0
Temat jest zamknięty
Chciałbym przedstawić Wam mojego Mercedesa. Jest to moje auto na weekendy i ładną pogodę. Samochód pochodzi z 1990 roku. Od 2015 jest w kraju. Zawsze chciałem mieć jakieś fajne starsze auto i wybór padł na Mercedesa. Nie jest to może jeszcze klasyk ale youngtimerem myślę ,że się powoli staje. Jestem zaskoczony jak komfortowo się tym autem podróżuje zwłaszcza biorą pod uwagę ,że ma prawie 30 lat. Auto dość mocno doinwestowane. między innymi nowe sprzęgło, wahacze, amortyzatory, akumulator, uszczelka tylnej szyby bo była sparciała, uszczelka pokrywy zaworów i parę innych rzeczy. Podłoga, progi i blachy zdrowe. Z wyposażenia to chyba nie ma nic i wszystko z tego wyposażenia działa.
No jest szyber dach. Fajna sprawa bo nigdy nie miałem i bawi mnie to jak dzieciaka jak sobie otwieram.Oto on:
Wnętrze:
Do wymiany mam kratkę od nawiewu bo jest połamana:
Trochę pordzewiały jest końcowy wydech ale tragedii jeszcze nie ma. Delikatnie poci się gdzieś z dołu silnika (plam nie zostawia w garażu więc też tragedii nie ma. Nie mogę otworzyć prawych tylnych drzwi od środka, od zewnątrz idzie. Być może to tylko zabezpieczenie przed dziećmi ale nie doszedłem jeszcze gdzie się to przełącza ( jeśli w ogóle jest ) a być może coś nie działa.
Plany:
Cieszyć się z auta. Zima się zbliża więc niedługo auto dłuższy czas spędzi w garażu. Na wiosnę jeszcze sam nie wiem. Chodzi mi po głowie obniżyć go trochę i dać mu jakieś felgi 16-17 typu bbs ze złotym środkiem ale jeszcze nie wiem. W wersji ,,dziadkowóz'' też mi się podoba.
Wygląda na zadbany egzemplarz 
