72 odpowiedzi w tym temacie

[robson99]

KamillO124 napisał:

Wspomniany wyżej ręczny, w W124 jest nożny, więc dochodzi przerabianie tunelu, wrzeźbienie tam jakiejś wajchy do ręcznego i jakoś trzeba to podłączyć do tylnych kół, da się zrobić ale znowu robota od podstaw, a do BMW kupisz gotowy zestaw do konkretnego modelu, a nawet jak nie to uniwersalne podchodzą bez problemów.

W mercedesie to też żaden problem, bo ręczny robisz hydrauliczny, na linkę to se możesz auto postawić na postoju a nie wprowadzać je w ślizg.

[KamillO124]

robson99, co nie zmienia faktu że i tak łatwiej i lepiej jest przerobić BMW niż Mercedesa :mrgreen:
A "se" to możesz bąka puścić co najwyżej....

[robson99]

Wybacza to "se", widać nie zrozumiałeś mojego tonu wypowiedzi i się czepiłeś jak by było o co.

Nie przeczę, że łatwiej i taniej zrobić BMW, bo to najprawdziwsza prawda :mrgreen: Temat driftowozu z e30 czy e36 jest oklepany z każdej strony po 10 razy, jest masa gotowych i sprawdzonych rozwiązań, opisów aut po polsku. Nie rozumiem czemu niektórzy chcą go zniechęcić, chce chłopak rzeźbić, niech robi. Lepiej kupic CE, lepiej kupic 420, lepiej ... Bez urazy, wszyscy są mądrzy a nikt nic nie robi tylko pisze. Może nie podoba mu się bmw, może chce sprawdzić swoje umiejętności jako mechanika, może chce przetrzeć nowe szlaki. Czy to ważne? Ma zaplecze, części, chęci. e30 do driftu można kupić bez problemów, w124 nie.

Proponuje zamknąć temat i otworzyć go dopiero jak będą jakieś postępy w projekcie.

[KamillO124]

Ano jak ktoś chce sprawdzić czy uda mu się zrealizować taki projekt to ok nie ma problemu niech robi i życzę mu powodzenia i żeby udało mu się tym autem zaistnieć na zawodach i zająć dobre miejsce, fajnie byłoby widzieć W124 ganiające bokiem za Nissanem Silvią czy jakąś E30 z V8

Ja tylko napisałem co ja bym zrobił, bo uważam że nie ma potrzeby pakować 4.2 do cywilnej W124, przerabiając przy tym pół auta, jak w podobnej kasie, jak nie taniej można kupić całe kompletne i na chodzie E420 i z tego zrobić driftowóz, obędzie się bez swapu/ bez rzeźbienia blachy, bez łamigłówek z odpaleniem silnika, bez problemów i masy dodatkowych wydatków jakie wyjdą po drodze.
Co innego jakby to miało wylądować w CE, CE420 nie można po prostu kupić i taki projekt jak najbardziej opłaca się robić, ale jak ktoś koniecznie chce wcisnąć V8 do swojej W124 to nie ma problemu.

Ja zrobiłbym to troszkę inaczej gdyby miał taki projekt realizować, mówię o projekcie W124 do driftu, a nie o projekcie Swapu M119 do cywilnej W124 bo ten "etap" można dość łatwo po prostu pominąć, a efekt będzie chyba lepszy przy zakupie E420 niż przy rzeźbionej przegrodzie itp itd w standardowej budzie W124.

[robson99]

KamillO124 napisał:

i żeby udało mu się tym autem zaistnieć na zawodach i zająć dobre miejsce

To się zgadza, też bym sobie życzył zobaczyć kolegę ganiającego na zawodach. Jeszcze okleić takie 124 w barwy taxi i koguta dołożyć a z tylu nieśmiertelny znaczek 200D, sukces murowany, jak nie na pudle to pierwsze miejsce od publicznosci.

I tak jak piszesz, zrobiłbym to jeszcze inaczej, niż kolega i ty, każdy ma pomysł, jeden dobry, drugi lepszy, najważniejsze co z tego wyjdzie.

[Sinus007]

Panowie po pierwsze:
Zostalem wychowany na mercedesach, jestem wozony W124 od kiedy pamietam. Tata byl milosnikiem tego modelu i przeszly przez jego rece chyba ze 4 124ki same disle co prawda ale linia ta sama (w ktorej jestem zakochany!)
Jak taka osoba moze lubic BMW?? to jest raczej niemozliwe, mozna lubic samochody ale jak ktoras z tych marek to tylko jedna! dwie najwieksze konkurencje... co nie znaczy ze BMW jest zle..

Po drugie MAM juz oba auta bo tak wyszlo wiec...??

Z checia zamienie moje E320 na COUPE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! taki byl poczatkowy zamysl.
a ze 124 sedana mam juz od 6ciu lat i nie nadaje sie na sprzedaz ze wzgledu na oplacalnosc i pare dupereli ktorych juz mi sie nie chce do sprzedania robic. bo jest troche wybebeszony, niezapominajmy ze to SWAP a to jest niechodliwe szkoda tez na zlom wyrzucac !

Po trzecie uwielbiam wyzwania, mam juz spore doswiadczenie w zakresie budowania ciekawych autek i jesli ktos mowi ze cos jest bardzo trudne albo wrecz niemozliwe to dla mnie to tylko na ambicje wchodzi

Przykladem, nie chwalac sie, pierwszy w polsce wsadzilem piecio biegowa skrzynie od skody do malucha co rozwiazalo problem niezniszczalnego napedu wielu swapowiczow maluchow w calej polsce!
Ile osob przeklinalo skrzynie maluchowskie i od cinquecento a teraz ilu sie cieszy nowym patentem na ktory przez tyle lat nikt nie wpadl bylo to 5 lat temu a teraz co nie widze swapa w maluchu to ze skrzynia od skody.

to jest przyklad zabawy z moim pierwszym autkiem, niestety tylko to mam zapisane w necie z moich prac.
http://polskajazda.p...y/Fiat/126/1361

[KamillO124]

Hehe driftujący budyń 200d z taksówkarskim kogutem na dachu to by było coś

[Sinus007]

a uwierzcie mi ze jak stane juz kiedyc na Starcie to z kogutem na dachu i 200d na klapie

[KamillO124]

Sinus007, nie zapomnij o futerku albo o koralikach na fotelu

[michal93]

Taksometr jeszcze niech wstawi