77 odpowiedzi w tym temacie

[karolf]

Kilka h temu wróciłem z trasy 2100km w om602 z 722.4 i jedyne czego brakowało to ciszy powyżej 120km/h. To czy brakuje mocy zależy tylko od stylu jazdy i jest to bardzo subiektywna sprawa. Gdybym jechal w140 byłoby znacznie szybciej i ciszej, nową astrą szybciej i oszczędniej, kilkuletnim mondeo byloby szybciej, taniej i prawdopodobnie wygodniej. Ale po co skoro moge jechac starym dieslem i uśmiechać się całą drogę?

[pawel14b3]

Nie twierdzę że jest super i tez nie potwierdzę że jest zły !!! Miałem dwa 2.0d i złego słowa o nich nie powiem - i wychodzi że po raz kolejny piszesz o czymś o czym nie wiesz, ale ...

Stwierdzono już wielokrotnie żebyś nie zabierał głosu w sprawach, z którymi nie miałeś styczności ...!!!

p.s. Wiesz inni nie maja kompleksów małego siusiaka i nie muszą kupować niezliczonych ilości v8 żeby to sobie zrekompensować, a potem trzymać te nabytki pod latającymi dywanami. Mało tego po przejażdżce płakać jak to dużo pali. Niby jednym użytkowanie sprawia frajdę, a innym patrzenie i ruszanie skórą do skarpety ...

p.s. 2. W sumie juz nie szukam v8 w dieslu bo kupiłem sobie 2.0 d i jestem bardzo zadowolony , więc honorowo udaj się do garażu ze skarpetą ...

[Aero]

Użytkownik majsterus dnia 19 czerwca 2017 - 20:09 napisał

Kolejny raz gubi się pawełek.... Uważam, że

Ale człowieku, właśnie o to chodzi, że TO TY TAK UWAŻASZ, a inni uważają inaczej, i mają w dupie to co uważasz Ty, bo ze swoim uważaniem są szczęśliwi. Nie potrafisz tego zrozumieć?

Ile wątków, ilu tematów w tym stylu potrzebujesz żeby zrozumieć że naprawdę nikogo tutaj nie obchodzi Twoje zdanie? Jesteś czynnikiem numer 1 zniechęcającym do jakiejkolwiek aktywności na tym forum i to nie tylko moje zdanie, ale kilku kolegów stąd z którymi rozmawiałem również. Jeśli chodzi o mnie to już dawno powinieneś dostać komisyjnego kopa za rozpoczynanie gówno-burzy w każdym swoim poście i szczerze dziwi mnie, dlaczego kolejni administratorzy nic z Tobą nie zrobią.

[Sawyer]

Nie robią bo to zdolna bestia jest i żal wyrzucać- a nie jakiś pierwszy lepszy sraluch z internetem w ajfonie od mamy

Wredna, złośliwa, irytująca- ale nadal zdolna bestia

PS. Te wasze V8 i tak nie doganiają R6 z kulturą pracy

Siema!

[AiM]

Gdyby majsterus miał 2.0D to pewnie by chwalił.
A tak jest passe....

[majsterus]

Ale nigdy nie będzie miał...
Nie lubicie mnie, dlatego że zawsze piszę prawdę i nie boję się tego robić.
Nie jestem zakłamanym faryzeuszem jak Pawełek i reszta mu wtórująca. Którzy piszą : mmmm 2.0D super, super, silniczek.... tylko kuźwa dlaczego nie sprzedadzą swoich i kupią sobie takie 2.0D??? A wszyscy którzy zabierają głos mają większe motory niż to biedne OM601
Sprzedajcie proszę swoje auta i nabądźcie W124 2.0D, przecież to taki wdzięczny silnik
Zakłamanie przez was przebija....
Wyraziłem swoje zdanie,a tutaj jak widać nie jest to w dobrym tonie.
Zresztą lubić się nie musimy

[pawel14b3]

A kto tu napisał że jest super ??? Ty ciężko postrzegająca istoto wnioski podane są na tacy, - nie jest szczyt, ale jest udana jednostką i można nim normalnie się przemieszczać

Wiemy, wiemy piszesz prawdę ta jedyną i tą właśnie twoją ,a reszta to kupa

P.s. ???

