61 odpowiedzi w tym temacie

[melfio1]

https://www.google.p...iact=mrc&uact=8

Ja się sugerowałem jak w tej tabelce ,że cyfra 30 oznacza lepkość w normie przy +30,nie chodzi mi firmę tylko o parametry.Czytałem że właśnie do Mazdy5 zalecają ten olej 5w30 i zdarzają się zaciranie silników,firma nie ma znaczenia.

Użytkownik melfio1 edytował ten post 24 listopada 2016 - 20:52

[carl00s]

Melfio ale wez mi powiedz,co ma wspolnego temperatura otoczenia do pracy oleju? Bo ja tego pojac nie jestem w stanie.

[Piotrek123]

carl00s, Głównie gęstość oleju,czyli np Dimitri mieszka na syberii zalewa 5w30 albo 0w30 bo auto łatwo odpala a on to auto używa tylko żeby dojechać do swojej baby Nadii 10 km więc auto się nie nagrzeje to więc olej świetnie spełnia swoje zadanie.
Ale np Andrzej z warszawy jest zaopatrzeniowcem i jak odpali auto rano tak zgasi to auto dopiero wieczorem.Więc jak zaleje 5w30 to jego auto ładnie odpali przy -20 ale już po 10 minutach jazdy silnik nabierze swojej normalnej temperatury i już ten olej okazuję się złym wyborem a przynajmniej gorszym niż 5w40.
Przy doborze oleju głównym kryterium jest łatwy rozruch a to źle,zapominamy że silnik z każdą minutą nabiera temperatury.Sam nie zalałbym 5w30 bo jeżdżę głównie w mieście i mam mały silnik benzynowy przez co nie przewiduję problemów z rozruchem.

[JanB]

Taaaakkk kolego Piotrek123 a co powiesz na to, że np. Toyota zaleca do swoich benzynowych silników olej 0W20? Czy Toyoty jeżdżą tylko w Himalajach i na Syberii? A po pustyniach to już nie?
Po rozgrzaniu wiele olejów W20, W30, W40 w temperaturze 100 stopni C ma lepkość mierzoną w mm2/s w granicach 9 do 14. Natomiast w 40 stopniach C różnice są już bardzo duże - od 60 do 120 mm2/s.
I jeszcze raz powtarzam lepkość to nie gęstość.

[Piotrek123]

Użytkownik JanB dnia 24 listopada 2016 - 22:19 napisał

Taaaakkk kolego Piotrek123 a co powiesz na to, że np. Toyota zaleca do swoich benzynowych silników olej 0W20? Czy Toyoty jeżdżą tylko w Himalajach i na Syberii? A po pustyniach to już nie?

cholera wie

Użytkownik JanB dnia 24 listopada 2016 - 22:19 napisał

Po rozgrzaniu wiele olejów W20, W30, W40 w temperaturze 100 stopni C ma lepkość mierzoną w mm2/s w granicach 9 do 14. Natomiast w 40 stopniach C różnice są już bardzo duże - od 60 do 120 mm2/s.
I jeszcze raz powtarzam lepkość to nie gęstość.

Mimo wszystko jakieś te różnice są,chyba w rajdówkach leją 10w60 nawet
https://www.youtube....h?v=Ga1_hEQeZDM

[inutile]

Użytkownik JanB dnia 24 listopada 2016 - 22:19 napisał

Toyota zaleca do swoich benzynowych silników olej 0W20?

OK do nowoczesnych benzyniaków może i ten olej się nadaje ale jakoś nie widzę tego oleju w Carinie II 2.0D - wiekowym odpowiedniku OM602 - z przelotem 600 tys. km.

Użytkownik JanB dnia 24 listopada 2016 - 22:19 napisał

I jeszcze raz powtarzam lepkość to nie gęstość.

Noo właśnie, chyba komuś się pomieszały te dwa pojęcia...

[Piotrek123]

Użytkownik JanB dnia 24 listopada 2016 - 22:19 napisał

Taaaakkk kolego Piotrek123 a co powiesz na to, że np. Toyota zaleca do swoich benzynowych silników olej 0W20? Czy Toyoty jeżdżą tylko w Himalajach i na Syberii? A po pustyniach to już nie?

Sprawdziłem i racja pierwsza wymiana w nowej toyocie to 0w20 ale już kolejne niekoniecznie czasem 0w20 a czasem 10w40
Miałem kiedyś bmw 3.0d i lałem 5w30,silnik chodził bardzo dobrze

[melfio1]

carl00s,
Specjalnie dla ciebie




5W40 i 5W30 to klasyfikacja lepkościowa, pierwsza cyfra oznacza wskażnik płynięcia w niskich tmperaturach, tutaj jest ten sam, dlatego w niskich temperaturach oba oleje będą miały podobne właściwości (choć rózne oleje 5W mogą się nieco międyz sobą różnić). druga cyfra to lepkość w wysokich temperaturach. Olej z oznaczeniem 40 powinien zapewniać lepszą ochronę silnika w okresie letnim, tzw. zrywanie filmu olejowego powinno być mniejsze przy 40 niż przy 30

[carl00s]

Użytkownik Piotrek123 dnia 24 listopada 2016 - 22:05 napisał

carl00s, Głównie gęstość oleju,czyli np Dimitri mieszka na syberii zalewa 5w30 albo 0w30 bo auto łatwo odpala a on to auto używa tylko żeby dojechać do swojej baby Nadii 10 km więc auto się nie nagrzeje to więc olej świetnie spełnia swoje zadanie.
Ale np Andrzej z warszawy jest zaopatrzeniowcem i jak odpali auto rano tak zgasi to auto dopiero wieczorem.Więc jak zaleje 5w30 to jego auto ładnie odpali przy -20 ale już po 10 minutach jazdy silnik nabierze swojej normalnej temperatury i już ten olej okazuję się złym wyborem a przynajmniej gorszym niż 5w40.
Przy doborze oleju głównym kryterium jest łatwy rozruch a to źle,zapominamy że silnik z każdą minutą nabiera temperatury.Sam nie zalałbym 5w30 bo jeżdżę głównie w mieście i mam mały silnik benzynowy przez co nie przewiduję problemów z rozruchem.

Mhm.
To może po ludzku - jaka jest temperatura pracy jednego oleju i drugiego? Jaka jest temperatura zerwania filmu olejowego. Jaka jest temperatura tzw. flashpoint?
I teraz skoreluj to z danymi typu: sprawność silnika danego rodzaju, jego temperaturę pracy oleju, jego obieg termodynamiczny?

[melfio1]

carl00s, co ty myślisz ,że ja to jestem jaki inżynier ,.