Ja proponuje pozbyć się tego osobnika z forum-nie wnosi nic nowego, udaje kogoś innego kim jest, robi tylko gnój i ma z tego dobrą zabawę
0
[w220] Pomoc w kupnie
Rozpoczęty przez Vindix, wrz 25 2010 16:06
64 odpowiedzi w tym temacie
#51
Napisano 06 stycznia 2011 - 16:03
#52 Gość__
Napisano 06 stycznia 2011 - 20:08
Usunąłem dwa ostatnie posty(wybacz klata -po prostu Twój by został bez kontekstu. Nie celowałem w Ciebie). Staram się ograniczyć bajzel jaki nam nasz nowy kolega sukcesywnie wprowadza.
Ryśek1, ja raczej nie będę dziś przy święcie tak tolerancyjny jak Charlie9, który Cię niedawno ostrzegł ustnie...no właśnie -ostatni raz :evil: .
Za następne prowokacyjne, niepowiązane z tematem uwagi zostaniesz ode mnie nagrodzony wpisem ostrzegawczym....Ponieważ nie czytałeś regulaminu jak wnoszę z Twoich wypowiedzi podpowiem -kilka wpisów i znikasz z forum na dłuuugi czas.
Ale jest małe "ale" -jeżeli jeden wpis Cię nie przywróci do właściwego wśród nas zachowania, następne polecą ekspresowo. Do tej pory bowiem nie dałeś się poznać jako osoba traktująca nas(forum) poważnie, więc czasy tzw. miękkiej gry chyba pora puścić w niepamięć
Na ten wpis nie odpowiadaj w żadnym wypadku -jest to informacja, nie zaproszenie do dyskusji.
Wracamy do tematu Panowie. Proszę zgłaszanie postów nieregulaminowych i unikanie zbędnej polemiki.
Ryśek1, ja raczej nie będę dziś przy święcie tak tolerancyjny jak Charlie9, który Cię niedawno ostrzegł ustnie...no właśnie -ostatni raz :evil: .
Za następne prowokacyjne, niepowiązane z tematem uwagi zostaniesz ode mnie nagrodzony wpisem ostrzegawczym....Ponieważ nie czytałeś regulaminu jak wnoszę z Twoich wypowiedzi podpowiem -kilka wpisów i znikasz z forum na dłuuugi czas.
Ale jest małe "ale" -jeżeli jeden wpis Cię nie przywróci do właściwego wśród nas zachowania, następne polecą ekspresowo. Do tej pory bowiem nie dałeś się poznać jako osoba traktująca nas(forum) poważnie, więc czasy tzw. miękkiej gry chyba pora puścić w niepamięć
Na ten wpis nie odpowiadaj w żadnym wypadku -jest to informacja, nie zaproszenie do dyskusji.
Wracamy do tematu Panowie. Proszę zgłaszanie postów nieregulaminowych i unikanie zbędnej polemiki.
#53
Napisano 04 marca 2011 - 19:43
Ja miałem kiedyś W 124, 300 benzyna,skrzynia automat. To autko było super.Teraz poruszam się też bardzo dobrym W 140, 300 diesel.Autko bezawaryjne, super.Mój ojciec jeździ W 210, 320 benzyna, automat i nie narzeka. Bardzo ważna rzecz, jak się o samochód dba to się jeździ
#54
Napisano 05 marca 2011 - 08:37
Szofer napisał:
W 140, 300 diesel
#55
Napisano 06 marca 2011 - 18:19
Masz całkowitą rację. Także kupiłem swojego MB za cenę wyższą (i to dużo) niż rynkową, dopieszczam go jak mogę. Ale niestety, jak przyjdzie do sprzedaży, dużo stracę na nim. Nikt mi nie da 28-30tys za oko...
#56
Napisano 21 marca 2011 - 00:55
Witam. Jeżeli ktoś posiada więcej info na temat W220 to niech się podzieli. Myślę, że nie tylko ja jestem zainteresowany tym modelem.
#57
Napisano 21 marca 2011 - 15:27
Kolegi ojciec ma W220 S320CDI . Z tego co wiem to chwali sobie to auto.
#58
Napisano 21 marca 2011 - 21:07
KAMILW124 napisał:
Prawda jest taka ze niestety elektronika psula sie zawsze i bedzie sie psula jeszcze dlugo
To zdanie zawsze mnie denerwuje u osob zwiazanych z motoryzacja. Elektronika to jest najmniej awaryjna technologia wymyslona przez czlowieka chyba. Akurat wiele na ten temat wiem, bo zyje z elektroniki o najwyzszym poziomie bezawaryjnosci, czyli z serwerow. Tutaj praktycznie nie ma przypadkow, ze cos padnie, a kilku letnie komputery dzialajace non-stop 24h 7 dni w tygodniu maja sie swietnie. Dlaczego tam nic nie pada?
W autach najbardziej awaryjne sa polaczenia roznych modulow i roznego rodzaju czujniki. Sama elektronika jest maksymalnie bezawaryjna. Trzeba odroznic te dwie rozne rzeczy.
#59
Napisano 21 marca 2011 - 21:32
Odpowiedzcie sobie na pytanie. Co sie częściej psuje? Mechanika (trybiki, wodziki ITD) czy elektronika (ścieżki, rezystory itd.) Jeśli nic sie temu nie zrobi mechanicznie to to musi działać.
#60
Napisano 22 marca 2011 - 18:44
michal93 napisał:
to musi działać
Są elementy, które się starzeją i zużywają - np. kondensatory.
Zdarzają się jeszcze sytuacje, które mogą taką elektronikę popsuć lub znacznie skrócić jej żywotność, np. wilgoć czy nagłe zmiany temperatury, przegrzania - piszę o sytuacjach, których producent nie przewidział, lub po prostu błędy założeniowe, które niechcący "wyszły w praniu".
I nawet jeśli nie jest to wina elektroniki samej w sobie - efektem końcowym jest zepsuta elektronika.
Jako przykład powiedzmy "elektroniczny"- problem wiązki silnika w M-stoileśtam - ilu userów tego forum musiało ją wymienić/naprawić, a ilu poczuło konsekwencje tej usterki?
Problemem jest izolacja, która się kruszy - gdyby inżynierowie wiedzieli, że po 15-tu latach takie coś się stanie, to by zrobili tą wiązkę inaczej zapewne.
Tak samo z nowoczesną, skomplikowaną elektroniką - żaden inżynier/projektant nie jest Bogiem i nie ma bladego pojęcia, co stanie się z danym modułem po np. 5-ciu latach pracy w takich i takich warunkach. Bo wszystko powinno działać, a zawiodą - wspomniane - tanie chińskie kondensatory.
Kogo winić?
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Pierwszy mercedes - na co zwracać uwagę przy kupnie? |
HydePark | bialy56 |
|
||
Jakie są formalności przy kupnie auta z żółtymi blachami, co w przypadku rozbicia auta |
HydePark | Duke |
|
|
|
Pomoc w kupnie radyjka, czy takie będzie dobre? |
Car Audio, Multimedia, Nawigacje | Jakub_125 |
|
||
Naprawy po kupnie samochodu. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | TYomek |
|
||
[W201] Na co zwrócić uwagę przy kupnie ... ? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | keny |
|