Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Zagłówki tylne - nie opuszczają się


59 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 29 sierpnia 2009 - 14:43

@radlo_1
Wleź do bagażnika po uprzednim wymontowaniu tapicerki osłaniającej zbiornik paliwa i zerknij co tam jest -może problem będzie na wierzchu widoczny? Nie pamiętam czy wężyki podciśnieniowe do siłowników mają jakieś zaworki jednokierunkowe(chyba nie) więc raczej nie rzecz w nieszczelności czyli może usterka siło....ale ale -a jaki masz dokładnie ten problem? Nie składa się, nie podnosi, jest inny, skrzypi itp.itd.? Napisz co się dzieje to coś może wymyślimy...
Ghost1971 -u mnie składają się jednocześnie. Owszem -kiedyś się składały kolejno ale tylko dlatego, że wężyk gumowy przy kolektorze był nieco spękany, po wymianie opadają równocześnie -no może różnica kątowa przy spadaniu czasem wystąpi kilka stopni.
Skoro musisz deptać przycisk kilkakroć to znak widomy, że coś jest nie tak. Jeżeli zawór elektropneumatyczny pyka za każdym razem poszukałbym nieszczelności w podciśnieniu -mogą się przecież sporadycznie i otwierać podczas drgań od silnika czy nierówności drogi itp.



#22 Offline   WINSTON


  • Postów: 13
  • Na forum od: 11 lip 2008
  • Miejscowość: Warszawa

Napisano 01 września 2009 - 14:38

Witam. Węzyki zdjąłem i połaczyłem ale dalej bez efektu. Jak pisałem gdzies na forum prawdopodobnie uciekło mi podcisnienie w jakimś newralgicznym punkcie bo nie działaja zagłówki, reflektory nie regulują się i wysiadło sterowanie klapką nawiewu. (auto z klimą).
Może wiecie gdzie jest główny punkt zasilania w podciśnienie?

#23 Offline   Dagon


  • Postów: 27
  • Na forum od: 11 sie 2009
  • Miejscowość: Goleniów/Szczecin

Napisano 13 listopada 2009 - 14:04

A ja mam w swoim w124 odwrotny problem, mianowicie po przekreceniu kluczyka zaglowki same sie klada, podniesc sie je da tylko i wylacznie przy wyciagnietym kluczyku bo inaczej nie zalapie ta "blokada"... Po podniesieniu zaglowkow wystarczy przekrecic kluczyk i znow sie klada, czy ma ktos jakis pomysl co to moze byc?

#24 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 listopada 2009 - 14:26

moze cos jest odwrotnie podpiete?

#25 Offline   Dagon


  • Postów: 27
  • Na forum od: 11 sie 2009
  • Miejscowość: Goleniów/Szczecin

Napisano 13 listopada 2009 - 14:51

zeby ten problem wystepowal od momentu kupna to moze i bym bral to pod uwage, ale auto mam juz ponad miesiac prawie dwa i dopiero od tygodnia mam ten problem

#26 Offline   Ghost1971


  • Postów: 23
  • Na forum od: 31 maj 2009
  • Miejscowość: Łódź

Napisano 13 listopada 2009 - 15:05

Jak na mój gust masz zwarcie w przełączniku lub gdzieś po drodze.
Wygląda tak, że dostają ciągły sygnał na opuszczanie.
Na początek rozepnij przycisk opuszczania. Potem szukaj przy silniczku pod kanapą.
Daj znać jak poszło.

#27 Offline   Dagon


  • Postów: 27
  • Na forum od: 11 sie 2009
  • Miejscowość: Goleniów/Szczecin

Napisano 13 listopada 2009 - 15:46

wyciagnalem tylna kanape i odszukalem ten "elektrozawor" od zaglowkow, sprawdzilem na kostce miernikiem mase i zasilanie, okazalo sie ze na dwoch kablach mam caly czas mase, a na jednym zasilanie... Ztego co wyczytalem w tym temacie to masa stala powinna byc na jednym kablu, a na drugim w momencie nacisniecia guzika, czy dobrze zrozumialem?? Czyli teraz pozostaje mi szukanie zwarcia do masy w instalacji??

#28 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 13 listopada 2009 - 22:31

roxa napisał:

Podaj zasilanie bezpośrednio do kabelka przy kostce i sprawdź przejście do kostki
Skoro się kładą już po przekręceniu zapłonu - to widać zaworek ma jednak zasilanie, a pojawia się niepożądany impuls wyzwalający.

roxa napisał:

sprawdź "ciągłość" prądu od kostki do włącznika, tzn. sprawdź przejsćie
Skoro ten impuls wyzwalający jest - to po co sprawdzać przewód na przejście? W takim przypadku należy się zastanowić nad ZWARCIEM przewodu sygnałowego - konkretnie do masy.
Może to być również usterka elektrozaworu. Trzeba dotrzeć w jego okolice i sprawdzić wilgotność otoczenia. W środku zaworu jest prosta elektronika i spotykałem przypadki że zaworek dostawał wody i wariował.
Na wszelki wypadek masz schemat:

http://www.autolib.diakom.ru/CAR/Merced ... S/3505.pdf

#29 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 14 listopada 2009 - 18:27

roxa napisał:

Znowu się czepiasz!
Nawet najbardziej początkujący elektryk wie, jaka jest różnica pomiędzy sprawdzaniem "na przejście" (lub ciągłość) i sprawdzaniem "na zwarcie" (do plusa, minusa, lub czegokolwiek)
Sprowadzasz diagnostykę tego przypadku na fałszywe tory :?
Jeżeli wezmę omomierz, i przytknę jedną jego "sondę" do początku kabelka przy wyłączniku w desce rozdzielczej a drugą do jego końca przy zaworze pod siedzeniem (tzw. sprawdzanie na przejście) - to czy odczytane wskazanie pozwoli wykryć przykładowe zwarcie do masy tego przewodu? Tak więc jako człowiek inteligentny spróbuj tą różnicę zauważyć, bo akurat elektryka należy do nauk ścisłych i "licencia poetica" nie ma tu prawa bytu.

#30 Offline   Gerri


  • Postów: 2 647
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 14 listopada 2009 - 23:38

roxa napisał:

w tej materii nie jestem w stanie cię pobić

O.K.! Za tą dyskusję masz punkt zdobyty walkowerem - bo widzę, że jej dalsze kontynuowanie nie ma najmniejszego sensu...

roxa napisał:

hyle czoła

Nieortograficznie - ale dziękuję :grin:








Podobne tematy Zwiń