Skocz do zawartości




- - - - -

Olej o skrzyni biegów w163


56 odpowiedzi w tym temacie

#51 Offline   wojtek81


  • Postów: 5 934
  • Na forum od: 17 wrz 2009
  • Miejscowość: Wielkopolska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 20:33

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 15:02 napisał

prawda taka ze kiedy skrzynia nie była tykana przez X lat to lepiej nie bawic sie w zadne wymiany a tylko uzpełniac brak , sprawdzic czy nie leci z wtyczki , to wszystko . kazda wymiana po zwloce serwisowej spowoduje totalne uszkodzenie skrzyni , po kilku tysiacach lub obnazy jej niedoskonałosc
Jesteś ******

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

u mnie jezdzi juz przez 18 lat nigdy nie wymieniany i skrzynia hula jak talala ja tylko robie dolewki
To tylko potwierdza moją diagnozę...

Użytkownik w0jta5 edytował ten post 31 marca 2017 - 06:26




#52 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 08:32

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

bardzo awaryjna skrzynia ogolnie nic nie warta

Możesz sprecyzować, co tam się tak bardzo psuło, poza marginalnymi przypadkami zepsucia zaworu 5 biegu ? Od razu uprzedzę, chodzi mi o psucie, a nie uszkodzenia wynikające ze skrajnego wyeksploatowania i nieprzestrzegania terminów wymiany oleju. Jako bonus dodam, że to jest praktycznie 1:1 skrzynia 722.3, z dołożoną dodatkową przekładnią i kilkoma zmianami z tego wynikającymi. W mojej opinii, jest to lepsza skrzynia niż 722.3 z racji posiadania nadbiegu.

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

napewno lepsza była 722.4

Polemizowałbym, bo to skrzynia przystosowana do znacznie mniejszych obciążeń

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

i nizej

Patrz wyżej

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

a z nowszych to wlasnei 5g czyli 722.6 jest pancerna i niezniszczalna w szegolnosci w W210 przedliftwowych

Tu też bym dyskutował - częste awarie płyt z elektroniką, wiecznie cieknące gniazdo elektroniki, awarie zaworów lock-up, w mocnych silnikach awarie konwerterów, a obecnie awarie wynikające z polityki MB w początkowych latach - twierdzili, że oleju się nie wymienia, teraz okazuje się, ze jednak się wymienia.

Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 15:02 napisał

moja 722.6 od 18 lat nie byla otwierana , nalatane ma okolo 600 tys , plyn jedynie kontrolowany i uzupelniane braki , norma oczywiscie 236.10

W zeszłym miesiącu miałem wysyp takich przypadków. To, co spuszczałem z tych skrzyń bardziej przypominało olej z silnika diesla. Pół biedy, jeśli w konwerterze był korek, wtedy płukanie świeżym olejem i coś z tego było. Jak nie ma korka, na przepłukanie tego błota nieraz szło i 10 litrów oleju. Po południu poszukam zdjęć, gdzieś mam, jak wygląda część hydrauliczna takiej skrzyni przy takich interwałach wymiany oleju.


Wyświetl postUżytkownik darekW124 dnia 30 marca 2017 - 18:40 napisał

236.14 to mlody plyn zaprojektowany do uzywania juz w 7g tronic czyli 722.9

świat i technologie olejowe idzą do przodu, norma 236.14 tyczy już także skrzyń 722.6. Wycinek z WIS z 2008 roku:

Dołączona grafika
Jak objaśnia legenda do tej tabelki, oleje 236.10 i 236.12 mogą (warunkowo) być stosowane, zaś 236.14 powinny być stosowane.

#53 Offline   darekW124


  • Postów: 36
  • Na forum od: 19 lut 2016
  • Miejscowość: poznan
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 10:05

No masz racje tylko ja się z ta racja nie zgadzam

#54 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 11:15

Masz takie prawo, na tym polega dyskusja ;) Możesz ewentualnie przytoczyć, z czym się nie zgadzasz w mojej wypowiedzi i uargumentować to.

Dłubiąc wyłącznie we własnym samochodzie można decydować się na odstępstwa od procedur - najwyżej jak coś pójdzie nie tak, to możesz mieć pretensje tylko do siebie i robisz szkody tylko sobie. Naprawiając czyjeś samochody niestety już nie ma pola na własną inwencję, bo może to sporo kosztować. Oleje nie są wieczne. Mimo, iż producent nieraz przewidział je na cały okres eksploatacji części, to nie przewidział, iż ta część zamiast 5-7 lat będzie służyła lat dwadzieścia. Obecnie takich błędów już nie popełniają :grinhihi:

Uszkodzenia skrzyń po wymianie oleju, z mojego doświadczenia najczęściej były spowodowane nie są wymianą oleju, tylko błędami przy tej operacji:

- uszkodzenie uszczelki miski, pogięta miska - wycieki oleju aż do uszkodzenia skrzyni
- ekstra porcja piachu do środka skrzyni - bo ręce brudne, bo skrzynia nieumyta dookoła przed zdjęciem miski i błoto wpadło do miski przy zakładaniu, bo wiatr zawiał i sypnął piachem na odsłonięty sterownik
- zalanie za mało lub za dużo oleju do skrzyni, pomiar oleju "na czuja" (tyczy 722.6), "na butelkę", na linkę od hamulca roweru i suwmiarkę
- zalanie niewłaściwego oleju (kiedyś spuściłem z zepsutej skrzyni coś, co przypominało ZHM a nie ATF)

