Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] Niskie sprężyny przy standartowych amotryzatorach


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   kris


  • Postów: 39
  • Na forum od: 17 mar 2008
  • Miejscowość: Radom

Napisano 15 maja 2008 - 22:51

Mam pytanko, wymieniłem amortyzatory na kayaba olejowo-gazowe, z tym ze założone mam niższe sprężyny apexa koloru żółtego i chyba są za miekkie, zastanawiam sie czy jeśli amory są przeznaczone do standartowych sprężyn to czy przy tych niższych nie popsują sie za szybko ??? Poza tym posiadam również standartowe sprężyny mercedesa i planuje je założyć tylko wtedy auto zawieszone jest bardzo wysoko i wygląda troche słabo, słyszałem że można użyc jakiś spinek czy coś w tym rodzaju żeby skrócić troche standartowe sprężyny! Czy coś o tym słyszeliście, prosze o wasze opinie i wskazówki, z góry dziękuje i pozdrawiam ...

Poprawiono tytuł i błędy



#2 Offline   skmh


  • Postów: 489
  • Na forum od: 13 lis 2007
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 15 maja 2008 - 22:58

kris, nie stosuj zadnych dziwnych spinek bo z tego nic dobrego nie wyjdzie jak masz spręzyny apexa to je zostaw no chyba że amorki dobijaja ,ale nie powinno sie tak dziać .A poza konkursem jak skręcisz standardowe sprężyny to i tak amor zejdzie niżej i wyjdzie na to samo tylko że serja na pewno jest miękciejsza .

#3 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 15 maja 2008 - 23:45

kris napisał:

słyszałem że można użyc jakiś spinek czy coś w tym rodzaju żeby skrócić troche standartowe sprężyny!
:mrgreen:

#4 Offline   kris


  • Postów: 39
  • Na forum od: 17 mar 2008
  • Miejscowość: Radom

Napisano 17 maja 2008 - 13:50

Te sprężyny apexa są dobre, czy jakaś niższa półka ??? Na standartowych amorach nie dobijają, ale są cholernie miekkie te sprężyny i buja troche na boki! Czy można to jakoś wyeliminowac czy koniecznie trzeba założyć inne sztywniejsze sprężyny ??? Jeśli tak to jakie polecacie ???

#5 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 18 maja 2008 - 09:15

Może amorków już nie ma ? :roll:

#6 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 20 maja 2008 - 10:56

Jak w swoim samochodzie zacząłem przerabiać zawias, to najpierw wymieniłem sprężyny na żółte APEX'y, a amortyzatory zostały i nic sie nie działo,a auto było o wiele bardziej sztywne. Może twoje sprężyny są już zużyte? Ja kupiłem nowe i szczerze powiem że byłem troche niezadowolony, bo było twardo. Po jakimś czasie wrzuciłem twardsze amortyzatory i jest jeszcze inaczej.

#7 Offline   kris


  • Postów: 39
  • Na forum od: 17 mar 2008
  • Miejscowość: Radom

Napisano 20 maja 2008 - 12:25

To chyba te co mam założone są już zużyte bo miękkie są strasznie i buja na boki, chyba że te nowe kayaby co teraz założyłem są takie miękkie ale nie sądze! Co teraz zrobić, wymienić te sprężyny na czerwone H&R ????? Czy jakieś jeszcze inne, co proponujecie ?????

#8 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 20 maja 2008 - 12:38

jak chcesz super sztywno to czerwone H&R będą ok, ale jak chcesz zostawić trochę komfortu, to nie polecam, bo plomby z zębów wypadają...

#9 Offline   kris


  • Postów: 39
  • Na forum od: 17 mar 2008
  • Miejscowość: Radom

Napisano 20 maja 2008 - 12:57

A jakie proponujesz żeby zachować odrobine komfortu?
Tak wygląda na żółtych apexach, myślałem ze po mymianie amorów nie będzie tak bujać, jednak poprawiło się nieznacznie! Na tych czerwonych H&R też będzie tak nisko?
Dołączona grafika

#10 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 20 maja 2008 - 14:28

wejdź w moją galerię i zobacz jak mój jest zawieszony...Mam żółte APEX'y -33mm...Jeździ się o niebo lepiej na zakrętach przez obniżony środek ciężkości, a jednocześnie na dziurach jest dosyć spokojnie. Oczywiście nie wybiera nierówności jak na standardowych, ale jest znośnie. Mój koleżka ma 190 na czerwonych H&R tylko że w dieslu i jest bardzo nisko. Nie jeździ tym po Wrocławiu na co dzień bo się najzwyczajniej w świecie NIE DA! Do tego miał małe pękniecie pod fotelem które z czasem powiększyło się o około 3 długości. Musisz patrzeć na parametry sprężyny i wtedy bedziesz wiedział o ile obniża. czytaj z apexów które posiadasz i to co będziesz chciał kupić i po kłopocie.Osobiście nie polecam czerwonych sprężyn bo są za twarde...








Podobne tematy Zwiń