Ja wlałem do swojej półsyntetyk Texaco 10W40. Poprzednio auto jeździło na półsyntetyku (od nowości), później chwilę na mineralnym :? , obecnie znowu zalałem półsyntetyk. Na razie zużycia nie zauważyłem (1700 km od wymiany). Silniczek pracuje jak malina, ciśnienie oleju przy nagrzanym silniku na biegu jałowym ponad 2.
0
[w124] Jaki olej do samochodu którego przeszłości nie znamy?
Rozpoczęty przez Maciasty84, lip 10 2008 18:28
134 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 17 lipca 2008 - 15:25
#22
Napisano 22 sierpnia 2008 - 10:07
Jak juz niektorzy wiedza ja mam auto, o ktorego przeszlosci nikt nic nie wie. Teraz chce wymienic olej i filtr oleju. Nie wiem czy byl tam lany mineralny, czy *syntetyk. Auto ma niby na liczniku 350k ale nie zdziwilbym sie jakby mialo ponad 500k (tymbardziej ze przeciez licznik do przedwczoraj nie dzialal nie wiadomo od jak dawna...). Co w tym przypadku proponujecie? Z tego co wyczytalem z *syntetykiem MOGA wiazac sie dodatkowe koszty, a tego nie bardzo bym chcial w tej chwili Wiec lepiej wlac mineralny? Nawet jesli teraz jest inny? (bo tego nie wiadomo). Wtedy taki castrol z allegro: http://moto.allegro.pl/item415516041_ol ... 40_5l.html bylby dobrym rozwiazaniem?
#23
Napisano 22 sierpnia 2008 - 10:13
ja bym wlał na Twoim Miejscu z takim przebiegiem mineralny. Maganatec to dobry Wybór
#24
Napisano 20 kwietnia 2009 - 13:13
Polska to jedyny kraj w europie gdzie sprzedaż olejów syntetycznych jest wysoka na stałym poziomie.
syntetyki stosuje się do silników o dużym obciążeniu dla przykładu F1.
ludzie lejcie mineralne oleje i nic sie nie stanie.
syntetyki stosuje się do silników o dużym obciążeniu dla przykładu F1.
ludzie lejcie mineralne oleje i nic sie nie stanie.
#25
Napisano 20 kwietnia 2009 - 20:56
pfilipiuk napisał:
ludzie lejcie mineralne oleje i nic sie nie stanie.
Taaa i najlepiej te po 25PLN za 4 litry
#26 Gość__
Napisano 20 kwietnia 2009 - 21:09
Bez przesady -legenda niezawodności kultowych dziś modeli MB rosła głównie w czasach olei mineralnych. Skoro robiły na nich miliony kilometrów to chyba nie są takie złe? W nowego lałbym syntetyk(w nowego 124 na przykład). Ale w stare auto o nieznanej lub znanej jedynie z grubsza historii....To znaczy inaczej -o historii, która wiadomo, że jest długa to w zasadzie bez ryzyka -mineralny. Porządny, o ustalonej renomie i z pewnego źródła. Tradycyjnie -raczej bym polskie niuanse produkcyjno-rozlewnicze tu omijał.
#27
Napisano 20 kwietnia 2009 - 22:44
kloss72 napisał:
Tradycyjnie -raczej bym polskie niuanse produkcyjno-rozlewnicze tu omijał.
A ja nie omijam i jest dobrze
#28
Napisano 29 kwietnia 2009 - 16:48
A ja przez miesiąc nakręciłem 5 tys. km i zastanawiam się nad wlaniem czegoś tańszego. Może coś z beczki do ciężarówek,albo jakiś agro. Przedtem ,poprzedni właściciel lał shell diesel mineralny,chociaż auto użytkował naprawdę sporadycznie. Dla mnie ten olej jest zbyt kiepski jak na tą cenę.podejrzewam ,że gdybym go zastąpił turdusem ,to szkody bym żadnej już nie wyrządził (oczywiście wymiana co 7500) Co wy na to?
#29
Napisano 29 kwietnia 2009 - 20:17
roxa, Przecież nie będę co miesiąc 8l castrola kupował. A poza tym jeszcze nie wymieniłem. Przecież ten shell co mam to gorsza breja niż zielony lotos. Gdyby nie to ,że tyle jeżdżę,to wogóle bym tego tematu nie poruszał. Zresztą Turdus ma dokładnie taki sam atest jaki potrzebuje moja pszczółka
#30
Napisano 29 kwietnia 2009 - 21:26
Kupiłem to auto jako miłosnik,bo naprawdę poprzedni właściciel w nie mnóstwo kasy włożył i trudno było się powstrzymac.Wcale go nie zaniedbuję,ale to moj jedyny samochód,więc musi mnie na razie wozic na co dzień. A co do oleju,to jestem w pełni świadom różnicy między dobrym a złym,tanim i drogim. Nieraz na praktyce czyściłem kanały olejowe po selektolu i widziałem takowe po castrolu. Jednak nie dajmy sie zwariować. Mój silnik ma już pewnie przejechane z 600 -700 tys. 5 ostatnich lat był okazjonalnie użytkowany,przez żonę mojego kolegi na bardzo krótkich trasach. Teraz naprawdę trudno podjąć decyzje co zalać,aby nie zaszkodzić. Pewnie ,moge jutro wlać jakiegos Motula 0 W 60,ale pytanie ,ile ten silnik jeszcze pożyje. Rozważałem zalanie oleju Agro z serwisu Lamborghini. Nie wiem dokładnie co to za olej,ale jest z beczki i jego stosowanie jest warunkiem gwarancji na traktory,więc żadne pomyje to nie będą,a zamiast drogiego oleju,wolę kupić klocki Jurida,cz łożysko SKF
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[w201/w124] Olej do silnika benzynowego - jaki? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kataklysm |
|
||
Odtwarzacz MP3 na Androida do samochodu |
Car Audio, Multimedia, Nawigacje | Damian85 |
|
||
[W201] Nieprawidłowy olej w skrzyni biegów (717.412) |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
|
|
Felgi 17" jaki zakres et przy szerokości 8 i 7,5? |
Modyfikacje,Tuning | KarolekPindoleee |
|
|
|
[W201] Wyciek oleju czy to na pewno uszczelka głowicy? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Malysz86 |
|
|