Skocz do zawartości




* * * * * 1 głosy

Śruby tulei pływającej


52 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 07 lutego 2020 - 23:16

Wyświetl postUżytkownik Kristoff dnia 07 lutego 2020 - 12:35 napisał

Kilka lat temu kiedy wymieniałem wspomniany wyżej wspornik czyniący dzięcioła jak pisze Sid, zdecydowalem się na Meyle.Ani dziecioła nie slychać ani innego ptOka ;) wszystko super.Sztywno i cicho.Druga sprawa ze moje auto lata tylko wiosna lato więc duzych przebiegów rocznych nie robi.Co nie zmienia faktu że od samego poczatku nie ma luzu i nie stuka.

Dobrze zauważyłeś cyt.: "...Kilka lat temu kiedy wymieniałem wspomniany wyżej wspornik czyniący dzięcioła jak pisze Sid,..." kilka late temu to było sporo czasu temu jak na galopujące dynamiczne zmiany w wielu branżach niestety na gorsze tez. A właśnie Meyle tez było w moim przeglądzie na magazynach, gdzie zamówiłem po komplecie z każdej z tych marek Lemforder, Meyle, Febi. Z tych trzech Meyle albo Febi miało w pudełku najbardziej spasowany ten wspornik - luz minimalny, a w tym przypadku minimalny luz to było na początku delikatne głuche stłumione nie wiadomo skąd - wszelkie sprawdzenia, na szarpakach i ręczne i nic. Aż wreszcie chłopaki od geometria, gdzie tez zawsze u nich robimy geometrie, pokazał mi organoleptycznie od razu skąd takie pukanie i gdzie jest luz. A wielu "specy" z tego zagadnienia oglądało patrzyło i "wszystko jest w porządku.." a stawiano też na łożyska amortyzatorów/zawieszenia, kielichy z gumami etc. Az wreszcie jak mi chłopaki pokazali no to, głuche pukanie i to na równej prostej drodze słychać. Teraz to wiem jak i co - przerobione, zmieniane raz , napalony kupiłem Lemfordera i w tym wydaniu porażka. Tak więc tak to wygląda. Ale muśże to opanować. Teraz jeszcze szyberdach mnie czeka - wymiana prowadnic bo się już sypnęła droga strona lotka się wyłamała i dach nie żywy. Tak więc tak to się wszystko ma -ale wątek zgubiliśmy. Ale chyba te rozważania tez daja w tym temacie wskazówki, na co zwracać uwagę niestety.



#42 Offline   Kristoff


  • Postów: 615
  • Na forum od: 01 lut 2017
  • Miejscowość: Kołobrzeg
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W 124 230E WDB1240231B288314
  • Inne auto:w210 2.9 Turbodiesel Sprzedany

Napisano 08 lutego 2020 - 09:00

Wątku nie zgubiliśmy Sid do końca bo wspomniałeś o szyberdachu.Wiem to temat na inny dział, może moderatorzy nas stąd nie eksmitują ;) Mnie czeka naprawa w obu autach.W w201 unosi się lecz nie odsuwa więc prawodnica kaput, a w124 ma odpiętą kostkę i jak mówił sprzedający "szyber chodził ale nie chodzi" poszła prowadnica.Słyszałem że idzie to zrobić bez zrzucania całej podsufitki,tylko trzeba zrzucić część z okna dachowego.Robiłeś to już kiedyś?

#43 Offline   Szarik


  • Postów: 1 165
  • Na forum od: 29 lis 2013
  • Miejscowość: Młoszowa
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 250D '92r.

Napisano 08 lutego 2020 - 11:14

Pociągasz z przodu podsufitkę szyberdachu w dół, żeby wyszła z zaczepów. Wsuwasz ją do tyłu. Odkręcasz 4 nakrętki dachu i wyciągasz do góry (trzeba go podnieść pod kątem ok. 30-45°). Wyciągasz podsufitkę przez dach. Odkręcasz chromowane nakładki na prowadnice. Odkręcasz linkę od belki (2 śruby). Wyciągasz prowadnice.

