Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Ubytek płynu chłodniczego


47 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   pawel14b3


  • Postów: 3 479
  • Na forum od: 25 paź 2007
  • Miejscowość: Bielawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W220 S 500
  • Trzeci Mercedes:W140
  • Inne auto:dwa buty

Napisano 16 sierpnia 2022 - 10:46

Nieszczelność w układzie powoduje brak ciśnienia i wskazówka od temperatury raz idzie ponad normę ,ewentualnie może być poniżej/równo na 80stopni. Warto też sprawdzić spaliny , czy aby przypadkiem płyn nie zostaje wydalany rurą wydechową.



#12 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 16 sierpnia 2022 - 17:29

Paweł jeśli chodzi o to jestem na pewno pewna, że nie idzie ze spalinami. Olej silnikowy czysty, niespieniony. Nieszczelność jak wyżej pisałam dziurka w zbiorniczku jak się zagrzeje silnik to widać, w którym miejscu. Pluje nadmiarem wody, syczy bo paruje nawet bombelkuje jak dziurawa dentka w rowerze.

#13 Offline   SQ5NAZ


  • Postów: 123
  • Na forum od: 06 lut 2019
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W201 190E M102.962 automat 1989 rok

Napisano 17 sierpnia 2022 - 00:08

Wyświetl postUżytkownik Czarownica dnia 16 sierpnia 2022 - 08:26 napisał

To tak sprawdzać nie sprawdzałam, przy najbliższej okazji na pewno ja zmacam.

Plam pod samochodem nie mam żadnych (chociaż tyle dobrze :) )

Termostat niby otwiera się około 90 stopni. Tylko dziwi mnie w takim układzie spadek temperatury poniżej 80 stopni. Nie powinno być tak, ze się zamyka jak temperatura wróci na odpowiedni poziom? Może się otwiera, ale już później nie zamyka? Generalnie to tez mam do sprawdzenia.

Termostat nie działa tak zupełnie zero - jedynkowo.
Może być tak, że temperatura się ustabilizuje i jest on tylko lekko uchylony. Jeżeli się zaczyna uchylać, a temperatura dalej rośnie, to otworzy się do końca. Jeżeli zaczniesz jechać i będzie dobry przepływ powietrza przez chłodnicę, to zacznie się przymykać, żeby nie schłodzić za bardzo.

Czy chłodnica nagrzewa się równomiernie na całej powierzchni?

#14 Offline   Damian85


  • Postów: 193
  • Na forum od: 15 lip 2014
  • Miejscowość: Rzeszów
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W201

Napisano 17 sierpnia 2022 - 07:56

Cytat

Termostat niby otwiera się około 90 stopni. Tylko dziwi mnie w takim układzie spadek temperatury poniżej 80 stopni. Nie powinno być tak, ze się zamyka jak temperatura wróci na odpowiedni poziom? Może się otwiera, ale już później nie zamyka? Generalnie to tez mam do sprawdzenia.
Termostat powinien się zacząć otwierać od około 85-87 stopni. Przy bodajże 102 stopniach powinno być już maksymalne otwarcie. A potem w miarę spadku temp. powinien się powoli zamykać.

Cytat

Jadę trasa 120km/h i więcej temperatura spada nawet poniżej 80. No nie panie cuda na kiju.
To może być wina termostatu, że zacina się w pozycji otwartej i następuje nadmierne wychłodzenie płynu.

Cytat

Ponieważ to było lato zalana została woda przed zima wymieniona na borygo
Rozumiem, że to nie była woda z kranu??

Czarownica, ja bym zrobił tak:
1. Sprawdzenie zegara temperatury płynu. Zmostkuj go i sprawdź, czy wskazówka idzie na max zakres. Dodatkowo dobrze by było zmierzyć jego oporność. Ja tak miałem przy swoim, że trochę zaniżał. Zmierzyłem oporność, porównałem z wykresem zależności oporności od temp (wykres znalazłem gdzieś w necie) i wymieniłem czujnik. Teraz pokazuje dobrze.
2. Sprawdź, czy chłodnica się równomiernie nagrzewa
3. Rozgrzej zimny silnik tak do około 70 stopni i zobacz górny wąż chłodnicy. Powinien być zimny, bo termostat przy takiej temperaturze nie powinien puszczać płynu na chłodnice, tylko pracować w małym obiegu.

Jak dla mnie to termostat jest podejrzany. I bym go wymienił.
Wiskoza powinna się kręcić cały czas, nawet na zimnym silniku. Można wiatrak wtedy oczywiście bez problemu złapać w ręce, ale po puszczeniu powinien się znów zacząć kręcić.

Użytkownik Damian85 edytował ten post 17 sierpnia 2022 - 07:57


#15 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 17 sierpnia 2022 - 10:01

SQ5NAZ jeszcze nie patrzyłam. Auto na razie stoi wyleczę zatoki to się za niego wezmę, bo nie mam siły się z łóżka ruszyć. Szukam gratów na razie.

Damian85 na górnym brzuszku „8” z „80” na zegarku się otwiera. Nie to nie była woda z kranu tylko ze studni głębinowej. Tak wiem powinna być chociaż destylowana niestety tylko taka miałam pod ręka. Jestem świadoma zakamienienia układu.

