Skocz do zawartości




[W140] Kubasz 600SEL '93


458 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   maryusz123456


  • Postów: 2 048
  • Na forum od: 26 cze 2011
  • Miejscowość: WWL
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 260SE '86
  • Inne auto:W140 S350 - OM603 TURBO

Napisano 24 kwietnia 2014 - 20:05

Wyświetl postUżytkownik Kubasz dnia 24 kwietnia 2014 - 07:18 napisał

jadę na spotkanie z Tomkiem w czerwcu
W czerwcu ? :hmm: czyżby zlot ? :) :hmm: bo jak coś to zapraszam w imieniu organizatora - kolegi, na Mercedes integrę 2 w Serocku właśnie w czerwcu, mam nadzieję że o tym wydarzeniu piszesz :)


Wyświetl postUżytkownik Kubasz dnia 24 kwietnia 2014 - 08:15 napisał

Ja mam wrażenie że tempomat to ustawia prędkość i za punkt honoru przyjmuje żeby ją utrzymać choćby nie wiem co. Wtedy spalanie leci w górę.
Dokładnie tak, a skoro już we 3 się z tym zgadzamy to niema bata :P musi tak być, nikt tego nie obali :)

Co do spalania jeszcze to i ja się pochwalę swoim, miasto najniżej jak na razie 14 a trasa 10 :P z tym że mam połowę takiego silnika co Wy wszyscy :) (S350)


Bagnetu nie szukałem, dziań miałem zbyt napięty, ale jak możesz to przypomnij się na pw jutro a poszukam na pewno, bo gdzieś leży :)



#42 Offline   Kubasz


  • Postów: 610
  • Na forum od: 18 gru 2011
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:93 600SEL
  • Trzeci Mercedes:04 E55
  • Inne auto:95 SL600

Napisano 24 kwietnia 2014 - 20:17

Tak to spotkanie to w Serocku. Nie wiem czy dam radę zjawić się na imprezie w pełnym wymiarze bo tam chyba 3 dni to trwa ale na jeden dzień to na pewno wpadnę.

Jutro przypomnę się z tym bagnetem :)

#43 Offline   maryusz123456


  • Postów: 2 048
  • Na forum od: 26 cze 2011
  • Miejscowość: WWL
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 260SE '86
  • Inne auto:W140 S350 - OM603 TURBO

Napisano 24 kwietnia 2014 - 20:34

Jak by coś to czarny sedan W140, sobota :) - its, me :P



Kurczę szykuje się gruba obsada :D

Użytkownik maryusz123456 edytował ten post 24 kwietnia 2014 - 20:34


#44 Offline   pepe1111


  • Postów: 158
  • Na forum od: 03 cze 2009
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 600 1991

Napisano 26 kwietnia 2014 - 15:16

W sprawie spalania to akurat 16 ltr jest normalną wartoscią ksiązkową poza miastem - tak ma byc. Choc pewno moze byc i nizej przy spokojnej jezdzie. Moj samochod co prawda bardzo rzadko wyjezdza pozamiasto, ale gdy byly okazje to mial wlasnie tez ok 16. (w miescie jest 22,5 srednio w ciagu calego zycia samochodu w moich rekach - czyli blisko 10 lat; przy jazdach bez szaleństw oczywiscie; i to tez jest ksiazkowo).

Przy okazji - kubasz:
jestem wlasnie osoba, ktora kiedys niedawno na benzworld pytala cie o niskie numery VIN (jak moze pamietasz). Bo nadal odnosze wrazenie, ze przez przypadek mam chyba najstarszy (w skali Europy?, a wtedy moze i swiata) pojazd W140 600 pozostajacy wizualnie w stanie fabrycznym i trakcyjnie tez bez zarzutu (choc pewno zaslugiwalby na wiecej dbania czasami :) ). Wyglada jak Twoj (tylko pozostaje na fabrycznych 8-dziurowych kolach, i szer 235 - wiec nie sa tak ladnie szeroko eksponowane :) ).
Ciagle chodzi mi po glowie, ze moze przydalaby mu sie renowacja pod maską - czyszczenie itd...

Duzo by o tych poczatkach produkcji mowic - to moze przy okazji. Ja w ogole mysle juz mocno zgłębilem temat pojazdow z pocz produkcji, a poliftowe do mnie jakos nie przemawiają... :)
A gdy bedzie okazja to tez chetnie sie pojawie na spotkaniach.

#45 Offline   Kubasz


  • Postów: 610
  • Na forum od: 18 gru 2011
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:93 600SEL
  • Trzeci Mercedes:04 E55
  • Inne auto:95 SL600

Napisano 27 kwietnia 2014 - 13:12

Pamiętam :) Ten najmłodszy jaki widziałem to w warszawie na stacji demontażu pojazdów stoi już prawie ogołocony do zera. Bardzo fajne wyposażenie miał, dużo bajerów.

