Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Katalizator - jak sprawdzić czy jest sprawny?


59 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 19 stycznia 2007 - 12:22

jaklub80 napisał:

Nie zmienia się sygnał, gdyż sonda lambda montowana jest przed katalizatorem.

Doklanie, sonda jest zamontowana w kolektorze wydechowym, a katalizator jest daleko za nia. Przy zmianie dolotu powietrza, owszem trzeba, bo jest on w calym ukladzie przed sondą, i zmiany w dostarczaniu powietrza maja wplyw na sklad spalin



#22 Offline   Jakub


  • Postów: 867
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Hyundai H100-Daewoo Tico Van

Napisano 19 stycznia 2007 - 12:32

Borat napisał:

katalizator jest daleko za nia

Katalizator nie jest tak daleko za sondą, ponieważ musi się jak najszybciej nagrzać, by spełniał swoje zadanie. Tak więc, nie ma potrzeby regulacji silnika.

#23 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 19 stycznia 2007 - 12:36

jaklub80 napisał:

Katalizator nie jest tak daleko za sondą, ponieważ musi się jak najszybciej nagrzać

Katalizator jest jakies 1m - 1.5 m za sonda lambda, przed tlumikami. Jakby katalizator byl zaraz za sonda to mial by on wplyw na sygnal sondy, spaliny szybciej opuszczalyby uklad i w skrajnych przpadkach sonda nie nagrzalaby sie do wymaganej temp.

#24 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 19 stycznia 2007 - 12:55

Borat, Dołączona grafika

#25 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 19 stycznia 2007 - 13:05

EssiRS,

klik

co prawda jest to M102, ale schemat tez przedstawia to tak jakby sonda byla blisko katalizatora. Tak naprawde to wycinalem katalizator i sonda wsadzona jest przy silniku a katalizator zaraz przed tlumikami...odleglosc jest dosc znaczna.

Spojrz pod mache i zobacz pod autem gdzie masz katalizator. Jak beda obok siebie to lepiej wymien, jak sa odsuniete od siebie to mozesz wywalic smialo.

#26 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 19 stycznia 2007 - 13:11

Dołączona grafika

Ja mam dokladnie tak jak jest na tym rysunku.Odleglosc to okolo 5cm.

Zaznaczylem strzalka gdzie jest dokladnie montowana sonda lambda.

Spojrz tez ze w M102 w W124 jest wydech troche inny KLIK

#27 Offline   Jakub


  • Postów: 867
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Hyundai H100-Daewoo Tico Van

Napisano 19 stycznia 2007 - 13:15

EssiRS, skoro ma powstać niepotrzebny spór co jest lepsze, a u nas nie ma póki co żadnego tłumikarza, to chyba najlepszym rozwiązaniem będzie, jak udasz się do dobrego warsztatu i niech tam doradzą. Potem po prostu podzielisz się wiedzą z nami.

#28 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 19 stycznia 2007 - 13:18

jaklub80, ale jaki spor :mlot: :star: Przeciez normalnie gadamy :roll:

#29 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 19 stycznia 2007 - 13:39

EssiRS, skoro jest tak mala odległość między katalizatorem a sonda to mysle ze wyciecie kata moze (lecz nie musi) spowodowac ze lambda nie bedize pracowala w prawidlowej temp; spaliny beda szybciej opuszczac uklad i nie dogrzeja sondy. w takim wypadku zostaje chyba wsadzenie zamiennika (kiedys sie orientowalem to znalazlem zamiennik do swojego za 350 zl, na pewno u Ciebie bedize troche drozszy...)

#30 Offline   pawel63


  • Postów: 721
  • Na forum od: 04 sty 2007
  • Miejscowość: Ostrowiec Św
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 19 stycznia 2007 - 17:20

Cytat

nie dogrzeja sondy
Nie powinno być tak źle. Sonda sama w sobie ma grzanie, by mogła pracować optymalnie, po jak najkrótszym czasie od chwili uruchomienia silnika. Tylko jak to w życiu, niespodzianek sporo. Jedni wycinają kata i wszystko śmiga aż miło( :mlot: ), inni przy takim samym silniku borykają się z "sondowymi" problemami. Więc nie pozostaje nic innego, jak przekonać się na własnym aucie. :?








Podobne tematy Zwiń