134 odpowiedzi w tym temacie

[Rob]

roxa napisał:

Silnik wypłukało, dolewka ok1,5L do wymiany.

Spróbuj uszczelniacze zaworowe wymienić, na pewno spadnie

[kristransmed]

Hallo! Syntetyk napewno ma lepsze właściwości smarujące od oleju mineralnego, zwłaszcza chodzi tu o poranny rozruch-wtedy silnik najbardziej cierpi (dlatego auta eksploatowane na krótkich dystansach żyją krócej-mam na myśli przebieg a nie lata) Jeżeli silnik się rozszczelni i zacznie ciec po wymianie z mineralu na syntetyk to mały problem- znaczy ,że nagar uszczelniał a nie uszczelka, gorzej gdy spadnie kompresja ale to raczej w autkach o bardzo dużym przebiegu, jeszcze pozostaje sprawa hydropopychaczy ( jak się zachowają ) .Poeksperymentuję na własnym przykładzie, najwyżej wymienię jakąś uszczelkę ale za to pozbędę się nagaru

[Rob]

kristransmed napisał:

Jeżeli silnik się rozszczelni i zacznie ciec po wymianie z mineralu na syntetyk to mały problem- znaczy ,że nagar uszczelniał a nie uszczelka

Koledzy dajcie spokój z tym nagarem. Przecież może on być na zaworach i denku tłoka co akurat nie ma wpływu czy syntetyk czy minerał, bardziej newralgiczne miejsce to rowki na pierścienie, mogą go trochę posiadać ale bez przesady...

[kristransmed]

Tak zgadza się, często w wysłużonych silnikach kompresja jest jako taka dzięki nagarowi- wlewając syntetyk przekonamy się o faktycznym stanie jednostki napędowej.Widziałem różnicę wewnątrz silnika- tam gdzie syntetyk tam czysto-żadnych czarnych osadów, mam na myśli skrzynię korbową a nie komorę spalania.To czy nagar osadza się na zaworach czy denku tłoka największy wpływ ma paliwo, ustawienie zapłonu oraz szczelność układu tłokowo korbowego.Pozdrawiam Wszystkich Mercmaniaków

[EssiRS]

Skoro można bez problemu przesiąść się z minerału na full syntetyk, a przy tym syntetyk jest we wszystkim lepszy, to po co robią w ogóle inne oleje? Po co ten "półśrodek" półsyntetyk?

Coś mi się zdaje, że prawda leży gdzieś po środku, między przyjętymi zasadami doboru oleju, a tym co próbuje forsować Rob

[Rob]

EssiRS napisał:

a tym co próbuje forsować Rob

Essi nic nie forsuję, każdy zrobi jak uważa. Zbyt dużą wagę przywiązujemy do oleju, a tak napra2de to jaką mamy pewność co wlewamy?

[EssiRS]

Rob napisał:

a tak napra2de to jaką mamy pewność co wlewamy?

Nie popadajmy w paranoję ;-)

Rob napisał:

Zbyt dużą wagę przywiązujemy do oleju

Rob napisał:

a teraźniejszy właściciel leje mineralny z Lidla bo tani jest

:-P

Ktoś kto dba o swój samochód będzie się starał jak najlepiej dobrać olej do swojego silnika, a na pewno będzie się kierował zasadą "przede wszystkim nie szkodzić".
Też jestem zdania, że jest wiele dziedzin w których dorabia się niesamowite teorie do banalnych rzeczy. Ciężko powiedzieć, czy oleje silnikowe też należą do tej grupy. Ja nie chce sprawdzać na swoim samochodzie, bo taka nauka może bardzo wiele kosztować.

[przemek]

EssiRS napisał:

Skoro można bez problemu przesiąść się z minerału na full syntetyk, a przy tym syntetyk jest we wszystkim lepszy, to po co robią w ogóle inne oleje? Po co ten "półśrodek" półsyntetyk?

koszty

[Rob]

przemek napisał:

koszty

i marketing ;-)

[EssiRS]

Nie przekonuje mnie to, ale niech wam będzie ;-)

Ja pozostaję przy swoim, ale nie ze względu na koszta ;-)