#55 Offline   darekW124


  • Postów: 36
  • Na forum od: 19 lut 2016
  • Miejscowość: poznan
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 14:46

Dobra to moze ja Ci odpowiem z czym sie nie zgadzam. Jeszcze raz powtórze, skrzynia 722.6 jest najlepszą skrzynią w mercedesie jaka do tej pory została produkowana! Przenosi ona ogromne momenty i jest pancerna o tak poprostu, tylko raz spotkałem sie z przeciekajacym złaczem przy dosc ogromny przebiegu 500 tys i u znajomego! Serwis polegal na upuszczeniu troszke oleju, wymianie za kilka groszy wtyku, uzupelnienie oleju i jazda. Plyta elektryczna? Nie spotkałem sie z uszodzeniem, w kazdym badz razie zaden z moich W210 i W220 nie miał takiej przypadłosci. Pierwsze egzemplarze 722.6 w W211 miały problem ze sprzeglem lock-up i problemy z konwerterem, pozniej juz to poprawiono. Nie dotyczy 722.6 w W210. Problemem jeszcze byla przeciekajaca chlodnica i plyn dostawal sie do skrzyni, po czym był zgon jak nie w pore to zostalo zauwazone! Rowniez W211 nie dotyczy, w W210 bardzo rzadkie przypadki.

W W210 skrzynia 722.6 to najepszy mechanizm jaki do tej pory uzytkowałem- przyzwoicie szybka, cicha przez to ze posiada pełnoprawny 5 bieg,
totalnie bezawaryjna, odporna na idiotów czyli idiotoodporna.

Poprzednie skrzynie z jakimi mialem doczynienia w MB, np. 201 czy 124 fakt były rowniez pancerne, ale prymitywne sterowanie podcisnieniowe lubiało dopiec, w szczegolnosci na trasie jak węzyk sie wychaczył z starosci. Prymitywnie wolne te skrzynie, zalewane mineralnym olejem co powodowało czeste wizyty w serwisie i zmiany tejze oliwy, ruszanie z drugiego biegu niczym wół.

Jeszcze raz powtórze- nie spotkałem sie z takimi problemami jak Ty opisujesz w skrzyni 722.6, mimo ze uzywam jej w W210, W220 jestem uzytkownikiem! Nie ze widziałem to u kumpla, ja te auta posiadam.

Na tym forum ludzie maja W124 i mysla ze cud techniki a tak nie jest- ten cud był cudem w 85 roku ale nie dzisiaj.


W bliskiej rodzinie, a dokladnie to moja mama uzywa W211 polift, 2009 rok 320CDI zestrojony z 722.9 7g tronic. Skrzynia bezawaryjna, rewelacyjny komfort, potrafi przenies ogromne przyspieszenia i cholernie cicha.
7 bieg robi swoje, przy 120 km na godzine raptem 1800 obrotów silnika,
skrzynia rowniez nie tykana od nowosci do dzisiaj lata bezawaryjnie, nigdy nie otwierana, nigdy nie byl plyn zmieniany, skrzynia ma obecnie 350 tys przebiegu.

Wiec pytam ile muszą miec te twoje gwiazdy, ktore zes naprawiał przebiegu? 1mln 500 tys ?

Użytkownik Sawyer edytował ten post 05 kwietnia 2017 - 09:40


#56 Offline   k0niu86


  • Postów: 287
  • Na forum od: 17 sty 2012
  • Miejscowość: Rzeszów / Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:ML320 W163

Napisano 31 marca 2017 - 20:31

m104, a Ty co polecasz w moim przypadku? Dolac oleju .14 tak zeby dojechac do serwisu i zmienic olej raz, pojezdzic d i r przez chwile a potem miska w dol i wymiana oleju znowu razem z filtrem i uszczelka?

#57 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 20:44

Z mojej praktyki - to wszystko zależy od tego, co zleci z miski. Jak nie ma korka w konwerterze, ale spuścisz w miarę czysty olej, to zalewasz te 3-4 litry + nowy filtr i uszczelka i jeździsz, stosując krótsze okresy między wymianami oleju z racji braku możliwości wymiany całości. Jak spuścisz śmierdzące błoto, no to wypadałoby przepłukać, a "na koniec" założyć nowy filtr, gniazdo i uszczelkę. Jeśli jest korek w konwerterze, spuszczam całość i zalewam świeżym + nowe "elementy". Ale widzę, że ile ludzi, tyle różnych "szkół". Jako, że olej z ASO jest bardzo drogi, do płukania stosuję zamiennik FEBI 29449, spełniający normę MB 236.14. Sporo skrzyń jeździ "finalnie" na tym oleju i nic się nie dzieje.

Żeby przeprowadzić tą wymianę prawidłowo wypada mieć bagnet do pomiaru oleju, sprzęt do diagnostyki, żeby podejrzeć temperaturę oleju, nowe gniazdo elektryki (polecam kupić w ASO, zamienniki się nie sprawdzają) oraz nową zaślepkę do zamknięcia kanału napełnienia/pomiaru.








Podobne tematy Zwiń