25 replies to this topic

[Tailor93]

Cześć, naczytałem się o sworzniach wahaczy przednich ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Jak to z nimi jest, czy naprawdę potrafią się urwać tak nagle, bez żadnych objawów, czy jednak siłą rzeczy muszą najpierw być na nim luzy, jednak niekoniecznie odczuwalne podczas jazdy? Czy jeśli na szarpakach nie wyszły na nich żadne luzy, osłony gumowe nie są uszkodzone, to mogę te sworznie zostawić po prostu w spokoju? Może szukam dziury w całym, ale ciągle się przekonuje, że jednak Mercedes często różni się od innych aut, więc chce mieć spokojną głowę

[mixx]

Sworznie jak się kończą zaczynają rypieć przy skręcaniu kół i wtedy jak najszybciej trzeba je wymienić. Wątpię żeby na szarpakach wyszedł luz, gdyż nacisk sprężyny jest zbyt duży. Ale może się mylę. To ich mocowanie od dołu to chyba jedyny słaby punkt tego zawieszenia.

Edited by mixx, 21 December 2021 - 14:29.

[andrzejrz]

Na szarpakach nic nie wykaże.Unieś do góry koło i ruszaj góra dół

[Tailor93]

Właśnie mam takie objawy, że zawieszenie skrzypi jak jest sucho, zarówno na prostych jak i skręconych kołach, słychać lekkie popukiwanie, i czasami też coś jakby lekko strzelało przy kręceniu kierownicą. Na szarpakach wyszły zużyte gumy stabilizatora, i lekki luz na prawym drążku kierowniczym. Więc wszystko by się zgadzało, poza tym przeskakiwaniem/strzelaniem przy kręceniu kierownicą, taki dźwięk jakby sprężyna strzelała, czy to może być od sworznia, czy prędzej amortyzator?

[Tailor93]

Jak podniosę do góry koło to dam radę rękami wyczuć ten luz, jak zacznę ruszać kołem?

[andrzejrz]

Jak będzie duży to tak.Jak nic nie wyczujesz,to podsadź pod koło drążek i wtedy spróbuj.W lato wymieniałem w W123,luz był ogromny,aż dziwne że sworzeń nie wyskoczył

[mixx]

Użytkownik Tailor93 dnia 21 December 2021 - 15:13 napisał

Właśnie mam takie objawy, że zawieszenie skrzypi jak jest sucho, zarówno na prostych jak i skręconych kołach, słychać lekkie popukiwanie, i czasami też coś jakby lekko strzelało przy kręceniu kierownicą. Na szarpakach wyszły zużyte gumy stabilizatora, i lekki luz na prawym drążku kierowniczym. Więc wszystko by się zgadzało, poza tym przeskakiwaniem/strzelaniem przy kręceniu kierownicą, taki dźwięk jakby sprężyna strzelała, czy to może być od sworznia, czy prędzej amortyzator?

Jak Ci wystrzeli w czasie jazdy to fikniesz koziołka i możesz nawet wylądować na dachu. Jedyna metoda to moim zdaniem ściśnięcie spężyny ściągaczem i wtedy dopiero wyjdzie luz na sworzniu. On rypi dlatego, że jak się kończy to przetrze się teflon w środku i i kula trzpienia ociera o korpus sworznia od wewnątrz. Jak przetrze do "odpowiedniej cienkości" to wtedy sprężyna powoduje jego wyciągnięcie z korpusu i co za tym idzie położenie koła.

[andrzejrz]

Kumplowi trzy razy wypadł,to błotnik pogięło.Koło się położy w poprzek i zaczyna się ostre hamowanie

[Sawyer]

Jeżeli samemu nie jesteś pewien czy dobrze zdiagnozujesz, to jednak sugeruję Stację Kontroli. Jeśli na poprzedniej nie powiedzieli jednoznacznie, że sworznie mają luz/są stare to albo go nie mają/są w porządku, albo to kiepska Stacja. Spróbuj dla porównania na innej.

[Tailor93]

Użytkownik Sawyer dnia 22 December 2021 - 15:47 napisał

Jeżeli samemu nie jesteś pewien czy dobrze zdiagnozujesz, to jednak sugeruję Stację Kontroli. Jeśli na poprzedniej nie powiedzieli jednoznacznie, że sworznie mają luz/są stare to albo go nie mają/są w porządku, albo to kiepska Stacja. Spróbuj dla porównania na innej.

No właśnie byłem na zaprzyjaźnionej stacji, znam się tam z ludźmi i raczej robią dobrą robotę, tym bardziej że mają nowe szarpaki, trochę mnie przeraziło jak mocno potrafi to bujać autem ale to faktycznie dobry pomysł, żeby pojechać na inną stację i poprosić żeby szczególnie zwrócili uwagę na sworznie. Prawdopodobnie po wigilii będę ogarniał gumy stabilizatora, to dam znać czy skrzypienie zniknęło