Użytkownik Szarik edytował ten post 08 lutego 2020 - 11:15


#44 Offline   andrzejrz


  • Postów: 526
  • Na forum od: 30 gru 2017
  • Miejscowość: Rzewnie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:208D kaczka
  • Trzeci Mercedes:W124 2,5d 1986 rok
  • Inne auto:Mercedes 123 2szt i Garbus

Napisano 08 lutego 2020 - 11:46

http://www.dvj.pl/szyberdach_w124/ Tutaj masz opis ze zdjęciami,będzie łatwiej☺

#45 Offline   rzel


  • Postów: 224
  • Na forum od: 07 sty 2017
  • Miejscowość: rzeszowskie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 08 lutego 2020 - 18:37

Wyświetl postUżytkownik Sid dnia 07 lutego 2020 - 12:04 napisał

na każdej części ma być wyraźna "sowa" sygnatura Lemfordera. Jak tego nie ma no to...??

Właśnie przyszedł taki lemforder. Ktoś wie w którym miejscu ta sowa powinna być? Rozumiem że to podróba?

Dołączona grafika

#46 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 10 lutego 2020 - 21:21

Wyświetl postUżytkownik rzel dnia 08 lutego 2020 - 18:37 napisał

Właśnie przyszedł taki lemforder. Ktoś wie w którym miejscu ta sowa powinna być? Rozumiem że to podróba?

Dołączona grafika

Na części po prostu ma być wyraźny symbol marki Lemforder - "sowa" a tu jak widać jej nie widać, a z drugiej strony albo na "rancie" tego "sprzęgła-amortyzatora" rożnie nazywają :):). A co dokładnie to miało być, albo czy było w opakowaniu jakimś?? Czy taki "golas" ???? Wygląda w porządku, nie wiem jaz z dopasowaniem do twojego samochodu - są różnice wymiarowe minimalne w rozstawie śrub i może nie pasować jak będzie źle dobranie.

Użytkownik Sid edytował ten post 10 lutego 2020 - 21:23


#47 Offline   rzel


  • Postów: 224
  • Na forum od: 07 sty 2017
  • Miejscowość: rzeszowskie
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 lutego 2020 - 21:46

Z drugiej strony ani na rancie nie ma żadnych oznaczeń. Na pudełku oczywiście wszystko jest, nawet sowa, ale pudełko łatwiej podrobić. Niby wg sprzedawcy nr łącznika zgadzał się z moim vinem. Kupione i opisywane na aukcji jako oryginał z wyprzedaży a przysłali to co widać na foto. https://allegro.pl/o...5-oe-8915178467

Dołączona grafika

#48 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 10 lutego 2020 - 22:09

Wyświetl postUżytkownik rzel dnia 10 lutego 2020 - 21:46 napisał

Z drugiej strony ani na rancie nie ma żadnych oznaczeń. Na pudełku oczywiście wszystko jest, nawet sowa, ale pudełko łatwiej podrobić. Niby wg sprzedawcy nr łącznika zgadzał się z moim vinem. Kupione i opisywane na aukcji jako oryginał z wyprzedaży a przysłali to co widać na foto. https://allegro.pl/o...5-oe-891517846

