Skocz do zawartości




[201] Krystek 2.0E '92 "Faszysta"


189 odpowiedzi w tym temacie

#51 Offline   Krystek


  • Postów: 242
  • Na forum od: 10 kwi 2016
  • Miejscowość: Jedlińsk
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 lutego 2017 - 22:56

Dobra, miarka się przebrała, obroty dalej szaleją, (przez co przyczynilem sie dziś do pomarszczenia opla i volva) a wymiana sterownika zadzialala tylko na chwilę. Z forum korzystają laicy tacy jak ja, wiec sprostowanie napisac musze zeby nie wprowadzac innych w błąd . Widzę, że faszysty w jeden wieczór nie naprawie, więc narazie odpinam zpd i żyję nadzieja, że nie padnie rozrusznik przed przyjściem sluzbowki. Z każdym podniesieniem maski, dowiaduje się, ze coś nie jest tak jak być powinno więc jak ogarnę co trzeba i dalej będzie lipton to będziemy prowadzić dysputy na temat możliwych przyczyn. Jedynym plusem (nie licząc tego na akumulatorze) jest to, że mimo awarii, auto jeździ.



#52 Offline   carl00s


  • Postów: 2 004
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 07:41

:]
To może wróćmy do początku.

Opisz jak człowiek co się dokładnie dzieje z silnikiem. Od momentu włożenia klucza do stacyjki punkt po punkcie lista startowa, praca na zimno, faza nagrzewania i praca na ciepło.
Albo nagraj filmidło jakieś, opatrzone komentarzem i wrzuć do oceny.

#53 Offline   Krystek


  • Postów: 242
  • Na forum od: 10 kwi 2016
  • Miejscowość: Jedlińsk
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 11:05

1. Odpalanie. Silnik zimny, zapłon, zpd natychmiast robi test, kręcę, kręce, dodaje gazu, dodaje, odpala. Obroty koło 200-300 telepie silnikiem jakby nie palił na wszystkie cyl. lub brakowało mu powietrza ( nie wiem jak długo tak może bo z braku czasu daję gaz na 1200 przez 5sek. i normuje się na 900).
2. jade 1km do przedszkola, jeżeli złapią nas światła, obroty zawieszają sie na 1500, kopie w gaz i spadają na 900.
3. Gaszę pod przedszkolem, zaprowadzam waćpannę, po 5 min odpalanie patrz pkt. 1 tylko już bez telepania, wchodzi na 1200 i po chwili wraca na 900
4. Podróż do pracy. Po 5km silnik ma około 70-75*C i to jego max, nie licząc stania w korku wtedy przekracza 80*C (Niezależnie czy lato czy zima temp. na trasie taka sama).
5. Po nagrzaniu, noga obok pedału gazu, silnik sam utrzymuje obroty 1400. Wciskam sprzęgło obroty rosną do 3000 (nie zawsze i nie znalazłem w tym logiki), kopanie w gaz nie pomaga. Jedynym rozwiązaniem jest wciśnięcie gazu do momentu gdy wyczówalny jest opór, wtedy obroty wracają na 900 ( zabieg ten zastosowany podczas jazdy sprawia, że silnik nie ciągnie na 1400obr. a na 900). Na biegu jałowym poki trzymam gaz w wcześniej wymienionej pozycji silnik pracuje równo i póki nie puszczę nic sie nie dzieje.
Do wymiany mam kopółkę i palec gdyż zauważyłem na nich "nagar", musze też kupic sprężynkę za przepustnicą i chyba rozejżeć się za tymi "prawilnymi" sterownikami i przekażnikami, gdyż sterownik nabyty u Pani mechanik pomógł na 1 dzień ( byc może była to tylko fanaberia :star: ). Linka od gazu, ponoć wyrególowana. Przewody od powietrza uszczelnione na łączeniach silikonem. Zauważyłem też, że cienki przewód od podciśnienia dochodzący do regulatora ciśnienia paliwa, jest luźny https://youtu.be/apothBNxEW4 też zakleiłem go silikonem.
Dokument z powrotu do domu nakrecę po pracy, jeśli są jakieś propozycje na temat fabuły, scenariusza, prosze dać znać. Co więcej moge zrobić, nie wiem. Mam nadzieje, że napisałem jak człowiek, nie jak bydle.

#54 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 11:19

Wyświetl postUżytkownik Krystek dnia 06 lutego 2017 - 11:05 napisał

musze też kupic sprężynkę za przepustnicą
Bez sprężynki nie ma styku z na czujniku przepustnicy o zamkniętym położeniu. Lipa na wolnych i przy odpalaniu.

Sprawdzałeś co sygnalizuje sterownik (wypełnienie na zapłonie)?

