Skocz do zawartości




- - - - -

[w201/w124] Klocki hamulcowe - wymiana


67 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   majkel


  • Postów: 1 298
  • Na forum od: 18 sty 2007
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:VW Passat 2.8 2002

Napisano 08 czerwca 2007 - 14:39

W niedługim czasie czeka mnie wymiana klocków z tyłu. W pewnej mądrej książce przeczytałem, ze wraz z wymianą klocków trzeba: "...podczas zamontowania zaleca sie kazdorazowa wymiane sprezyny dociskowej i sworzni mocowania wkladek ciernych."
Jakie jest wasze zdanie.
Drugie pytanie. Czy klocki można samemu wymienić, czy nie ma z tym problemów, czy jednak oddać autko do fachowców :?:



#2 Offline   ZaBsI


  • Postów: 1 071
  • Na forum od: 17 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 08 czerwca 2007 - 15:14

majkel u siebie wymienialem same klocki i wszystko banglalo jak nalezy,owszem raz na 3 wymiany pasuje wymienic ta sprezynke ale jesli jest dobra to nie widze sensu. Klocki wymieniasz sam max.15 min strona jakbys natrafil na utrudnienia :?: dobrze jest miec tez ta paste do klockow albo smar grafitowy/miedziany zeby przesmarowac tam podczas wkladania

#3 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 08 czerwca 2007 - 15:22

ja bylem przy wymianie klocków przednich (przy okazji wymieniania gum mocujących przedni amortyzator i łożysk w koła). nie powinno być z tym najmniejszego problemu (chyba że z tyłu to inaczej wygląda)

#4 Offline   ZaBsI


  • Postów: 1 071
  • Na forum od: 17 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 08 czerwca 2007 - 15:23

wyglada podobnie tyle ze klocki z tylu wygladaja jak takie male wkladki :cool:

#5 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 czerwca 2007 - 22:05

ZaBsI ma racje. Z tylem nie powinno zajac Ci wiecej niz 15min/strone. Wybijasz bolce mocujace i wyciagasz klocki. Banalne do zrobienia. Ze sprezynkmi jest tak, ze jak sa zardzewiale, lub stracily swoja charakterystyke, to klocki beda sie ruszaly na nierownosciach i dziwne dzwieki beda zaklocac przyjemnosc jazdy. Przy kupnie nowych dokladnie sprawdz szerokosc :mrgreen:. Sprzedawane sa komplety - 2x sprezynka i 4x bolec.

#6 Offline   majkel


  • Postów: 1 298
  • Na forum od: 18 sty 2007
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:VW Passat 2.8 2002

Napisano 10 czerwca 2007 - 09:56

Charlie, jak to szerokosc ??

#7 Offline   Boss


  • Postów: 2 865
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Charleroi, Belgia
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E46 318 Ci Coupe

Napisano 10 czerwca 2007 - 11:02

Charlie9 napisał:

klocki beda sie ruszaly na nierownosciach
Potwierdzam. Ojciec tak miał w swojej, że podczas jazdy mu stukało po wymianie tylnych klocków. Wymiana owej sprężynki - pomogła.

#8 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 czerwca 2007 - 11:14

The Boss, u siebie po mocniejszym przyhamowaniu zaczelo cos pukac, bardzo delikatnie ale jest to denerwujace. Moze musze sie przyjrzec tym klockom

#9 Offline   Boss


  • Postów: 2 865
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Charleroi, Belgia
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E46 318 Ci Coupe

Napisano 10 czerwca 2007 - 11:23

Ja za to zaobserwowałem co innego. Dopoki auto się nie rozgrzeje (np. jak postoi przez noc), i wyjezdzam nim to przez pierwsze 4-5 min przy hamowaniu czuć lekkie telepanie na kierownicy... objaw jakby tarcze były krzywe i to samo mam przy skręcaniu w prawo to czuć to na lewym kole i słychać lekie, ale to naprawdę lekkie stukanie (nie wpływa to na skuteczność hanowania - hamulce :mrgreen: ).
Pojeżdżę 5 minut i pozniej już przez resze dnia nie ma tego, jeździ, hamuje idealnie, żadnego telepania. Klocki nowe, sworznie, cała zawiecha przód nowa... jedyne co to tarczy nie wymieniałem oraz wszelkich elementów amortyzujących silnik. Ciekwi mnie co to może być. Gdyby to był przednionapędowiec to bym wiedział, co powoduje stukanie przy skręcaniu w prawo, ale tutaj - nie mam pojęcia. Jak myślicie, co to może być?

#10 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 10 czerwca 2007 - 11:24

majkel napisał:

Charlie, jak to szerokosc ??

Q...cze w [mm] to Ci nie podam bo nie wiem. Ja mialem przypadek, ze zakupilem komplet naprawczy w/g katalogu i okazalo sie, ze bolce za dlugie byly a sprezynki za szerokie. Bolce zostawilem oryginalne, a sprezynki musialem zmodyfikowac, zeby pasowaly :mrgreen:

The Boss A jak wyglada sprawa z luzem na lozyskach piast? Sprawdzales?








Podobne tematy Zwiń