Taka sowa jak na pudełku widac powinna być- w trójkąciku sobie siedzi. Ale to jest jakis Germaniec w pudelku Lemfordera i tyle. Pakowacz Lemforder jest też jak widać albo oni coś ala deuch wpakowali i tyle. Przestałem w te "oryginały" wierzyć i się napalać. Przestańcie sie dowartościowywać tymi "oryginałami" NIE MA TAKICH JUŻ !! Nawet Mercedesa już nie robią tak jak nasze 120ki, sa robione wszędzie i nigdzie a składane w Stuttgarcie albo i to nie. Właśnie między innymi Mercedes (BMW, stajnia VW) będą zwalniać ludzi no bo ponieważ, Mercedes najwięcej przewiduje ok 10 tysięcy. A BMW wstrzymuje produkcje Mini. I tak to wygląda, ale jeśli ego ktoś chce sobie podnieść i z taką satysfakcja się cieszyć no to powodzenia. Ja wychodzę z założenia i tak robię - ma być sprawdzone i dobre. Sprawdzone już wielokrotnie i poprzez własne "wpadki" a i jeszcze cały czas się douczam, wiem co wiem i mam na bieżąco poparte faktami z własnej praktyki. Tak więc.....na rynku jest dużo i dlatego można dużo podrobić a szczególnie podrabiane sa rzeczy-produktypopulare/"oryginalne". A takie "nieoryginalne" nie podrabiają bo im się nie opłaca, a one są i bija już wielorotnie na głowę jakością i trwałością- CHIŃSKIE tak bo ponieważ, największe fabryki z najnowszymi technologami są w Chinach. Tylko ważne jest czy chcesz kupić TANIO czy dobre ale już nie tanie. A wszystkie te "oryginały" robione są w Chinach, i oni robią bardzo dobre i słabe, chłamowate rzeczy, Więc CZAS się obudzić. NA Huawei-a tez krzyczeli skreślili go a teraz, co zdziwienie - poszli w grupę i Oppo, Xiaomi, Meizu i inni tworzą grupę i już robi się zmiana graczy. :):) Tak więc, czas na obudzenie się i patrzenie na rzeczywistość, ale można sie oszukiwać. Wolny wybór....no to poleciałem... :s :s :co_to: :old:

Załóż to co masz - zgodnie ze sztuką i ciesz się z jazdy. Ja też kupiłem jakieś takie niemieckie kiedyś założyłem i ...na razie jest git, muszę spojrzeć na to jak będę pod samochodem bo nie przeglądałem tego ostatnio :( :s ale powinno być OK, już dobre parę lat lata.

Użytkownik Sid edytował ten post 10 lutego 2020 - 22:13


#49 Offline   Sid


  • Postów: 426
  • Na forum od: 28 lip 2013
  • Miejscowość: Piaseczno
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 10 lutego 2020 - 22:38

Wyświetl postUżytkownik Kristoff dnia 08 lutego 2020 - 09:00 napisał

Wątku nie zgubiliśmy Sid do końca bo wspomniałeś o szyberdachu.Wiem to temat na inny dział, może moderatorzy nas stąd nie eksmitują ;) Mnie czeka naprawa w obu autach.W w201 unosi się lecz nie odsuwa więc prawodnica kaput, a w124 ma odpiętą kostkę i jak mówił sprzedający "szyber chodził ale nie chodzi" poszła prowadnica.Słyszałem że idzie to zrobić bez zrzucania całej podsufitki,tylko trzeba zrzucić część z okna dachowego.Robiłeś to już kiedyś?

Jeszcze nie robiłem, ale niestety muszę zanabyć obie prowadnice i wezmę się za to ja się już ociepli bardziej no i pogodynkę złapać musze na cały dzień dobra. Padła mi jedna lotka w zeszłym roku ale chodziło to jeszcze do teraz właśnie - w czwartek poleciałem koło Bydgoszczy po piękniutką podsufitkę do swojej Mercedes a dzień wcześniej chciałem ściągnąć soją obwisłą już mocno a tam bym założył te "nowa" i ...przy otwieraniu szyberka coś pogmerałem i ...poleciała z drugiej strony lotka i...no teraz to już trzeba całe prowadnice zmienić, bo nie wiem co tam się pochrzaniło więcej, ale jak tak się pochrzaniło to mówiono mi, żeby już zmienić na dobre całe prowadnice z lotkami razem i tyle. Więc, dokładnie też z tego opisu/fotorelacji będę korzystał się podpierał co andrzejrz podrzucił linka

Użytkownik Sid edytował ten post 10 lutego 2020 - 22:39


#50 Offline   carl00s


  • Postów: 2 004
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 lutego 2020 - 22:46


SGF to najstarszy niemiecki producent przegubów gumowych, dostarcza na linie OE dla wszystkich dookoła, a LMI, Febi, Corteco, Sasic - wszyscy oni swego czasu pakowali produkty SGF do swoich pudełek. Powinieneś cieszyć się że masz to co masz bo od jakiegoś czasu LMI pakuje coś innego.








Podobne tematy Zwiń