20 odpowiedzi w tym temacie

[Johny]

Użytkownik melfio1 dnia 21 listopada 2013 - 10:08 napisał

jeśli chcesz trochę więcej mocy to spróbuj pytać w zakładach kóre się specjalizują ke-jetronic -Bosch ,chyba sam wiesz ,że mało kto się zna na ke-jecie żeby dobrze go wyregulować a co dopiero zwiększyć moc na oko

Jakie oko?! Kolego, pewne kroki już dawno i z sukcesem poczyniłem. Fakt jeżdżę teraz jak bym miał k-jetronic, ale to kwestia czasu. I nie rozważam w tym wątku regulacji Ke, bo na to zawsze przyjdzie czas, ale już po modyfikacji układu wtryskowego. Teraz chcę podać niekoniecznie więcej paliwa, a pod większym ciśnieniem i nie dlatego, że muszę bo mi na dmuchanie turbo nie starcza, tylko dlatego, że daje to porzadane efekty poprawiając efektywność spalania mieszanki. Na koniec dopiero skupię się na szukaniu kogoś kto wystroi elektronikę.

Wracając do tematu ... czy ktoś z kolegów orientuje się, czy może w układach KE z innych marek/modeli aut wystepują wtryskiwacze pasujące budową do gniazd w MB, a podajace paliwo pod większym ciśnieniem? Być może zamiast kombinować z elementami z m103 warto zainteresować się częściami z 3.0 24v lub jakiegoś innego silnika. Pytanie tylko czy jeśli już dopasuję wtryskiwacze to czy jakiś inny element układu paliwowego nie będzie stał na przeszkodzie do wytworzenia odpowiedniego ciśnienia dla maksymalnego otwarcia takiego wtryskiwacza, bo tego nie wiem, gdyż słabo wyznaję się na specyfice działania różnych układów paliwowych.

Użytkownik Johny edytował ten post 21 listopada 2013 - 14:13

[cobesh]

Nie mam ochoty tłumaczyć kto i co zrobił. Ale jedno jest pewne, Kudłaty nie zrobił nic poza zabiciem silnika.

Kjet po pewnych modyfikacjach starcza na 250-300 koni. Można podkręcić dawkę dla pojedynczego cylindra i można podnieść wydajność całości.

Użytkownik melfio1 dnia 21 listopada 2013 - 10:08 napisał

widziałem ten filmik 1.8 z turbo i moim zdaniem to co widziałem na filmie to żadna rewelacja moja tak samo jeździ bez turbo

To ja gratuluje silnika- bo w tej chwili żadne m103 nie ma szans z moją 190tką. A warto przypomnieć że mam uwaloną sondę i auto je jedzie jak powinno.


Rozdzielacz i wtryski z 24v świetnie działają w m103- jest jeden myk. Trzeba tylko podciąć obudowę kjeta- bo są inaczej mocowane.


Seq i ja idziemy w stronę elektroniki.

Ja idę dlatego że kosztuje to tyle co komplet wtrysków i przewodów zapłonowych.

[melfio1]

Użytkownik cobesh dnia 21 listopada 2013 - 15:41 napisał

A warto przypomnieć że mam uwaloną sondę i auto je jedzie jak powinno.

co ma sonda do mocy ? jeszcze raz obejrzałem ten filmik i powiem szczerze ,że może z 2-3 sekundy do setki szybsza jest ta twoja 190-tka ,ale czy warto tyle roboty i pewnie kasy dla kilku sekund zastanów się Johny,

[cobesh]

Nie ważne.

[Johny]

Melfio, zrobiłem remont i porting głowicy, wyprosiłem u świątka zrobienie wałka, ostatnio wydałem ponad 1000PLN (trochę przepłacając w wyniku niewiedzy) na to, żeby fundnąć sobie profesjonalne chłodzenie oleju z dużym zapasem wydajności na przyszłość, a nie jestem jakimś "zarobasem". Tu chodzi o FUN i świadomość : "A jednak się da i zrobiłem to własnymi rękoma". Opłacalność pozostaje na dużo dalszym planie.

Użytkownik melfio1 dnia 21 listopada 2013 - 22:16 napisał

,ale czy warto tyle roboty i pewnie kasy dla kilku sekund zastanów się Johny,

Jeśli chodzi o "time attack" to warto powalczyć nawet o pół sekundy.

Proszę o wstrzymanie się z offtopem!!! Temat dotyczy jasno ujętego zagadnienia (poproszę o zmianę tytułu) i jeśli ktoś uważa go za bezcelowy to niech wstrzyma się od klikania na klawiaturze.

Użytkownik cobesh dnia 21 listopada 2013 - 15:41 napisał

można podnieść wydajność całości.

Podzielisz się (niekomercyjnie) wiedzą jak tego dokonać ? Nie chcę uszkodzić aktualnie zamontowanych w aucie elementów dla niepotwierdzonych skutkowo eksperymentów, które sam mógłbym spartaczyć w wyniku niedostatecznej wiedzy.

