77 odpowiedzi w tym temacie

[majsterus]

Użytkownik carl00s dnia 20 czerwca 2017 - 16:53 napisał

No tak, bo 1.8 to "wiekszy" motor niz 2.0d.



Zelazna logika, nie ma co

Nie ma co....dlaczego zatem nie kupiłeś sobie rechotka OM601 tylko żwawą benzynę?? Przecież mułek OM601 to taki wdzięczny silnik

[w0jta5]

Ten typ i te jego prawdy objawione!

[Sawyer]

200D nie hałasuje bo jest zużyte- ono przy setce po prostu już więcej nie chce W Klamocie głośno na 4tym biegu robi się przy 190 (W201 ) dla przykładu

"Żwawą", dobre

[msmarcin]

A jak trochę z innej beczki, pojechałem dziś do sklepu, zaparkowałem jak należy, z jednej strony kilka mijsc parkingowych pustych, z drugiej to samo, wracam i co widzę? Drzwi ślicznie porysowane... Normalnie radość w oczach.

[inutile]

200D z którym ja miałem do czynienia bardzo ładnie szło do 150, choć przez doprowadzeniem auta do porządku, czyli świeżo po kupnie ledwo dobijał do 140. OM601 kolegi w W201 też ma werwę do 150.
OM602 to samo. Poprzednik który doczekał się galerii dobijał do 150 i huk przy tym był znaczny (choć sam silnik chodził miękko i cicho). Ten co teraz mam idzie do 160 bardzo gładko. Poprzednik miał grubo ponad 700 tys. km, ten co teraz - nieco ponad 200 tys.
Zmęczony życiem OM będzie hałasował i będzie tracił moc od pewnej prędkości. To żadna tajemnica, tak było i widzę, że nadal jest.
Do tego dochodzi stan wszystkich podzespołów dookoła - jakiekolwiek dodatkowe tarcie/opór/niedrożność przy tak niskiej mocy od razu wychodzi.
Do tego masz 180 koni w M103 i po części dlatego masz takie odczucia

Użytkownik inutile edytował ten post 20 czerwca 2017 - 21:36

[majsterus]

Użytkownik inutile dnia 20 czerwca 2017 - 21:30 napisał

200D z którym ja miałem do czynienia bardzo ładnie szło do 150, choć przez doprowadzeniem auta do porządku, czyli świeżo po kupnie ledwo dobijał do 140. OM601 kolegi w W201 też ma werwę do 150.
OM602 to samo. Poprzednik który doczekał się galerii dobijał do 150 i huk przy tym był znaczny (choć sam silnik chodził miękko i cicho). Ten co teraz mam idzie do 160 bardzo gładko. Poprzednik miał grubo ponad 700 tys. km, ten co teraz - nieco ponad 200 tys.
Zmęczony życiem OM będzie hałasował i będzie tracił moc od pewnej prędkości. To żadna tajemnica, tak było i widzę, że nadal jest.
Do tego dochodzi stan wszystkich podzespołów dookoła - jakiekolwiek dodatkowe tarcie/opór/niedrożność przy tak niskiej mocy od razu wychodzi.
Do tego masz 180 koni w M103 i po części dlatego masz takie odczucia

To się uśmiałem

Mi średnio dobija focus 1,6 do tych 150km/h auto ma 105KM i jest z 2012roku, a Ty piszesz o starym wygiglanym mercedesie z 75 kucykami pod maską i większą wagą
Ładnie dobijało mi do tych 150 jak pamiętam almera 2.2di z chipem na 92KW
Mogę powiedzieć że takie M111 się w miarę zbiera, ale to tylko 100KW i ma 1,5 tony do pchania.
Ale proszę nie bądźcie hipokrytami bo nigdy OM bez turbo nie będzie się zbierał tym bardziej do 150, bo więcej niż 150 nie pojedzie

Użytkownik majsterus edytował ten post 21 czerwca 2017 - 06:39

[Aero]

Użytkownik majsterus dnia 21 czerwca 2017 - 06:39 napisał

nigdy OM bez turbo nie będzie się zbierał tym bardziej do 150, bo więcej niż 150 nie pojedzie

Wg Ciebie żaden OM60x nie pojedzie więcej niż 150? No to chyba się musimy założyć.

[majsterus]

OM601 bo takiego wynalazku tyczy się batalia a nie 3 litrowego

[carl00s]

https://www.youtube....h?v=g8OIDxYfJIc

https://www.youtube....h?v=ASH4hWXkxeI

[maciejd]

Majster, powiedz mi, to czy takie 2.0D jest fajnie, czy nie fajne. Bo mówisz, że nie fajne, bo się nie da tak jak inutile mówi, a Carl00s pokazuje filmik, że się da tak jak inutile mówi. Oczywiście filmik jak większość bzdur pisanych w internecie przez uciśnionych rzeczywistością może być bzdurą, ale jednak jest... i nawet chyba łatwiej w filmik uwierzyć, niż w tekst wyciskany z bezsilności.

Czuję się zagubiony.... To co mam w końcu myśleć??? Jak żyć???