Skocz do zawartości




- - - - -

(w124)Jaki układ wysokiego napięcia w 320 i jego wymiana


14 odpowiedzi w tym temacie

#11 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 02 sierpnia 2010 - 15:22

Choć dyskusja zmieniła już w zasadzie kierunek wrzucę i ja coś od siebie, a nie powiem -co do różnych ze względu na pochodzenie części mam już niejakie doświadczenie.

Hart -dla mnie porażka totalna. Tandeta wręcz przysłowiowa. To nawet nie zamiennik moim zdaniem i muszę przyznać, że również większość baaaardzo "oszczędnych" taksówkarzy się ze mną zgadza, a często ich pytam o "gdzie tankować, jak wam się tego używa" ITP.). Wolałbym już innego "króla" jakości założyć typu Topran/Hans Pries. I nie jest to widzimisię, a wynik doświadczeń....

GPD - następne "cacko" spod szyldu "niemiecko-angielski koncern Timmen Group". Żenada -porównywać to z TRW, Febi, Boge, Lemfórderem, Fagiem, Swagiem, Meyle itp. to bezsens - nawet gumy nie potrafią przywulkanizować do metalu, a ta ich niby guma to parciak nie wiem, czy coś wspólnego z olejoodporną mający. Mam kilka kilo tych "części" (chłop wszystko zmagazynuje hehe) - wyglądają jakby miały z 20 lat, pojeździły maksymalnie dwa lata w autach....Zawieszenia na tych częściach po prostu sie w oczach rozłażą. Paradoksalnie Mercedes będzie tu nieco odporniejszy - zwłaszcza tył. Przy takich ilościach gumy w zawieszeniu nawet najgorszy szajs ma szansę chwilę pochodzić. Ale już Golfy, Audi i podobne, ogólnie twardsze zawieszeniowo auta obnażają dość szybko parszywe niuanse tego badziewia.

Topran - wężyki przelewowe do diesla zamieniające się w "szkło" po kilku tygodniach :smiech2: U mnie jedyna część tej firmy (nie ja zmieniałem!) to pompka spryskiwaczy - tylko dotknąłem i króciec strzelił. Krawędź do klejenia paznokciem bez wysiłku podrównałem :shock: W Audi mam osłony amorków tej "firmy" - może nie polecą szybko :E

Kable WN, zwłaszcza przy LPG - Sentech, Janmor? Powodzenia....Taksówkarz z Mondeo (kolega pawła63) nie chciał wierzyć, potem "raz pod kościół, raz pod Tesco i wróciłem na starych ku...a" ;). Sobota - kolega z tekstem "Golf II mi strzela na gazie" (wielopunkt). Kable? Sentech, ale "kosztowały przecież ponad 40 PLN i mają góra miesiąc" :/ Zielone osady w "fajkach". Jak dotknąłem kabla podczas pracy silnika to mi nogę wyprostowało jak na defiladzie za Bugiem :D . Psiknął wodą i auto zgasło po serii tarpnięć...BTW - ja kable w Audi użytkuję 6ty rok - można je lizać przy pracującym silniku jak ktoś lubi, a auto nie stoi bynajmniej tylko jest tłuczone na okrągło lato-zima.

Kiedyś były takie czeskie świece.....PAL(?), zwane "dojazdówkami". Co myśmy użyli z nimi na motorach. Potem firma nagle odkryła, że ich świece to cud sportu i zarzuciła rynek pacynkami pod marką Brisk ;)
Świece - no właśnie. Do LPG polecałbym jednoelektrodowe świece. Bez udziwnień. Kilka elektrod nie oznacza kilku iskier - prąd i tak poleci najłatwiejszą drogą. Mogą być Beru (ba, nawet tytanowe jak ktoś lubi inwestować"), może być NGK z serii V-line.Ważne by cały układ WN był sprawny - decyduje najsłabsze ogniwo.

Ogólnie problem w tym, że czasem mylimy słowo "zamiennik" z pojęciem "część, która da się założyć". Dla mnie zamiennik to właśnie przykładowo Febi (i tu mam dużo dobrych doświadczeń, choć wolę Lemfórdera i czasem TRW), Boge itp. A "badziewniki" dla mnie osobiście to właśnie Hart, Dogru Kaucuk, część "produkcji"(dystry-) Rouville'a, całość GPD, Dachstein i inne takie "rok na rynku-20 lat doświadczeń w produkcji". Wystarczy po forach polatać, poczytać o sprzęgłach, tarczach hamulcowych i innych elementach, których niższa jakość da się łatwo odczuć. Bo np. z gumką stabilizatora to można sobie wmawiać "polskie drogi" ;).

