[w124/w201] Diesel - problem po wymianie filtrów paliwa
#1
Napisano 05 października 2010 - 15:42
-w srobce krora trzyma ten duzy filtr jest dziurka i czy podczas dokrecania musi sie ona zrownac z ta w obudowie czy dokrecamy jak kolwiek-po prostu do konca???
-od filtra ida jakby trzy rurki i czy w tej srodkowej powinno caly czas plynac paliwko z filtra???ta srodkowa idzie do pomy wtryskowej, a strzalka wskazuje jakoby powinno paliwko wychodzic na silnik a nie wychodzi...
Pomozcie prosze....
#2
Napisano 05 października 2010 - 16:32
marooooo5 napisał:
marooooo5 napisał:
#3
Napisano 05 października 2010 - 16:52
#4
Napisano 05 października 2010 - 17:00
#5
Napisano 13 listopada 2013 - 17:52
Wymieniałem dziś u kumpla we warsztacie filtr paliwa ( duży). Po posmarowaniu uszczelek, powiedział mi że nie ma ropy żeby zalać, a do pobliskiej stacji dobre kilka km. Mówi nic się nie bój. Odkręciliśmy korek wlewu paliwa, włożył końcówkę kompresora, uszczelnił, mówi kręć. Kręce, troche zaskoczył, po czym zgasł. Kręce 5 sek z pedałem i nie zapala. No to mówie zapowietrzyłeś mi układ. Powtórzyliśmy znowu. Nic. Mówie i co teraz, nie zapale, klienci czejaką, czas goni. Kumpel mówi spoko. Wziął ssak do odciągania oleju, Odpiął wężyk idący od filtra do pompy, zassał paliwo z baku przez filter, filter się napełnił, podpiął wężyk z powrotem, zakręciłem i zapalił. Troche zatelepało, wtryski nawet głośno nie klepały. Silnik pracował równo. Mówię, nie mogłeś tak od razu zrobić? Mówi, z ssakiem więcej roboty .
Mam teraz takie pytanko: czy podczas kręcenia przez te 5-10 sekund bez paliwa, mogło coś stać się pompie wtryskowej (paliwowej - nie wiem czy to to samo)? W końcu smarowana jest przecież ropą, a tu przez kilka chwil jej brak.
Z góry dziękuje za odp.
Pozdrawiam
Użytkownik Mike69 edytował ten post 13 listopada 2013 - 17:55
#6
Napisano 13 listopada 2013 - 18:25
Użytkownik Mike69 dnia 13 listopada 2013 - 17:52 napisał
Nic się nie stało. Gdyby pokręcił dłużej odpowietrzył by się sam.
Ropę do zalania filtra można było ściągnąć z baku, oczyścić przez np. chusteczkę higieniczną z syfu i tym zalać filtr, gdyby pomyślał choć trochę nie miał byś problemów.
#7 Gość_arek92_
Napisano 13 listopada 2013 - 19:40
dlatego właśnie wstawiłem duży akumulator żeby nie mieć przykrej niespodzianki jak braknie paliwa
#8
Napisano 13 listopada 2013 - 20:39
#9
Napisano 13 listopada 2013 - 21:37
Użytkownik Mike69 dnia 13 listopada 2013 - 17:52 napisał
Użytkownik m104 dnia 13 listopada 2013 - 20:39 napisał
#10
Napisano 13 listopada 2013 - 22:33
Użytkownik Bruce_Nolan dnia 13 listopada 2013 - 21:37 napisał
Jak kręciłem kiedy w filtrze nie było ropy to pewnie tak. Jednak jak później kolega napełnił, zapalił od strzała, silnik troszku pobujał i chodził po chwili równiuśko. Wtryski kilka razy głośniej zaklekotały i po paru sekundach jakby wszystko wróciło do normy. Po wymianie, pojeździłem troche, kilka razy gasiłem, to jak odpalałem to od strzała i mam wrażenie że silnik chodzi tak samo jak przed wymianą filtra. Nie wiem jaki jest dźwięk rechotania wtrysków, bo wcześniej go nie słyszałem więc nie mogę się odnieść We wcześniej napisanych postach, głównie chodziło mi o pompę, czy nic jej nie zaszkodziło pomimo kilku chwil pracy bez paliwa.
Użytkownik Mike69 edytował ten post 13 listopada 2013 - 22:35
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Przekaźnik pompy paliwa - zamienność |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | neo2k |
|
||
Przekaźnik pompy paliwa - zamienność |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | neo2k |
|
||
Wyciągnięcie Silnika OM601 2.0 Diesel |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Lownois |
|
||
W124 m102 brak kompresji po wymianie zaworów i planowaniu glowicy |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Shizzle188 |
|
|
|
Mercedes 410,2.9 diesel 1994.Problem ze sprzeglem. |
Pozostałe modele | Nik1975 |
|