Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Szumiące sprzęgło (tarcie metal o metal)


33 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 16 września 2008 - 22:25

Mateusz napisał:

wypowiedź zginęła w lawinie spamu ;)
Drugi post, jako pierwszy napisał o tym kubotek :pad: (fuck, zawsze zapóźniam przez tego neta ;-) )
I przewinęło się to jeszcze co najmniej 2 razy na pierwszej stronie. Ja podałem później jeszcze inną nazwę :-P



#22 Offline   kubotek


  • Postów: 226
  • Na forum od: 18 gru 2007
  • Miejscowość: WWA
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 16 września 2008 - 22:30

Cytat

podepne sie pod ten temat gdyz u mnie tez cos szumi ale akurat jak mam puszczone sprzeglo jak wcisne pedal to przestaje
hm, jak jest puszczone sprzęgło to szumi, a to nie jest przypadkiem łożysko skrzyni?


Hm, kiedyś wyczytałem na jakimś forum, że przy puszczonym pedale jak szumi to też może być łożysko oporowe. I to oznacza, że jego dni są policzone, prawda to ?

#23 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 16 września 2008 - 23:03

Hmm... no i teraz przez różnicę dwóch słów się porobiło :pad:
Wg. mnie w przypadku kolegi majdan1986 to jednak będzie w skrzyni - więc chyba znowu punkt dla Ciebie kubotek ;-)
Wałek w skrzyni po wyciśnięciu sprzęgła przestaje się kręcić i szum cichnie - tak na chłopski rozum. Łożysko oporowe ma "trudniejszą robotę" przy wciśniętym sprzęgle, i gdyby to było to, to szum powinien w takiej sytuacji narastać. Teraz tylko kwestia, które to łożysko, bo może być zresztą więcej niż jedno... Na pierwszy ogień by poszły łożyska tego głównego wałka - nie wiem jak się nazywa, ale chodzi mi o ten, który zawsze się kręci w skrzyni przy załączonym sprzęgle :grin:

#24 Offline   kubotek


  • Postów: 226
  • Na forum od: 18 gru 2007
  • Miejscowość: WWA
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 16 września 2008 - 23:17

Radhezz napisał:

więc chyba znowu punkt dla Ciebie kubotek ;-)
Piszę nie dla punktów. Po prostu mieliśmy podobne problemy w busach i może komuś się to przyda. :pad:

#25 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 17 września 2008 - 07:20

kubotek napisał:

hm, jak jest puszczone sprzęgło to szumi, a to nie jest przypadkiem łożysko skrzyni?

:pad: Przy puszczonym sprzęgle łożysko oporowe nie pracuje, nie jest obciążone więc nie ma powodu szumieć. Pewnie odzywają się łożyska na wałkach (zdawczym i głównym) w skrzyni, ale zanim zaczniemy rozbebeszać jak zawsze zalecam kontrolę a najlepiej wymianę oleju na świeży.

#26 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 listopada 2008 - 14:40

No właśnie z tą wymianą oleju nie koniecznie pomoże :szukaj: Ostatnio zmieniałem u siebie olej w skrzyni biegów, manual 5-biegowa. Robiłem to już drugi raz w ciągu 2miesięcy bo zaczęłą przeciekać "dupka" a dokladniej sparciała papierowa uszczelka i sączył się olej. Wyjąłem dupke, wyczyściłem i z ciekawości pokręciłem łożyskiem (jedynym które zostało w "dupce", chyba od głównego wałka), kręciło się z dość nieprzyjemnym odgłosem wskazującym na zużycie, ale nie brałem tego do głowy, bo skrzynia była cicha. Widać było również że do poziomu oleju w skrzyni jest ona jak to stwierdził mechanior "wypłukana" aż biała. Reszta taka troche czarnawa. Zalałem ponownie taki sam nowy olej Mobil atf220 (taki był zalecany) no i lekki zonk, jak jest auto nie rozgrzane jest ok, rozgrzeje się to po puszczeniu sprzęgła na postoju jakby któreś łożysko huczało, wcisne sprzęgło i jest cisza, druga sprawa taka że jak wbijam biegi (do trzeciego, z czwórką jest już ok) to słysze pisk, lekki jęk synchronizatora bodajże, jakby z takim lekkim piskiem (jękiem) dostosowywał obroty obydwu wałków...
Co mi koledzy poradzicie? Lepiej niech by ciekło, przynajmniej była cicha skrzynka :zeby:
Aha, łożysko się odzywa dopiero po takim 10-15minutowym rozgrzaniu auta...Pisk synchronizatorków tak po 5-7 minutach jazdy

#27 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 16 listopada 2008 - 13:31

tylko że to łożysko słychać na wolnych obrotach, podczas jazdy jest praktycznie niesłyszalne, jeszcze sie zastanowie, może powinienem spróbować zalać jakiś inny olej, gęstszy, tylko jaki? w sumie i tak chyba bede zmieniać tą skrzynie to stara na straty :mrgreen: a może akurat eksperyment się uda ;) tylko jaki ten olej zalać?
pisk synchronizatora też słyszy tylko moje ucho, tato nic nie wyczuwa :star:

#28 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 16 listopada 2008 - 22:25

cyrkk napisał:

zalać jakiś inny olej, gęstszy, tylko jaki?

Jeżeli zalejesz inny jak ATF to będa problemy z załączaniem biegów, szczególnie na zimnej skrzyni, stanie się to wręcz niemożliwe

#29 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 listopada 2008 - 16:22

tak też myślałem Rob, znajomy polecił mi jeszcze żeby zalać Militec, tak na próbe, jak już nie pomoże to mówi o wymianie skrzyni, tylko że te skrzynie do 300D każda ma przynajmniej 500tys km i alternatywą jest skrzynia od 260E (tak zalecił mi znajomy) różnice w przełożeniach niezauważalne, mam możliwość kupienia takiej z udokumentowanym przebiegiem 160tys km za 750zł, chyba się połakomie...

#30 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 17 listopada 2008 - 22:27

Cytat

tak też myślałem Rob, znajomy polecił mi jeszcze żeby zalać Militec

Wiesz to jak umarłemu kadzidło... Niestety nie ma magicznych środków regenerujących natychmiast zużyte części. Większość z tych specyfików po prostu przylega do współpracujących części powodując niby mniejsze luzy.... Ale to tak przed giełdą a nie dla siebie ;-)

Według mnie trzeba wyjąć skrzynię, dokładnie obejrzeć sprzęgło, rozebrać skrzynię i namacalnie sprawdzić co zdechło. Być może nie jest źle i wymiana łożyska załatwi sprawę. Drugą skrzynię zawsze można kupić, ale najpierw trzeba wyczerpać wszystkie możliwości naprawy swojej.

[ Dodano: Pon Lis 17, 2008 22:27 ]

cyrkk napisał:

różnice w przełożeniach niezauważalne

Jako takiej różnicy nie ma w budowie, różnica jest w wałku sprzęgła. Chodzi o liczbę zębów wieńców przekładni stałego zazębienia.








Podobne tematy Zwiń