem, tak mają czy co na gorącym silniku

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik OSTRY2500 edytował ten post 09 marca 2019 - 20:12


#70 Offline   JanB


  • Postów: 981
  • Na forum od: 15 lut 2009
  • Miejscowość: Środa Wielkopolska
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Accord 2,2 d 180 KM

Napisano 13 lipca 2020 - 20:57

Koledzy. Moje kłopoty z odpalaniem silnika na zimno się skończyły! Uff. Rozwiązanie problemu - aż nie do wiary. Jedna świeca żarowa była walnięta, a autodiagnoza nie wykazała tego i żaden mechanik nie sprawdził żaróweczką... Wtryski się ułożyły dopiero po 2000 km i chyba dzięki zalewaniu ropy Lotos Dynamic (wcześniej mixol czy liqui moly do dwutaktu nie dawały rezultatu). Kolebanie silnikiem przy dodawaniu nagłym gazu ustały po naprawie przyspieszacza zapłonu na pompie. Dopiero p. Rafał Obiegałka z Kromolic k/ Kornika usunął te wady. Polecam tego mechanika.








Podobne tematy Zwiń