[carl00s]

No tak, bo 1.8 to "wiekszy" motor niz 2.0d.



Zelazna logika, nie ma co

[Sawyer]

Tak szczerze to majsterus ostatecznie prawdę przecież napisał. 601 to jest drażniący silnik. Wiem, bo mam, padlinę do jeżdżenia w obrębie jednej wioski

Przegnity na wskroś, jeździ i nie przestanie nigdy, a jak już bujnie się do 7 dych to naprzód w komforciku! Wszyscy to wiecie, i majsterus też Ale większość z Was wie też mimo wszystko, że tym się nie da wygodnie poruszać w normalnych warunkach albo na długą metę...

Każde ruszanie z miejsca- hałas, nuda...
Rozpędzanie- długo, a czasem aż trochę wstyd przed tymi z tyłu.
Trasa 200 kilometrów- umrzeeeeeeeć, przy 4b 100/h to kres znośnej jazdy, powyżej coraz bardziej ryczy, warczy, piłuje
O wyprzedzaniu nawet nie mówię- traktor na długiej prostej, z górki i widocznością 600 metrów wprzód się da. W pozostałych przypadkach to niebezpieczne w OM601.
Brak jakiejkolwiek mocy. Nie ma nic, przy wyprzedzaniu, przy dynamicznym ruszeniu na skrzyżowaniu... A nie znacie sytuacji, w której trzeba przycisnąć awaryjnie??? Jak ktoś nadjeżdża na przykład z boku albo z tyłu i być może Cię nie zauważył i przywali? Zahamujesz mu przed maską, a jak przyspieszysz to zjedziesz z toru.

No i nie czarujmy się- każdy kupuje na co ma ochotę? Że na 2.0 diesla ktoś ma "ochotę"? Taki po prostu się trafił/był tańszy/mniej zgnity/mniej palący/tańszy w utrzymaniu/bliżej. Ochotę to można mieć na 2.5 turbo, 3.0 wolnossące, względnie benzynę 3.2 czy wspomniane V-ki.

Bardzo sobie chwalę mojego osiołka bo bardziej wytrzymałych silników od OM6xx nie ma. Tylko nie ma co w imię wspólnego "nieprzyjaciela" (wybacz majsterus ) paplać dyrdymałów, że 200D w W124 daje przysłowiową radę. I to jeszcze daje ją niezgorzej!

Tak naprawdę nie daje rady, kula się ospale naprzód przez każdą dziurę i tyle.

[inutile]

Temat rzeka...
Jest parę aut, które stosunkiem mocy do masy można porównywać do 200D, np. maluch, stare Audi 100 z 2.0D i 2.4D, Passat B2 1.6D, mnóstwo starych dostawczaków, ciężarówek itd. One jakoś jeździły i jeżdżą bezpiecznie.
200D to po prostu narzędzie do turlania się z punktu A do B w znośnych warunkach i - przy umiejętniej jeździe - z niskim spalaniem.
Jak ktoś ma niebezpieczne sytuacje na drodze i musi przed czymś uciekać to już jego wina i faktycznie lepiej żeby miał tych KM więcej.
O szybkim wyprzedzaniu faktycznie nie ma mowy, ale wyprzedzić cokolwiek się tym da, po prostu trzeba być czujnym i trafić na moment pustej drogi.

Użytkownik Sawyer dnia 20 czerwca 2017 - 19:17 napisał

przy 4b 100/h to kres znośnej jazdy, powyżej coraz bardziej ryczy, warczy, piłuje

Każdy 4-bieg będzie hałasował, M102 z 716-stką też będzie fest głośne, moje 602 przy 140-150 jest bardzo ciche, nadmierny hałas oznacza na ogół mocne zużycie silnika, jeżdżenie na paliwie niskiej jakości...

Użytkownik inutile edytował ten post 20 czerwca 2017 - 19:42