294 odpowiedzi w tym temacie

[michal93]

Zapewne jak wszędzie będziesz musiał rozłączyć przegub od półosi.

[Dziku]

Zanim się za cokolwiek weźmiesz to pamiętaj: zawsze pilnuj wewnętrznego przegubu przed rozpadnięciem! W tym przegubie jest krzyżak trójramienny, który nie jest zablokowany przed wypadnięciem z przegubu. Jeśli się zagapisz, albo szarpniesz podczas demontażu półosi z auta to może cię czekać składanie igiełek do łożysk w krzyżaku. Nieprzyjemna robota - nie polecam. Ok, do rzeczy:
Najpierw musisz nakrętkę 12-kątną (27 albo 30mm nie pamiętam w tej chwili), przy kole. Potem odkręć śruby imbusowe przy misce olejowej. Wyciągać półoś musisz gdy koło stoi na ziemi, bo inaczej będzie ci przeszkadzać wspornik układu kierowniczego. Z tym kołem na ziemi to kombinuj lewarkiem wysokość bo to nie na maxa na ziemi powinno stać, tylko tak trochę... Dobrze jest też skręcić trochę koła w prawo/lewo w zależności którą półoś wymieniasz. Jak już półoś masz na warsztacie to montujesz ją w imadło PIONOWO przegubem WEWNĘTRZNYM do góry. Odpinasz opaskę trzymającą osłonę i delikatnie do góry wyciągasz kielich przegubu. W smarze będzie ukryty seger. Jak go zdejmiesz, wtedy delikatnie zbijasz z wielowypustu krzyżak. Teraz możesz zmienić zarówno zewnętrzną jak i wewnętrzną osłonę, co tam potrzebujesz. Przypominam raz jeszcze o tym krzyżaku. Pilnuj tego, żeby się nie rozleciało.
Co do samych osłon to opisana przeze mnie wcześniej osłona wewnętrzna z fiata ducato u mnie się nie sprawdziła. Po kilkudziesięciu km guma tarła o gumę i przecierało osłonę. W moim przypadku osłona z fiata scudo pasuje zarówno na zewnętrzny przegub jak i na wewnętrzny. Przy czym wewnętrzną osłonę trochę rozciągnij. Dobrą alternatywą dla opasek metalowych, którą zastosowałem u siebie są te plastikowe opaski zaciskowe (tzw. trytki). Musisz je tylko mocno zacisnąć np, kombinerkami. Montaż w kolejności odwrotnej Miłej pracy.

[Smoła]

Dzięki Dziku za super opisik teraz tylko pozostało wcielić go w życie

[Smoła]

Witajcie, mam takie pytanko, jaka jest dopuszczalna różnica w oporności czujników ABS dla 4matica? W serwisówce pisze tylko o granicznych wartościach dla lewego bądź prawego czujnika ( 0,85-2,3 kOhm). Na logikę wg tego to np w lewym może być 0,85 a w prawym 2,3 i będzie to w normie, czy coś bredzę ? W każdym bądź razie u mnie różnica miedzy lewym a prawym wynosi 0,03kOhm. Zajmuję się tym tematem bo jak wcześniej pisałem załączał mi się napęd przy 140km/h więc wpadłem na genialny pomysł, żeby przeczyścić czujniki ABSu no i po tej operacji napęd załącza mi się już przy 120km/h

[Dziku]

U mnie między przednimi czujnikami jest ok. 500Ohm różnicy i wszystko działa normalnie. A sprawdzałeś czujnik tylnej osi? Może to on wprowadza zamieszanie do całego układu.

[Smoła]

no tyłu jeszcze nie sprawdzałem tzn miałem już wykręconą śrubkę ale nie chciał sam wyjść a nie chciałem używać delikatnej perswazji . Tam chba jakiś oring jest na nim i nie chciałem go zniszczyć. Rozumiem, że na tyle też powinna być oporność zbliżona do tych z przodu.

[Smoła]

Hmm gdzie jest złącze od tylnego czujnika ABS ??

[Dziku]

Nie wiem jak w kombi, w sedanie dieslu jest wtyczka niedaleko pompki od centralnego zamka. Taka płaska, dwupinowa (X47). Uzupełnij profil, bo nie wiem, czy Twoje autko to benzyna czy diesel. W benzynie kable od czujnika idą przez wtyczkę, w której idą też kable od pompki paliwa (X62/8). Rezystancja tylnego czujnika powinna być taka sama, jak przednich.
Tutaj masz rysunki poglądowe:
X47:

X62/8:

[piotrek.m5]

W kombi są takie wtyczki w tym samym miejscu