Skocz do zawartości




- - - - -

[OM601] Utrata mocy


18 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 lipca 2018 - 15:43

A odpalałeś bez paska? Jak nie, koniecznie to zrób.

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 05 lipca 2018 - 15:44




#12 Offline   Dulson


  • Postów: 39
  • Na forum od: 29 cze 2018
  • Miejscowość: Nowy Sącz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202

Napisano 07 lipca 2018 - 14:01

Już to wcześniej robiłem, zanim tutaj zacząłem cokolwiek pisać, jak się okazało, uszkodzony amortyzator napinacza paska wielorowkowego, wymieniony na nowy z SKF. Wtedy faktycznie zdjąłem pasek dźwięk ucichł, siła dedukcji wyszło że amorek, po wymianie cisza dla tego dźwięku, tyle że to było w maju, a od tego czasu doszło parę dźwięków.

#13 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 lipca 2018 - 12:00

A zdejmowałeś ponownie teraz? Maj to był maj, dzisiaj jest dzisiaj. Ponieważ to kilka minut roboty, to warto to zrobić przed wyjęciem choćby pompy podciśnienia.

#14 Offline   Dulson


  • Postów: 39
  • Na forum od: 29 cze 2018
  • Miejscowość: Nowy Sącz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202

Napisano 21 lipca 2018 - 21:02

To tak, na nagraniach pewnie tego dźwięku w ogóle nie ma, ale ja słyszałem tak jakby jakiś szum, dziwny szum, w sumie podejrzewałem o to pompę podciśnienia, ale jak zjadłem pasek okazało się, że dźwięk ucichl... Po dalszej dedykacją doszedłem do wniosku ze to jest pompa wspomagania, łożysko ma na pewno jakiś problem, no i plus wal się rusza lekko oraz wyciek, na pompie, kilka miesięcy temu na węży powrotny był wyciek, naprawilem go i teraz wyszło gdzieś indziej, musze zidentyfikować wyciek i zdejmuje pompę do roboty, akurat ma wersje metalowa (temat W202), wiec problemu naprawić myślę że nie będzie... Między czasie wziąłem się za sprawdzenie utraty mocy, ściągam fragment po fragmencie rurę wydechowa... Nie wspominałem nic na ten temat tutaj jeszcze, ale gdy ustawiłem ciegno, auto jechało, właściwie rznelo... Niestety sielanka nie trwała długo, długo jechałem 140, przyspieszałem i hamowalem, bardzo dynamicznie w sumie jechałem... Nagle dup, jakbym przywalił w coś, albo w dziurę wpadł, bo raczej dźwięk to taki po prawej stronie pod autem był około, na pewno nie z przodu z pod maski, coś wybuchło, patrzę do lusterka, a tam jak pół startu fajerwerka z rury wydechowej mi poszło, a ze miałem przygodę z palącym się autem, to szybko na pobocze, silnika nie wylaczam, gasnica i rura, patrzę iksry, jakby sądzą raczej spalona bo duże te iskry sypia się z wydechu, ja szybko w okół rury, na ziemię, nic, pod maskę nic, uspokoiłem się, po czekałem aż przestaną wypadać, ruszyłem wtedy z rury taki ogromny chyba czarny dym wyleciał, chmura, a chyba bo to noc była, wiec powoli dotoczylem się 50 na godzinę na parking, poprosiłem dziewczyny, przegazowki do 3500-4000 i taki jakby olej szedł przy najwyższym punkcie obrotowym, po jego rozpoznaniu, spaliny ropy i zapach spalonej sadzy... Potem przestało wylatywać... Dokładnie to wyglądało jak przymulone auto, któremu prostujemy rurę... Pojechałem dalej, auto jechało ostro, wróciłem się to samo, dojechałem do domu i auto stało 7 dni, no i zaskoczenie wsiadam, a auto w ogóle jeździ gorzej jak kiedykolwiek, co już wcześniej pisałem... No więc dlatego teraz biorę się za rozbiórkę rury wydechowej a w szczególności miejsca gdzie katalizator ma być... Ja auto jak wziąłem pierwszy raz kilka lat temu wyprostowane rurę od razu, czarny dym itd. Potem był spokój, z reguły an wyższych obrotach jeżdżę, zdarza mi się prostować rurę zawsze, no, ale też jak to prostowanie rury wyglądało jak pompa nie dawała tego co tak na prawdę mogła dać... Po za tym z rury wydechowej jak ktoś mi przegazówke robi to słychać jest jakbym miał zrobimy przelot, oczywiści z rodzaju dźwięku, nie z głośności, słychać jakby gdzieś coś było przytkane i robi ciśnienie w rurze... Rurę mam szczelna, tak że nie ma to gdzie uciekać, jak tylko przez ewentualne zatkany miejsc...