#55 Offline   carl00s


  • Postów: 2 004
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 11:38

1. Zostaw swój sterownik w spokoju - przywróc go na miejsce i nie dotykaj ani nie myśl o innym. Zdobądź prawidłowy przekaźnik pompy paliwa oraz zgodny z numeracją sprawny srebrny przekaźnik. Ewentualnie przelutuj na wszelki wypadek swój oraz załatw mu czapeczkę - one nie lubią wilgoci.
2. Wyprodukuj według zamieszczonego na forumie schematu ultranowoczesne urządzenie do migania błędów.
3. Miernik z pomiarem wypełnienia "must be" jeśli przygoda z gwiazdą ma być na dłużej i na poważnie.
4. Brakujące sprężyny oraz szczelność układu odmy i podciśnień to rzeczy podstawowe. Bez tego całość traci sens, możesz skupować sterowniki hurtowo. Klejenie na silikon jest błędem - to, co przeznaczyłeś na wymianę wtryskiwaczy przeznacz na nowe gumki odmy. Wtryskiwacze oddaj do jakiegokolwiek serwisu GSM, gdzie mają myjkę ultradźwiękową i nie boją się jej użyć. Wyjdzie sumarycznie taniej i lepiej, może odratujesz troszkę wtryskiwacze, a nawet jeśli nie, to nie ma znaczenia aż takiego.
5. Po uzupełnieniu braków i wyeliminowaniu nieszczelności obserwujesz zachowanie oraz wykonujesz niezbędne pomiary i regulacje - odczyt błędów, kasowanie błędów, ponowny odczyt błędów, pomiar wypełnienia na zapłonie, porównanie błędów błyskowych z błędem wynikającym z pomiaru wypełnienia.
6. Usuniecie usterek wybłyskanych i wykrytych pomiarem wypełnienia.
7. Regulacja wolnych obrotów, regulacja KE.
Kolejne punkty w zależności od osiągniętych rezultatów.

#56 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 11:50

Nie bagatelizowałbym wpływu zużytych wtryskiwaczy. Tu nie chodzi o samo rozpylanie, ale również o wbudowane w nie zaworki.

Jeżeli po umyciu mają prawidłowe ciśnienie otwarcia to super.
Moje dwa komplety zapasowe, robione w 2 różnych miejscach, mają dużo niższy punkt otwarcia. I możesz robić wszystko, a silnik nie będzie działał poprawnie.

#57 Offline   carl00s


  • Postów: 2 004
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 12:02

To nie jest bagatelizowanie, a raczej ustalenie priorytetów. Z nawet cieknącymi wtryskami które nie trzymają ciśnienia silnik będzie pracował w miarę stabilnie na jałowym biegu. Owszem, poszarpuje, trzęsie się, sam rozruch jest utrudniony o tyle, że nie odpali od pierwszego obrotu, a za 2 - 3, czyli po wypełnieniu przewodów i wtrysków paliwem, ale bieg jałowy będzie utrzymany. Wiem, bo w Suce w zasadzie miałem rurki z kiepskimi atomizerami, a nie wtryskiwacze.
Zresztą, mam komplet zapasowy "takich se", zawsze mogę podesłać na testy.

#58 Offline   Krystek


  • Postów: 242
  • Na forum od: 10 kwi 2016
  • Miejscowość: Jedlińsk
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 12:31

Wtryskiwacze wykluczam, gdyż problem jest tez na przełączeniu na "tanio" (lpg). Jednak do wyregulowania wszystkiego wydaje mi się, że powinny działac jak należy. Najsamprzód muszę się pozbyć tych obrotów. Jeszcze jedna rzecz, w zbiorniku paliwa robi mi się ciśnienie, po odkręceniu korka syczy i dmucha, nie zaciąga, dmucha. Podobno gdzieś pod autem jest jakiś zawór, pytanie gdzie i co z nim zrobić?

Użytkownik Krystek edytował ten post 06 lutego 2017 - 12:37


#59 Offline   carl00s


  • Postów: 2 004
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 12:47

W zbiorniku ma się robić ciśnienie. Ma dmuchać i syczeć. Nie ma prawa zasysać.

#60 Offline   Krystek


  • Postów: 242
  • Na forum od: 10 kwi 2016
  • Miejscowość: Jedlińsk
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 lutego 2017 - 13:04

Oooo, no to chociaż to mam sprawne :E Wracając do ultranowoczesnego kabla diagnostycznego, zrobiłem takowy (jakiś czas temu) i po wpięciu dioda błysnęla i już więcej się nie zapaliła, nigdy. Muszę nakupic tego więcej, a także oporników bo z tą moją elektryką po montarzu gazu też chyba będą cuda wianki (wnioskuję po przeprowadzeniu testu wtryskiwaczy). Żeby nie nabijać niepotrzebnie postów, grzecznie czekam na wynagrodzenie za luty, kupuje co trzeba i ogień. Miernik już mam :D








Podobne tematy Zwiń