[MARIOMOSCOVE420]

Użytkownik melfio1 dnia 21 listopada 2013 - 22:16 napisał

że może z 2-3 sekundy do setki szybsza

Jeżeli to nawet tylko 2-3 sekundy, to moim zdaniem warto.

Użytkownik melfio1 dnia 21 listopada 2013 - 22:16 napisał

co ma sonda do mocy

a to nie sonda daje info do kompa jaka ma być mieszanka?

[majsterus]

Za ciśnienie w ukłądzie odpowiada regulator i pompa paliwa, zwiększając ciśneinie można to raczej osiągnąć przez wymianę regulatora. Tylko co Ci to da?? Będzie żarł jak smok, mocy nie przybędzie, bo przepustnica jest oblicznona na inny skład mieszanki. Cały układ ma 20 lat...pojedziesz tydzień, miesiąc pocieknie rozdzielacz i tak w kółko, potem poleją wtryski.
Na jakość mieszanki a co za tym idzie spalanie, ma wpływ nie przekrój dyszy, ciśnienie, czas otwarcia i kąt otwarcia, co w przypadku KE-JET jest sztywno zaprojektowanie. To jest mechanika. Grzebanie w układzie zasilania przynosi efekty tylko w przypadku, jak piszą wyżej - wtrysk elektoniczny na listwie.
Widać, że jesteś ambitny, ale na tym silniku z takim osprzętem nie przegonisz trzylitrówki. Dodam że tam jest jeszcze stara głowica 8V...

Użytkownik majsterus edytował ten post 22 listopada 2013 - 09:09

[Johny]

Użytkownik majsterus dnia 22 listopada 2013 - 09:07 napisał

zwiększając ciśneinie można to raczej osiągnąć przez wymianę regulatora

Użytkownik Johny dnia 20 listopada 2013 - 21:44 napisał

zapewne w głównym regulatorze ciśnienia

Tak jak już pisałem. Teoretycznie myslełem nad jego ewentualną podmianą na oryginalny odpowiednik z większego silnika, ale skoro koledzy twierdzą, że w obu przypadkach regulatory są takie same i o tych samych parametrach, to pozostaje jedynie regulowany uniwersalny.

Użytkownik majsterus dnia 22 listopada 2013 - 09:07 napisał

Za ciśnienie w ukłądzie odpowiada regulator i pompa paliwa

No tak, ale wtryskiwacz i tak nie poda więcej niż jego górna granica, a zatem czy w takim razie przy standardowo zastosowanym i wyregulowanym układzie, wtryskiwacze są w stanie pod obciązeniem pracować z maksymalnym ciśnieniem otwarcia? Jeśli tak to nadal nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie odnośnie elementów jakiej wersji silnikowej zastosować, żeby pod obciżeniem podać paliwo z większym ciśnieniem.
Odnośnie przepustnicy to już z własnego doświadczenia przekonałem się, że ma ona sporo zapasu natężenia przepływu powietrza (tym bardziej przy założeniu, że silnik raczej nigdy nie ma zostać doładowany), ale dziękuję za sugestię.

Użytkownik majsterus dnia 22 listopada 2013 - 09:07 napisał

mocy nie przybędzie

Pokaż mi kolego podstawę, która potwierdzi to co naopisałeś. Bo ja mam podstawy matematyczne i praktyczne na to, że przybędzie. Oczywiście stosunkowo do ogólnej efektywności danej jednostki spalinowej.

P.S. Dyskusja dotyczy konkretnego zagadnienia, więc oczekiwałbym podejścia i odpowiedzi technicznych, a nie filozoficznych. Kapitał leci z mojej kieszeni, więc Panowie po co wywody nad spalaniem, sesnownością, relatywną efektywnością i opłacalnością takiego zabiegu. Jeśli wydam na to relatywnie dużo, a wywalczę np. 2 KM więcej, to jest to dla mnie gra warta świeczki. Ujeżdżajcie sobie swoje m119 lub gazujcie m104, a ujeżdżanie i wyrzucanie pieniędzy w błoto (m102) pozostawcie mnie, OK?
Jeszcze jedno tak w ramach sprostowania...na benzworld są przedstawione już zrealizowane wolnossące projekty na bazie m102, które przeganiają m104

Użytkownik Johny edytował ten post 22 listopada 2013 - 12:04

[cobesh]

majsterus, z tego co piszesz wynika że silnik powinien pracować tylko na określonych obrotach- za pewne jałowych. A tym czasem tak nie jest. Wytłumaczysz?

[majsterus]

Nie, niestety nie wytłumaczę mam 2 kadżety i nie reformuję ich...bo po co?? Jeden wystarczy, drugi wprawia w osłupienie
1.Nie mam pojęcia o tym a grzebanie skończy się większym spalaniem...
2. Wolę rozwiązać problem braku mocy większym silnikiem, niż się bawić u udoskonalanie czegoś co słabo wyjdzie lub wcale nie "wyjdzie"
W przybliżeniu powołam się na słowa Pawła: "z gó..na .bata nie ukręcisz". ...A jak ukręcisz to starczy na krótko. takie OT.