25 odpowiedzi w tym temacie

[nO_oNe]

Witam , ostatnio mialem problem z pompa ABS'u , gdyz ta chodzila bez przerwy , nawet jak wylaczylem silnik. Postanowilem wiec odpiac kleme od akumulatora zeby sie nie wyczerpal.
Podobno winny byl ktorys z przekaznikow w pompie (sa 2 czarny i srebrny) , gdyz po wyjeciu przekaznikow i wlozeniu spowrotem pompa dzialala poprawnie.
Jednak nie z tym przychodze na forum . Po akcji z pompa absu , na 2 dzien odpalam samochod , popracowal moze z 5 sekund poczym sie wylaczyl . Teraz , kiedy przekrecam kluczyk , wszystko dzieje sie normalnie : swiece sie nagrzewaja , moge zapalic swiatla itp . Ale kiedy chce uruchomic juz silnik rozrusznik w ogole nie kreci , i wentylator ktory jest wlaczony przestaje pracowac . Tak jakby doplyw pradu zostal zablokowany czy cos takiego .
Prosze serdecznie o rade . Nie wiem czy to nie jest wina tych przekaznikow z pompy absu , ale po wymianie jednego przekaznika (tego srebrnego) nic sie nie zmienia :<
HELP!

[lolek467]

kiedy przekręcasz stacyjkę to konkrolki przygasają??

[Gerri]

Dmuchawa na czas rozruchu jest wylaczana - to akurat jest normalne. Przy manualnej skrzyni układ zalaczania rozrusznika jest prymitywnie prosty: styk w stacyjce, po drodze jedna wtyczka i elektromagnes. Dla laika najprościej będzie podpiac pod cienki kabel na rozruszniku zarowke z kabelkiem i zaobserwować, czy w momencie próby rozruchu zarowka zaswieci.

[nO_oNe]

roxa , tak pisze o dieslu . Po przekreceniu kluczyka nie slysze nic poza wylaczajaca sie dmuchawa (mowie o dmuchawie wewnatrz pojazdu).
I tak jak pisalem wczesniej , po uruchomieniu silnika , pochodzil jakies 5 sekund i sam sie wylaczyl.
Moze to byc zasniedzialy przewod od akumulatora ? CZy elektroda ? Bo jak pisalem wczesniej , zdejmowalem jedna kleme , ale po zalozeniu , przez 2 dni jezdzilem normalnie ; /
I jak przekrecam to kontrolki nie przygasaja w ogole , ale za to ta dmuchawa sie wylacza .

[ Dodano: Pią Gru 04, 2009 16:09 ]
Prosze.. pomozcie mi , wlasnie przeczyscilem elektrody od akumulatora i nadal nie wiem co to moze byc ;x
Najdziwniejsze jest to , ze sam mi zgasl.. :<

[Gerri]

Ty się lepiej przyznaj: masz założony alarm lub immobilizer!
Wyłączanie pompy wtryskowej następuje przy pomocy podciśnienia - które wytwarzane jest dopiero po uruchomieniu silnika. Jeżeli alarm jest zablokowany - to zaworek gaszący pompę dostaje podciśnienie dopiero po uruchomieniu silnika.

Pracująca stale pompa ABS-u i jej przekaźniki mają z tym tyle wspólnego, że jak pompa rozładuje akumulator - to również nie uruchomisz silnika. Jednak przy dieslu już po włączeniu zapłonu (przy mocno rozładowanym akumulatorze) pojawi się charakterystyczne "cykanie" wewnątrz przekaźnika świec żarowych. Sądzę jednak, że akumulator sprawdzileś...