Ja do swojego też mam 8 dziurowce polerowane 5 sztuk i oryginalne śruby. Ale tylko zapas jest w dobrej kondycji. Pozostałe będę polerował sukcesywnie żeby mieć komplet w dobrej kondycji. Mam jeszcze set 17 cali ale z oponami o zbyt małej nośności i na nich zimą stoi w garażu :)

Renowacja pod maską to super sprawa. Sporo z tym pracy i przy okazji można wymienić starą odmę która w najwcześniejszych modelach jest cała plastikowa i u mnie byłą połamana na każdym połączeniu. Mam kilka zdjęć ale w pracy to wrzucę jutro jak to wygląda. Możliwe też że flansze między kolektorem a głowicą masz plastikowe i trzeba je zmienić na aluminiowe. Wymienić uszczelki pokrywy zaworów przy okazji można :P Przeczyścić kanały od EGR w kolektorze - u mnie jeden od strony kierowcy był całkowicie zatkany. Trzeba też bardzo uważać na linie podciśnieniową z kolektora do serwa wspomagania hamulców - plastikowa oczywiście i łatwo pęka. Przy okazji wiązka silnika do wymiany albo naprawy :P

Ostatnio położyłem się pod moją 600 i widzę że znów napinacz łańcucha cieknie. Nowy a dalej to samo. Normalnie gorączki dostaję jak tam patrzę.

Co do spotkania to bardzo chętnie. Możemy się jakoś umówić ale to jak zaatakuję ten napinacz łańcucha jeszcze raz :)

#46 Offline   Kubasz


  • Postów: 610
  • Na forum od: 18 gru 2011
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:93 600SEL
  • Trzeci Mercedes:04 E55
  • Inne auto:95 SL600

Napisano 28 kwietnia 2014 - 07:53

Tak wygląda ostatnia wersja odmy aluminiowa z gumowymi przejściówkami. Kosztuje ok 250zł z tego co pamiętam. Moja jest składakiem. Ta część od lewej na zdjęciu to oryginał, a ta po prawej to sam musiałem zrobić. Kupiłem używaną i okazała się niekompletna.

Dołączona grafikaDołączona grafika

Postimage mi strajkuje coś więc później wrzucę zdjęcia jak wyglądał oryginał i gdzie to wszystko jest schowane.

#47 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 kwietnia 2014 - 08:13

Fajne jest do tego dojście, o ile pamiętam - z przodu, między głowicami...

#48 Offline   Kubasz


  • Postów: 610
  • Na forum od: 18 gru 2011
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:93 600SEL
  • Trzeci Mercedes:04 E55
  • Inne auto:95 SL600

Napisano 28 kwietnia 2014 - 11:43

Tak odma jest między głowicami schowana. Jak się flansz nie odkręci to jej nawet nie widać.

Dołączona grafikaDołączona grafika

Tak wygląda oryginalna

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

A tak nowa

Dołączona grafika

#49 Offline   pepe1111


  • Postów: 158
  • Na forum od: 03 cze 2009
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 600 1991

Napisano 28 kwietnia 2014 - 12:25

Z tymi potencjalnymi usterkami to jest akurat w moim przypadku tak, ze nigdy nie bylo podejmowane “kompleksowe podejscie do tematu” poniewaz w opinii ludzi z ASO (tych doswiadczonych z W140) oraz innych polecanych ekspertow, wlasciwie nie ma oznak, ze cos jest naprawde zle. Dosc czesto staram sie tego doglądać.Wiekszosc z tych tematow w jakis sposob zawsze probowalem poruszyc, lecz proponowano nie grzebac jesli nie widac zlych objawow... I ten sposob trwa sie tak na pol gwizdka – bo niby jest dobrze, ale prawdopodobnie nieidealnie. Opinia w mojej sprawie zawsze jest, ze wlasciwie nie ma sie do czego przyczepic.

No ale ja sam z kolei nie moge tego z niczym porownac. Stad tez chcialbym gdzies uslyszec wzorowy silnik M120. Pewne drobiazgi na pewno powinny byc ruszone – to oczywiste. Pytanie tylko czy samochod by jeszcze lepiej jezdzil, czy to raczej byloby to prewencyjne (i pozwolilo uniknac przyszłych niespodzianek w drodze).

Przez lata dyskusji na roznych forach obraz „co gdzie moze sie czaić” mam dosc kompletny. Lecz nic sam przy samochodzie raczej nie robie (choc np. jakis czas temu wymienilem biale blendy z tyłu na nowe J – mowiliscie o nich wyzej; to naprawde DUZO daje w czystosci wygladu!)

Felgi tez ma raczej podrapane w roznych miejscach. Ale to z drugiej strony tez pewna patyna z przeszlosci – zwykłe uzywanie. To nie musi razic. Podobnie jak np obcierka na rogu zderzaka – nie ja ją zrobilem, ale jest i nie spieszylo mi sie do usuwania. Zreszta ten samochod mial zapewne rozne drobne zarysowania (w przeszlosci – za moich czasow nie) i w niektorych miejscach lakieru to widac niestety gdy ktos wie gdzie patrzec i mocno sie przyjrzy (wg mnie niedoskonale naprawy).