Reszta brzmi jak jakiś plan. Czujnik temp sprawdzę. Chodziło mi to po głowie od razu, ale nie mogłam go zlokalizować.
Ze wiskoza będzie się kręcić „grawitacyjnie” to wiem. Tylko przy wyższej temperaturze powinna mieć już obroty wymuszone obrotami silnika nie? I nie powinno jej się od tak zatrzymać? Chyba, że się mylę.

#16 Offline   Damian85


  • Postów: 193
  • Na forum od: 15 lip 2014
  • Miejscowość: Rzeszów
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W201

Napisano 17 sierpnia 2022 - 10:46

Cytat

Tylko przy wyższej temperaturze powinna mieć już obroty wymuszone obrotami silnika nie?
Sprzęgło wiskotycznie nie działa w oparciu o obroty silnika, ale o temperaturę. Wewnątrz sprzęgła jest olej wiskotyczny, który pod wpływem temperatury gęstnieje i powoduje zakleszczenie elementów w środku i obrót wałka z wentylatorem.
Więc im wyższa temperatura silnika, tym powinno być ciężej zatrzymać wiatrak. U siebie nigdy nie łapałem wiatraka przy rozgrzanym silniku i bez grubych rękawic bym się nie odważył ;)
U mnie w OM602 czujnik temperatury jest pod kolektorem dolotowym (jednopinowy i łatwy do lokalizacji).
Ja osobiście bym sprawdził te trzy punkty co pisałem, spróbował zakleić dziurę w zbiorniczku ( w którym miejscu ona jest?). A potem zajął się termostatem. Cały czas podejrzewam, ze nić z nim jest nie tak.

#17 Offline   SQ5NAZ


  • Postów: 123
  • Na forum od: 06 lut 2019
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W201 190E M102.962 automat 1989 rok

Napisano 17 sierpnia 2022 - 10:50

Jeżeli chłodnica jest zimna, a wiatrak się obraca, ale daje się zatrzymać, to ok. Sprzęgło lepkościowe będzie raczej przenosiło jakiś niewielki moment na wiatrak.

Gdy się nagrzeje chłodnica, a od niej również sprzęgło wentylatora, to chyba bym nie wkładał tam ręki.
Jeżeli chłodnica jest zapchana i ledwo się nagrzewa, to wiatrak nie spełni swojej funkcji (słabe oddawanie ciepła przez chłodnicę, to także niewystarczające nagrzewanie sprzęgła lepkościowego).

Edit:
Kolega powyżej mnie uprzedził.

Użytkownik SQ5NAZ edytował ten post 17 sierpnia 2022 - 10:51


#18 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 sierpnia 2022 - 13:22

Wyświetl postUżytkownik Damian85 dnia 16 sierpnia 2022 - 07:52 napisał

Jakby chłodnica była nieszczelna, to powinna być plama pod samochodem.
To tu dodam swoją historię, gdzie chłodnica się rozszczelniła dop. przy rozgrzanym układzie, na samej górze, zanim ściekło to płyn odparował. Bujałem się z problemem trochę czasu zanim powstał zauważalny ślad na chłodnicy. A plamy pod autem nie było.

Co do układu chłodzenia, to układ musi być szczelny, a 30-letnie chłodnice często bywają mocno zakamienione.

#19 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 17 sierpnia 2022 - 13:36

Dziękuje za wyczerpujące wyjaśnienia ;)

Wentylator bez problemu łapałam ręka (najpierw był test na kijku) przy temperaturze powyżej 90st. Wiec na pewno tu jest lipa. Sprawdzę jeszcze te chłodnice, bo faktycznie nie przyszło mi to wcześniej na myśl. Zwlaszcza, że po zalaniu wodą mógł ja pozapychać kamień…
Dziura w zbiorniczku jest od góry w jednym z rowków. Niby mogę próbować to kleić tylko jak się na niego popatrzyłam to za tydzień (przysłowiowy) pęknie w innym miejscu. Nie lubię lepienia w kupie ;) a nowy zbiornik to nie majątek ;)

Kuruje sie i biorę za sprawdzanie mojego dziadka ;)

W0jta5 ja bym w życiu nie znalazła dziurki w zbiorniczku, żeby nie to, że nie dałam mu ostygnąć i sprawdzałam od razu po trasie jeszcze na uruchomionym silniku. Ładnie pluł nadmiar. O chłodnicy podobne historie słyszałam, że nim będzie widać wyciek sporo czasu minie, bo płyn odparuje nim skapnie.
Zwłaszcza zakamienionych mogą być 30 letnie chłodnice, w które leje się wodę ;)

Użytkownik Czarownica edytował ten post 17 sierpnia 2022 - 13:49


#20 Offline   Czarownica


  • Postów: 167
  • Na forum od: 02 wrz 2018
  • Miejscowość: Łowicz
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Służbowe Yaris

Napisano 17 sierpnia 2022 - 18:11

To jeszcze takie małe pytanko. Gdzie kupujecie najczęściej klamoty do baleronow? Przeglądam alledrogo i tak rozkminiam czy nie zajrzeć do motoryzacyjnego u mnie w mieście. A może intercars? A może jeszcze coś innego? I co do wisko chyba nie ma sensu bulic prawie 400 złoty za sahsa? Febi polowe tego kosztuje…








Podobne tematy Zwiń