83 odpowiedzi w tym temacie

[Biały]

tklich, jeżeli przy włączonym zapłonie podnosi się wskaźnik ciśnienia oleju to jest on uszkodzony (lub kabel)

[klata1981]

U mnie na 1 sie unosi po przekreceniu kluczyka.to awaria czujki?

[cineq]

klata1981 napisał:

U mnie na 1 sie unosi po przekreceniu kluczyka.to awaria czujki?

u mnie to samo, czasem na 0, czasem na 1, czasem na 1,5. Ja odpale pokazuje juz dobrze , może z masą problem ?

[marpie]

XM napisał:

Jak silnik bardzo zdrowy, to jak najbardziej normalne.

Cały czas jest 2,8 niezależnie od obrotów i czy silnik zimny czy rozgrzany. Wskazówka ani drgnie. Na mój chłopski rozum to raczej nie jest normalne.

[piotrek.m5]

No to raczej cos jest nie tak. Jeżeli na wolnych jest 2.8 to przy wyższych obrotach powinno być 3

[sarbel]

Cytat

Cały czas jest 2,8 niezależnie od obrotów i czy silnik zimny czy rozgrzany. Wskazówka ani drgnie

,sprawdż czujnik a wcześniej kabelki i przeczyść mechanizm wskażnika.DELIKATNIE.

Cytat

U mnie na 1 sie unosi po przekreceniu kluczyka

,też nad tym dumałem.I wydumałem że jest to ciśnienie, które aktualnie 'obowiązuje' w kanałach.Po uruchomieniu silnika czyli pompy oleju ciśnienie się podnosi.

[sarbel]

Wyciągnij zegary,odkręć element z tymi trzema wskażnikami i przedmuchaj,ale delikatnie,ja to zrobiłem powietrzem płucnym,mechanizmy.Całkiem możliwe że jakiś paproszek gdzieś się zawieruszył.
Z tym że osobiście jakoś nie wiążę wskazań ciśnienia oleju z grzaniem świec, tylko z włączonym napięciem w sieci.Bez grzania też będzie wskazywana jakaś wartość.

[mbaszyns]

tylko Panowie - jak się silnik nie kręci, to i nie kręci się pompa oleju. Więc ciśnienie oleju wynosi zero. Jeśli jest coś innego, to znaczy że jest coś nie tak z czujnikiem/wskaźnikiem ciśnienia.

[XM]

Też mi się wydaje, że ten układ smarowania nie jest tak szczelny, żeby utrzymywać ciśnienie po zgaszeniu silnika. Ok, jak silnik był niedawno palony, to potem szybciej wskoczy na "3" - bo po tygodniu postoju, trochę oleju się cofa i na dojście do "3" potrzeba ze dwóch sekund (u mnie jest nawet więcej - mineralny :/ ).

A wszelkie zmiany wychyłu jeszcze przed odpaleniem albo związane z wyłączeniem grzania świec to... ktoś mówił o masie - popieram :) . Kiedyś mi ta masa była potrzebna do szczęścia, to porobiłem fotki, bo nie widać jej od razu (W201):

Żeby się tam dostać, trzeba wyjąć zegary oraz kratkę+ramkę+kolanko nawiewu i odchylić wygłuszenie. Wygłuszenie jest na sztywnej gumie, która będzie pękać. Przy okazji, ta plecionka to masa idąca do skrzynki bezpieczników, zapewne na potrzeby przekaźników. Od dołu, bez wyjęcia zegarów, byłoby ciężko dosięgnąć (ostatnia fotka).

Jeśli wskazówka nawet przy przegazowaniu nie wychyla się na maksa, to proponuję odpiąć kabelek od czujnika ciśnienia. Wtedy powinna walnąć o górny ogranicznik. Jeśli nie będzie różnicy -> coś z wskaźnikiem albo masa. W dieslu OM601, czujnik jest w dolnej części podstawy filtra oleju, patrząc z kierunku skrzynki bezpieczników. Da się wymacać.
Kolejny test: jak już kabel będzie w rękach, to po zwarciu go do masy, wskazówka powinna spaść na zero.

Z tym zablokowaniem mechanicznym, to pewnie też możliwe jeśli już tam ktoś dłubał. Widziałem słowa kolegi Gerri, ale odnośnie obrotomierza - pisał że dużo nie trzeba (mikro-paproch) i może się coś zblokować. Tak na logikę tutaj może być podobnie.

No i na koniec czujnik. One też się psują :) . Ale warto zacząć od tego co za darmo: zabawa z wtyczką czujnika i masa.