[vorlog]

roxa napisał:

nie dociera "prąd" do elektromagnesu rozrusznika lub elektromagnes umarł

Podobny efekt będzie również wtedy, gdy zawiesi się/zużyje szczotka w rozruszniku.
Automat załączający (elektromagnes) ma dwie sekcje uzwojeń, o wspólnym punkcie "+", na który dochodzi komenda "start". Drugie końce cewek podpięte są jeden do masy (cewka podtrzymująca), drugi go styku WYJŚCIOWEGO dla rozrusznika (cewka wciągająca).
Podczas włączania rozrusznika obie cewki pracują razem do momentu zwarcia przez automat styku zasilania rozrusznika, gdyż cewka wciągająca ma połączenie z masą przez uzwojenie wirnika, z chwilą zaś gdy ten styk zostanie zamknięty, to na obu końcach cewki jest "+" i przestaje ona działać, za to cewka podtrzymująca (jak nazwa wskazuje) trzyma automat włączony do czasu zwolnienia kluczyka.
Jeżeli szczotka/szczotki rozrusznika pójdą się kochać, to cewka wciągająca nie zadziała, a sama cewka podtrzymująca nie da rady załączyć automatu, ten zaś nawet nie stuknie.
Skoro mamy możliwość, to podłączamy żarówkę między masę i zacisk startowy automatu i kręcimy kluczyk- jak zaświeci a nic się nie dzieje i nic nie słychać (stuk), to mamy diagnozę jak znalazł.
Fakt, że przy tym wyłączane są niektóre odbiorniki (radio, dmuchawa) oznacza, że wyłącznik pod stacyjką jest OK, bo podaje sygnał "start" (działa przekaźnik odciążający), a przyczyny trzeba szukać przy rozruszniku.
V.

[Gerri]

vorlog napisał:

że wyłącznik pod stacyjką jest OK, bo podaje sygnał "start" (działa przekaźnik odciążający)

Błąd! Nie ma w tym aucie żadnego przekaźnika odciążającego! Funkcje są realizowane tylko za pomocą styków: rozrusznik ma osobny, a dmuchawa osobny (który odłącza dmuchawę właśnie po uruchomieniu rozrusznika) Pomocniczym (chociaż niecałkowitym) dowodem sprawności styku rozruchowego w stacyjce może być taka obserwacja: jeżeli będziemy próbować uruchomić rozrusznik jeszcze w czasie świecenia się kontrolki podgrzewania świec - to kontrolka powinna natychmiast zgasnąć.

[vorlog]

Gerri napisał:

Nie ma w tym aucie żadnego przekaźnika odciążającego!

Gerri, racja!
Mam zatrzaśnięty w pamięci schemat Golfa
V.

[miszcz_g]

Panowie,

Mam ten sam problem, ale u mnie jest to powiązane z centralnym.

Problem występuje tylko i wyłącznie wtedy, kiedy centralny nie chce mi zamknąć drzwi (następuję seria piknięć i drzwi się nie zamykają).

Jak samochód postoi kilka dni i centralny zacznie wreszcie zamykać drzwi, auto pali bez problemu.

Puenta:

Oddałem auto do elektryka i trzyma mi już cały tydzień na warsztacie - ponoć wymienił szczotki rozrusznika, kostkę stacyjki i teraz zabiera się za centralkę alarmu (wymiana).

Mam nieznośne wrażenie że mnie świątecznie naciąga, ale nie jestem w stanie mu tego udowodnić.

Czy możliwym jest zeby szczotki do MB w124 kosztowały az 85 zł??? (tak mowil)
i kostka kolejne 80 zł?

Do tego dochodzi centralka, za która sobie woła 250 zł... niestety nie był w stanie wytłumaczyć mi dlaczego stara nie chodzi - jedyne co mówi to, że "się skończyla..."

Dajcie znać, co o tym myślicie, bo jeśli robi mnie w konia, to pojadę do niego i zrobię porządek, chociaż bym miał stamtąd auto na holu zabierać.

[Rob]

miszcz_g napisał:

Do tego dochodzi centralka, za która sobie woła 250 zł

Masz jakiś alarm domontowany?

miszcz_g napisał:

Jak samochód postoi kilka dni

W garażu czy na powietrzu?

miszcz_g napisał:

Dajcie znać, co o tym myślicie, bo jeśli robi mnie w konia,

Najprawdopodobniej, bo coś od dupy strony się za naprawę zabrał i sporo na raz chce wymieniać http://mb201-124.eu/...tyle_emoticons/default/mlot.gif

A tak w ogóle to rozrusznik kręci i nie zapala czy jest kompletna cisza?