22 odpowiedzi w tym temacie

[tmajer]

Użytkownik yasieq dnia 04 maja 2014 - 09:01 napisał

Tym razem autko zaczelo szarpac po deszczu najgorzej przy 90-100 km /h a wolne obroty podskoczyly na 1400 . Juz tak kiedys mial ale mu przeszlo. Na gazie i na benzynie tak samo.

No to się kłania przede wszystkim układ zapłonowy. Jak będzie sucho, to pryskasz mgiełką wodną na pracującym silniku i patrzysz co się dzieje.
Mieszanka LPG-powietrze zapala się gorzej niż mieszanka Pb-powietrze, stąd wszelkie niedomagania w iskrze wychodzą najpierw na gazie.

[yasieq]

Na benzynie zachowywal sie identycznie jak na gazie. Nastepnego dnia (wczoraj) wszystko wrocilo do normy. Nie podejrzewam zeby z powodu przebicia na kablach obroty biegu jalowego skoczyly do 1300. Ale z powrotem jest juz ok. tzn jezdzi dobrze a pali jak jeep 5.7

[tmajer]

Użytkownik yasieq dnia 06 maja 2014 - 20:07 napisał

Na benzynie zachowywal sie identycznie jak na gazie. Nastepnego dnia (wczoraj) wszystko wrocilo do normy

A czy słynną już wiązkę regenerowałeś ????

[yasieq]

Wiazka pelny fabryczny oryginal zmontowana przez niemieckich inzynierow nienaruszona idealna stan bdb. Jutro lub pojutrze dojdzie pewnie interfejs gazowy , jak go ogarne to zapodam filmik z pracy sterownika

[yasieq]

Juz po regulacji tym razem w firmowym punkcie KME w Zgierzu. W drodze powrotnej przez Lowicz Sochaczew Zelazowa Wole w tempie 70-90 (licznik) pelny sukces 10.3 litra. Niestety na 209 km po Warszawie (w tym z 40 min w korku wlazlo 33.8 litra. czyli srednio ponad 16 litrow. Sprobuje wymienic jeszcze kable WN a w nastepnej turze cewki pozyjemy zobaczymy co dalej.

[yasieq]

Wymiana kabli i swiec pomogla tyle co umarlemu kadzidlo.. Jako aktualna przyczyne szarpania widze poszarpywanie na wolnych obrotach, takie co jakis czas , ze pasazer nawet tego nie wyczuwa. Mysle ,ze jest to efekt przylewania gazem stad taki krztusiec.

[yasieq]

Zapytam jeszcze inaczej..Jesli wrzuce pierwszy bieg i bez gazu wylacze powoli sprzeglo to czy normalne jest ze samochod nie toczy sie jednostajnie tylko najpierw jedzie normalnie po czym zaraz zaczyna szarpac , ze trzeba od razu wciskac sprzeglo. Mialem wczesniej toyoty diesle starstarsze od wegla to sie normalnie turlaly na wolnych obrotach bez gazu w sedesie mercedesie jest to niemozliwe. Pamietam, ze po resecie komputera chodzil jakis czas rowno ale to szczescie nie trwalo nigdy za dlugo (max 1 dzien) Nawiedzilem juz troche wasztatow poznalem troche gazownikow..byl taki mr_Simon co sie z nim stalo to jakis geniusz..?? Koledzy mam juz tak serdecznie dosyc tego swojego sracza wnerwia m,nie ze tego g-na nie da sie i nikt nie umie naprawic ze ogarnia mnie czarna rozpacz

[yasieq]

aktualnie wyblyskalo mi bledy 4, 13, 17, 30

[tmajer]

4 - błąd przepływomierza
13 - błąd mieszanki (za uboga / za bogata)
17 - błąd wtryskiwacza benzynowego nr 4
30 - uszkodzenie przekaźnika pompy paliwa

Jeżeli chodzi o poszarpywanie po puszczeniu sprzęgła bez dodawania gazu, o którym piszesz powyżej, to w silnikach benzynowych jest to sprawa normalna.

Ja bym się bardziej czepił tego przepływomierza i wtryskiwacza benzynowego.

A te błędy pojawiły się po jakim czasie od poprzedniego kasowania ?
Moje zaproszenie do warsztatu oczywiście pozostaje cały czas aktualne.

[yasieq]

Blydy wskakuja jak sie przelaczy na gaz. Na benzynce nie ma bledow ale jeszcze dzisiaj raz sprawdze.