Moje pierwsze auto ma już status bardziej "projektu" niż "samochodu", więc zgodnie z tym co pisałem w Zakupie Kontrolowanym, kupiłem sobie drugie do normalnego jeżdżenia i dbania - 300D z firmy Komfort-Trans (może niektórzy znają). Zakup wg mnie solidny - nie była to sztuka za milion pieniędzy, ale od pierwszego właściciela z DE, z kompletną dokumentacją serwisową, oryginalnym lakierem na całości i mankamentami które redukowały cenę, a wg mnie nie były specjalnie trudne do usunięcia.
Zacznijmy od VIN'u:
Numer identyfikacyjny WDB1241301B747934 8
Numer zamówienia 0 2 225 00032
Numer produkcyjny 7053160
Data dostarczenia 15.04.1992
Kod lakieru
702U
Wyposażenie wewnętrzne
063A
Inne
Lampy HELLA
Wycieraczki BOSCH
Produkcja/nr zlecenia J
Kod SA
063A
221 przedni lewy fotel regulowany elektrycznie
260 bez znaczka modelu na pokrywie bagażnika
363 bez kodu przeznaczenia
404 profilowane oparcie lewego fotela
412 dach odsuwany i uchylany elektrycznie
480 zawieszenie samopoziomujące - NIVO
550 hak holowniczy
598 boczne szyby atermiczne, tylna ogrzewana, przednia ze szkła białego
620 system kontroli spalin
682 gaśnica
702U SMOKE SILVER METALLIC
750 radio Europa 2000
873 podgrzewanie siedzenia
Od zakupu minęło trochę czasu, więc również trochę zrobiłem. Chronologicznie:
- Na miejscu auto poszło od razu do blacharza i lakierni na poprawki - tylne otwory na lewarek, bąbel na tylnym błotniku, obok anteny, rysy na zderzakach, czarne dokładki poszły w lakier strukturalny, polerka całości i wosk.
- Uszczelniłem sekcje pompy - paliwo lało się z nich i kapało pod auto. Zestaw naprawczy w ASO to kilka zł: sprężynka, oring i podkładka miedziana razy sześć.
- Naprawiłem manipulator regulacji fotela ponieważ nie działał zagłówek - wystarczyło rozebrać i przeczyścić styki.
- Wymieniony filtr powietrza i oba filtry paliwa.
- Po kilku przejażdżkach okazało się, że auto kompletnie nie ma mocy i go dławi, a przy 2000 obr/min występowało trzęsienie takie, jak gdyby silnik chciał wyskoczyć z pod maski. Winnym okazał się totalnie zapchany katalizator - próbowaliśmy go czyścić fluidem do odtykania EGR'ów i przepalać ale bez rezultatu. Udało się go natomiast bezinwazyjnie dla całej puchy wybić.
- Olej + filtr. Jeśli chodzi o to pierwsze, chyba zdecyduje się na Fuchs TITAN SYN MC 10W40 - co o tym myślicie?
- Poduszki pod silnik - lewa jest beznadziejna i przy gaszeniu mocno szarpie, podczas jazdy ledwo wyczuwalne wibracje.
- Zbieżność - kierownica przy jeździe na wprost jest trochę przekręcona
- Pierdoły typu żarówki w pokrętłach, tu jakiś plastik na krawędź bagażnika, tam jakaś spinka od przewodu wtrysku. Pewnie się takich rzeczy nazbiera.
Użytkownik w0jta5 edytował ten post 03 listopada 2015 - 15:59