Rzecz jasna wszytko się może zdarzyć - słabszy produkt porządnej firmy się trafi, również zaskoczenie jakością "badziewka". Ale to tylko potwierdzenie reguły: chcesz tanio i dobrze kup dwa razy, raz tanio, raz dobrze ;).
Każdy robi jak chce, ja co do WN w Mercedesie: kable Beru (półtora roku non stop, brak przebić, kłopotów), świece 1-elektrodowe V-line NGK....nie wiem szczerze jak ocenić zadowolenie ze świec. Jeżdżę na nich zazwyczaj dłużej niż się zaleca (ale ich doglądam), na nowych silnik pracuje w zasadzie jak na starych. Niuanse niewyczuwalne, chyba, że coś miało awarię. Ale byle padlinę zakładać czy "specjalne do LPG" to nie dla mnie. Na jednoelektordowych łatwiej skorygować przerwę ;)
Rany, ale się opisałem :shock:. Trawię po obiedzie więc.... :zeby:



#12 Offline   xiądz


  • Postów: 262
  • Na forum od: 06 sty 2010
  • Miejscowość: Zielona Góra
  • Mercedes:W124 3.2E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:opel zafira z18xe

Napisano 03 sierpnia 2010 - 16:43

Jako założyciel postu dziękuję klossowi72 za wyczerpujący opis własnych doświadczeń i spostrzeżeń. Podzielam jego zdanie. Amen.

#13 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 sierpnia 2010 - 17:17

Panowie, temat dotyczy ukl. wysokiego napiecia. O zamiennikach jest osobny watek :ok:. Prosze trzymac sie glownego watku.

#14 Offline   miqolaj


  • Postów: 654
  • Na forum od: 09 sie 2008
  • Miejscowość: Białystok
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 sierpnia 2010 - 18:59

dodam tylko ze wlasnie jesli auto jest na LPG warto kupic porzadne kable! beru lub bremi - i gwarantuje ze starcza na dluuuugi okres bezproblemowej jazdy!
swiece NGK v-line - po moich doswiadczeniach spisuja sie najlepiej.

#15 Offline   mbsly


  • Postów: 528
  • Na forum od: 23 sty 2007
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Drugi Mercedes:MB W201 2.6 M103
  • Trzeci Mercedes:MB W202 C 36 AMG
  • Inne auto:MB W201 3.0 M103

Napisano 03 sierpnia 2010 - 21:43

dolacze sie do dyskusji. opinie tylko i wylacznie na podstawie w;asnego doswiadczenia.
Swiece: jak najbardziej Beru,ale jednoelektrodowe (bez zadnych udziwnien,my jestesmy normalni) roczny przebieg auta okolo 40-50 tys na gazie po miescie,brak jakiegokolwiek objawu zuzycia.swiece od zalozenia do wyjecia sprawne (wymieniane ze wzgledu na widzimisie,a nie przymus).

Przewody WN: Beru,zadne inne typu sentech czy janmor(juz przy wyjeciu z pudelka niepasujacy).jezeli sa w ciaglej eksploatacji,dzialaja bezproblemowo.przebiegi rzedu 2 wymian swiec czyli okolo 100 tys.

Przewody w M104 320 to juz inna bajka. krotki przewod idacy od cewki dlugosci parunastu cm zakonczony fajka,osloniety oslona,nie narazony na dzialan ie ciepla z ukladu wydechowego jak tj np. w M103,dzialanie wody,soli i innych czynnikow niesprzyjajacych prawidlowej pracy.
jak najbardziej uzasadniony jest zakup przewodow dobrej jakosci,gdyz bezdie to jednorazowy wydatek prawdopodobnie wystarczajacy do konca uzytkowania auta...

Cewki: jezeli kolega ma nadniar finansow i chce miec caly uklad WN nowy to moze zainwestowac w 3 nowe cewki (z mojejstrony,dopoki dziala to bym nie zmienial)

Inatalacja elektryczna: z reguly w tych silnikach najslabszym ogniwem odpowiadajacym za wiekszosc niedomagan ukl zaplonowego jest sama instalacja,ktora nadgryzl zab czasu

tyle w tym temacie... pozdr :woohoo: :okdouble: :ok:








Podobne tematy Zwiń