Skocz do zawartości




- - - - -

[w140] 500se nierówne obroty nie pali


60 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   BiałyW124


  • Postów: 28
  • Na forum od: 28 paź 2012
  • Miejscowość: Sztutowo
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w140 500se 1993 aut

Napisano 21 grudnia 2012 - 22:14

Wiązka zregenerowana obroty dalej 1050 do 1090 zauważyłem że jeżeli odpalam ją po nocy obroty na biegu jałowym są 740 do 750 wraz z wzrostem temperatury silnika wzrastają obroty na biegu jałowym gdy silnik osiągnie około 60 stopni obroty osiągają maks wartość 1050 do 1090 jakieś sugestie?



#22 Offline   BiałyW124


  • Postów: 28
  • Na forum od: 28 paź 2012
  • Miejscowość: Sztutowo
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w140 500se 1993 aut

Napisano 21 grudnia 2012 - 23:28

Wymontowałem przepustnicę wiązka jest ok ale przepustnica chodzi tylko w trybie mechanicznym po odłączeniu wiązki nie chodzi jak na filmiku który obrazuję jak powinna chodzić, czyli do pewnego momentu poruszamy dzwigienka a klapa sie nie porusza tylko moja odrazu działa jak taka w gaźniku w dużym fiacie całkowicie mechanicznie dodam że auto jakoś przyspiesza powyżej 3000 obrotów. Może mieć to wpływ na nie równe obroty?

#23 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 22 grudnia 2012 - 12:03

Na to wszystko co piszesz ma wpływ temperatura (chodzi mi tu o zachowanie przepustnicy). Zapewne trzymasz ją w ręku, lub leży ona "luzem" gdzieś pod maską, a przepływomierz jest całkowicie odpięty. Ona dostawia się do temp silnika, oraz temp powietrza. Co do za wysokich, falujących obrotów, sprawdź jeszcze jak się mają odmy silnika. Czy nie dostaje tamtędy lewego powietrza. Strzelam w ciemno, że odma, która idzie z lewego dekla zaworów do przepustnicy nie jest szczelna... Tu nawet najmniejszy niuans ma znaczenie. Ja jak robiłem swój silnik z kolesiem, po pierwszym odpaleniu ze sprawnymi odmami/odpowietrzeniem, nie mogłem uwierzyć, że jest aż taka różnica w pracy silnika. Bez odm pracował wysoko (1200-1500 obr), a po założeniu wszystkiego, obroty spadały, silnik zaczynał pracować aksamitnie, równo i spokojnie.

#24 Offline   BiałyW124


  • Postów: 28
  • Na forum od: 28 paź 2012
  • Miejscowość: Sztutowo
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w140 500se 1993 aut

Napisano 22 grudnia 2012 - 13:13

No właśnie co do odm nie mam pewności. przepustnica była całkowicie wyjęta i odpięta i tak jak napisałem chodziła całkowicie mechanicznie a po wsadzeniu do auta i zmontowaniu wszystkiego nie wydaje tego odgłosu, zastanawiam się też ażeby przerobić odmę z tego popapranego plastiku na przewód gumowy z kolankami bd elastyczniejszy i moim zdaniem trwalszy i poprostu lepszy.
reszta wydaję sie ok nie jest luźne ani nic a ta lewa połamałem i wstawiłem kawałek właśnie takiego gumowego czarnego elastycznego przewodu i sądze ażeby się pobawić i całą odmę taka zrobić.

#25 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 22 grudnia 2012 - 13:23

Można tak zrobić jak piszesz, z tego gumowego przewodu, ale jego jest łatwo zgnieść/zmniejszyć przekrój, choćby na "zakrętach". Nowy komplet odm do M119 kosztuje sto kilkanaście złotych. Ja bym poszedł w tą stronę. Jak Ci się gumowy wężyk zgniecie, to nagle może się okazać, że uszczelniaczami w aparatach/na wale zacznie olej uciekać, bo silnik nie będzie miał dobrego "odpowietrzenia". Poza tym odma jest zrobiona z materiału "gumowo-plastikowego" co powoduje, że żadne ciśnienie/podciśnienie jej nie zamknie. Z gumą jest różnie. Co fabryka, to fabryka.

#26 Offline   BiałyW124


  • Postów: 28
  • Na forum od: 28 paź 2012
  • Miejscowość: Sztutowo
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w140 500se 1993 aut

Napisano 22 grudnia 2012 - 15:00

nie do końca co fabryka to fabryka, znam z autopsji wiele przypadków gdzie sam poprawiałem fabrykę, w samym w140 z m119 znajdzie się 5 rzeczy które można zrobic lepiej od fabryki.

#27 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 22 grudnia 2012 - 15:12

co np?;D tak z ciekawości :)

#28 Offline   BiałyW124


  • Postów: 28
  • Na forum od: 28 paź 2012
  • Miejscowość: Sztutowo
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w140 500se 1993 aut

Napisano 27 grudnia 2012 - 13:48

1. Wiązki elektryczne znam 2 marki które popełniły ten błąd i w następnych autach je poprawiły Scania w latach 96-04 no i Mercedes
2. Chłodzenie silnika znajomy w 1996 kupił nową eSke 500 i grzała mu się w lecie i zamawiał w U.S.A większą chłodnicę
3. Odmy na silniku widziałem odmy zrobione z węży gumowych w metalowym oplocie nie zaciskały się nie pękały itp
4. Jakość tapicerek skórzanych bo skóra w MB pozostawia wiele do życzenia
5. No i zabezpieczenie antykorozyjne podwozia ten sam znajomy co w punkcie 3 zaraz po zakupie nowej eSki całe podwozie zabezpieczył jakimś tam środkiem i faktycznie to działa bo teraz jego auto pod spodem wygląda jak nowe a ma już je od 1996 roku
i ma najechane 1101500 km.

#29 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 27 grudnia 2012 - 21:55

no temperatura faktycznie jest problemem w M119, temat rzeka

#30 Offline   pawel14b3


  • Postów: 3 479
  • Na forum od: 25 paź 2007
  • Miejscowość: Bielawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W220 S 500
  • Trzeci Mercedes:W140
  • Inne auto:dwa buty

Napisano 28 grudnia 2012 - 01:52

Następca m119 też ma ten problem. Co do korozji to producent zapomniał o podkladzie pod zabezpieczenie podwozia








Podobne tematy Zwiń