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

#15 Offline   tomuss1980


  • Postów: 417
  • Na forum od: 25 sty 2013
  • Miejscowość: Middle North
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W201 2,3E USA
  • Trzeci Mercedes:W201 2,0E SPORTLINE

Napisano 23 lipca 2018 - 08:11

Sorry, ale jak czytam ten tekst to w niektorych momentach mam wrazenie ze to wytwor jakiegos translatora z arabskiego na nasze. :mrgreen:

#16 Offline   Dulson


  • Postów: 39
  • Na forum od: 29 cze 2018
  • Miejscowość: Nowy Sącz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202

Napisano 14 sierpnia 2018 - 22:59

To tak, utrata mocy o której wspominałem, byłą spowodowana katalizatorem, jego uszkodzeniem i zapchaniem się. Wyrzuciłem go, autem musiałem trochę pojeździć, bo długo silnik pracował na luzie, więc pewnie na zaworach itd. nagary się porobiły, więc różnicy od razu nie było, ale przejechałem się 50 kilometrów około, porznąłem się odblokował zbiera się bardzo szybko do 140 jak na ten silnik oczywiście tak czy tak moc którą poznałem po ustawieniu odpowiednim pompy powróciła, a nawet jest ciut lepsza niż była, bo pompę zacząłem dopiero ustawiać po już lekkim opadzie mocy z tej mocy co była przed regulacją pompy... Mniejsza z tym, tak czy tak auto rżnie jak fiks...

Teraz najważniejsze sedno wszystkiego... Te dźwięki tego "memlotania"... Jak zszokowałem się totalnie, stwierdziłem uszkodzenie pompy wtryskowej, to pompa, wydaje takie dźwięki, zgrzyt metalu po prze gazowaniu też jest z pompy, no i to ssanie na średnio ciepłym silniku, dla pewności już odpiąłem bezpośrednio przy pompie przewód, przejechałem się autem i bam, ssanie się załącza, prze gazówka i znika...

Tak czy tak i tak sprawdziłem napinacz łańcucha, stary był dobry, nie potrzebnie nowy kupiłem, szklanki, zaworki pod deklem itd. jest okey, nic się nie tłucze tak jak nie powinno, pompa vacum też sprawdzona, jest okey. Jedynie jeszcze co mam do wymiany to pompę wspomagania(to co wspominane już było), łożysko się przytarło(metoda ściągniecie paska) i strasznie szumi no i plus uszczelniacz poszedł, jak uszczelniłem węża i teraz płyn ucieka pod zbiornikiem... Wszystko procuje w silniku równo, jedna część silnika głośniej cylindry 3-4, a druga ciszej trochę 1-2, ale tak czy tak wszystko ładnie równo pracuje.

Więc, teraz została mi kwestia ogarnięcia pompy wtryskowej, jak faktycznie okaże się że to jest to, a obstawiam że swoją metoda sprawdzania jest na 95% skuteczna, to sobie stawiam 10 litrów wódki :) Pozdrawiam Was i w sumie jak wyciągnę pompę i ją ogarnę, powiem Wam jaki efekt tego i wtedy powiem jak do tego doszedłem. Puki co to pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wkład włożony do tej pory.

Użytkownik Dulson edytował ten post 14 sierpnia 2018 - 23:13


#17 Offline   inutile


  • Postów: 1 458
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 sierpnia 2018 - 21:34

Nie spodziewałbym się że KAT może tyle szkód narobić :E

#18 Offline   Dulson


  • Postów: 39
  • Na forum od: 29 cze 2018
  • Miejscowość: Nowy Sącz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202

Napisano 17 sierpnia 2018 - 09:07

Wyświetl postUżytkownik inutile dnia 15 sierpnia 2018 - 21:34 napisał

Nie spodziewałbym się że KAT może tyle szkód narobić :E

Katalizator nie ma nic wspólnego z uszkodzeniem pompy wtryskowej, ona chyba ze starości powiedział mi dość. Katalizator zaczął mi stopniowo obniżać, moc, a gdy wyregulowałem cięgno pompy wtryskowej z 60% na 100% naciśnięcia końcowego jej to w katalizatorze nastąpił wybuch, i cała jego struktura się posypała no i koniec końców pewnie jak tam wszystko ostudziło się, to już taki zapchany był, zablokowany, że spaliny nie miały gdzie się wydostać...

#19 Offline   Dulson


  • Postów: 39
  • Na forum od: 29 cze 2018
  • Miejscowość: Nowy Sącz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202

Napisano 13 września 2018 - 15:05

Szukałem i szukałem, aż czegoś się doszukałem przy okazji pisałem o http://mb201-124.eu/...1-pompa-vacuum/, ale ją wymieniłem z auta OM604 i gra gitara. Przy okazji wtedy zobaczyłem to: https://mega.nz/#!UN...DrdHn52M6B4WzEw jest to stan prowadnicy dolnej w moim silniku i po tym w końcu zostałem już ostatecznie zmuszony do oglądnięcia łańcucha chociaż nie miałem poparcia nikogo w tym bo mówione było że jak chodzi(jeździ) to po co grzebać w silniku... No i tutaj tylko chwile popatrzyłem i okazuje się tak w skrócie, ślizg zjeżdżony, 2 nowe napinacze bez sensu kupowałem, prowadnice uszkodzone, łańcuch ma 9° ok. po prostu masakra, a od człowieka od mojego "wsparcia" usłyszałem tylko tyle, widzisz mówiłem Ci żebyś nie grzebał i teraz będziesz musiał to wszystko wymienić sobie... No nie wiem jak to w ogóle skomentować mam, że to było celowe unikanie naprawy która wcześniej mogła mniej kosztować, mniej bym wydał hajsu na napinacze czy co... Przekonanie jakieś dziwne, żeby nic do auta nie dokładać, tylko jeździć, aż stanie i złom... Nie ważne, browar w łape i jedziemy, a jeszcze popychacze trzeba sprawdzić może przypsute też będą :D Zobaczymy :D

Temat: http://mb201-124.eu/...ciagu-lancucha/








Podobne tematy Zwiń