Co do linii podcisnienowej do serwa mam pewne podejrzenia – tez do rozwazenia - chyba tam jest nieszczelnosc.

Wiazka o dziwo podobno nie wyglada zle - byc moze byla wymieniana. Wydaje mi sie za to, ze byc moze warto przyjrzec sie pompie wody w tym moim pojezdzie.

Co ciekawe, z zapisow serwisowych MB wynika m.in, ze:
- styczen 1993 (samochod ma wtedy blisko 2 lata i przebieg 12,560 km): robiona byla wiazka przewodow EFP/EMR; nastapilo tez holowanie z drogi (usluga Mobilo :) )...
- pod koniec 1997 roku (samochod ma 6 i pol roku;oraz 80,305 km): wymieniano uszczelke pod glowica...

Za moich czasow były dwa widoczne wycieki; kiedys chyba przy jednym elektromagnesie faz rozrzadu i teraz usuwany ostatnio przy simeringu/wale z przodu. I obecnie raczej jest tam sucho – ale nie zagladam tak szczegolowo. W ogole samochod jezdzi ok 2 tys km rocznie – weekendowo w lecie...

Tak czy inaczej – wiem, na co powinno sie zwrocic uwage, lecz nie wiem tez komu zaufac z takimi powazniejszymi pracami – gdyby nadszedl taki dzien. Doswiadczenia z roznymi ASO mam bardzo rozne, a niektore efekty dzialan (mowie o negatywnych) nawet widac pod maską, niestety :( !!!

W ogole samochod trzyma sie dzielnie i dynamike oraz odczucia z jazdy daje jak nalezy (tak sie wydaje z recznych pomiarow), ale wlasnie jego najwieksza wartosc/unikalnosc to... myślę wspomniana wczesniej „najstarszość 600”. :)

Nieco dlugie wynurzenia, akurat w tym „nieswoim” watku – ale moze do pewno stopnia tu pasują; tak informacyjnie.

#50 Offline   Kubasz


  • Postów: 610
  • Na forum od: 18 gru 2011
  • Miejscowość: Radom
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:93 600SEL
  • Trzeci Mercedes:04 E55
  • Inne auto:95 SL600

Napisano 28 kwietnia 2014 - 14:13

U mnie też nic się nie działo ale po naprawie w jednym z warsztatów odebrałem samochód z porysowanymi pokrywami zaworów i postanowiłem że zajmę się tym sam. Jak takie barany co nawet z WISa skorzystać nie umieją rozkręcają mi samochód, składają go i to wszystko działa to ja też będę umiał :P No i w zasadzie coraz śmielej działam pod maską i co mogę to robię sam. Wszystko działało bardzo ładnie ale jak się zagłębiałem to wychodziły kolejne rzeczy. Fajnie i miło tak się zapoznać ze swoim samochodem :)

Co do takich eksploatacyjnych uszkodzeń to też je lubię :) mam zderzak też zarysowany i mam malutkie wgniecenie na tylnej klapie bo przez jakiś czas nie działało dociąganie bagażnika i poprzedni właściciel tłukł klapą ile sił żeby zamknąć :) Przez to samochód ma swoją historię ale pełnią szczęścia było by znać ją całą.

W mojej książce serwisowej wpisane są tylko serwisy olejowe, wiązka była oryginalna, sam naprawiałem, amortyzatory oryginalne, tuleje wahaczy w strzępach ale fabryczne. Popsuł mi się niedawno jeden przepływomierz i bardzo nad tym ubolewam bo oba były oryginalne, miały te same numery seryjne na sobie, a teraz tymczasowo mam założony taki obdrapaniec używany. Widziałem zdjęcie W140 z nowymi tylnymi blendami i wiem że wygląda wtedy super. Moje są już różowe i bardzo popękane ale zmienię je w przyszłym miesiącu na nóweczki. 480zł za sztukę :(

Ja przez dwa lata przejechałem 5 tys. km. Jeżdżę tylko wtedy kiedy coś naprawię :P później szukam czegoś co by można naprawiać dalej.

Wiązkę łatwo ocenić samemu. Jak zdejmiesz pokrywkę z gwiazdką mercedesa na samym przodzie i tą z napisem mercedes-benz to będzie widać przewody jak na dłoni i sam możesz ocenić czy cię ktoś nie oszukał mówiąc że jest ok. Okablowania przepływomierzy nie da się sprawdzić jeżeli nie rozetniesz gumowej osłony przewodów. Jeżeli są bez izolacji to są dwa sposoby naprawy :)
łatwy i tani - ja w tym pomagam :P - ten polega na rozcięciu wtyczek i wymianie niedługiego odcinka przewodów - koszt 50zł
łatwy i drogi - też mogę pomóc :P - ten polega na odcięciu starych wtyczek i przekazania ich mi ;) i dolutowania fabrycznie nowych przewodów z zarobioną wtyczką. Koszt jednej wiązki z wtyczką ok 500zł. Oczywiście mamy dwie :)
Dołączona grafika

Jak będziesz miał jakieś kłopoty z 600 to mogę posłużyć pomocą.








Podobne tematy Zwiń