36 odpowiedzi w tym temacie

[dzecky1]

Witam, niedawno kupilem mietasa, jest to eklasa 2.0d z klima... mam problem z silnikiem lub osprzetem, mianowicie auto na zimnym(na ssaniu) faluja obroty, a na mocno rozgrzanym przy naciskaniu gazu "kuleje" do okolo 1500obrotow. Przy wyzszych obrotach jest dobrze, moc ma, nie kopci ani cieply ani zimny, zapala od strzala. Auto bylo u mechanika, zlecilem mu pomiar kompresji- wynik: 16na trzech garach, a na jednym 14(chyba o bary chodzilo...). Pomiar byl robiony na zimnym(nie wiem czy dobrze), Pan mechanik stwierdzil ze jak na tak stare auto to dobry wynik...ponoc dopuszczalna jest roznica w kompresji do 20% wiec nie trzeba go remontowac... Stwierdzil natomiast zapieczony wtrysk...zlecilem mu wymiane wszystkich koncowek wtryskow na nowe boscha, ale nic sie nie zmienilo... Czy potrafi ktos podpowiedziec nakierowac na przyczyne tych szarpan? Czy wynik pomiaru kompresji jest zadowalajacy czy silnik sie kwalifikuje do remontu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[OSTRY2500]

17 to chyba granica niżej do remontu. Ja miałem na jednym 9 w zimie, nie palił ale jak się rozgrzal to chodził.Sprawdz filtry i przejedz się na bance ropy 5litrowej daj sasilajacy i powrót do banki.Moze bak zasyfiony.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[dzecky1]

Od filtrow zaczalem, wszystkie nowe, ropy mam zalane na fulla swiezej ze stacji, ale zrobie chyba test z 5litrowa banka... niedokonca rozumiem z ta kompresja to dobry wynik czy zly?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[DonMatteo]

Poniżej 17 = remont

[dzecky1]

Co trzeba zmienic? Czy jest opcja ze np jakis zawor sie zawiesil czy wypalil? Jeden z mechanikow powiedzial ze moze byc krzywy wal...-jest taka opcja? Czy nie lepiej kupic drugi sprawny motor?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik Sawyer edytował ten post 08 grudnia 2016 - 09:19

[markslew]

Kompresja b. słaba. Nowy silnik ma ok. 28-30 Bar. 18 Bar to granica. Mieli zrobić próbę olejową, wiedział byś czy do remontu góra czy dół.

[dzecky1]

Hmmm...mechanik ktory mi go ogarnia twierdzi ze kompresja nie jest idealna ale nie oznacza ze silnik wymaga remontu... Kolejna rzecza ktora chce(mechanik)sprawdzic jest komora wstepnego spalanie czy cos takiego...bo tam jeden wtrysk byl zapieczony... jesli to nie to- kolejny etap to ma byc pompa wtryskowa.
Mowilem mu ze to cisnienie chyba slabe jest itd, ale on mowi ze to normalne dla tego motoru...
z jednej strony duzo osob mowi ze cisnienie jest za niskie, z drugiej strony kilka osob(w wiekszosci starsi mechanicy-wieksze doswiadczenie?)mowilo ze te silniki takie cisnienie maja... Mechanik ktory go robi sam ma 5roznych mercedesow starszych modeli w tym 3x124, w115 i c140. Wszystkie z noch sam sobie serwisuje.

Wczoraj jeden mechanik od pomp wtryskowych powiedzial ze ten silnik powinien miec 26barow kompresji to by bylo idealnie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik dzecky1 edytował ten post 07 grudnia 2016 - 14:15

[OSTRY2500]

Komora wstepna peknieta to by stukal, ale by chodził. 26 dobrze Ci mówi, może raczej pompa ale wątpię, pompy są mocne.SIlnik stuka czy cicho chodzi?

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Sawyer edytował ten post 08 grudnia 2016 - 09:21

[dzecky1]

W silniku stuka na zimnym przez okolo 30sekund, ale mialem kilkanascie mercow(rozne modele z roznymi dieslami) i w kazdym stukalo... Taki metaliczny klekot chyba "szklankowy"... Jak cieply to stuka, jak przytrzymam obroty okolo 1200-1300 to jest taki kle kle kle😀 Mechanik mowil ze w tej komorze sa jakies trzy dziurki(??), ktore moga byc zapchane od lejacego wtrysku i ze trzeba to sciagnac i wyczyscic... Kurde jak powtarzam to co mechanik mi mowil to sam sie zastanawiam czy on sie na tym zna czy na poczekaniu wymysla jakies bzdety...😂 To pierwsze auto ktore mi ten mechanik naprawia, opinie w miescie ma bardzo dobre, kolejki tez w sumie sa spore, wiec wydaje sie byc dobry... Poki co zaplacilem mu tylko 50zl za wyczyszczenie jednego wtrysku, jak sie okazalo to nic nie dalo i za free mi zmienil 4koncowki na boscha, wyregulowal wszystkie wtryski, oczywiscie nowe koncowki ja kupowalem(60zl sztuka), ale powiedzial ze ta komore tez za free zrobi, bo to on sie pomylil w diagnozie i kazal wymieniac defacto sprawne elementy...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik Sawyer edytował ten post 08 grudnia 2016 - 09:23

[dzecky1]

...tak glowkuje i zastanawia mnie jedna rzecz: czy zapchana/peknieta/uszkodzona komora lub komory moga miec wplyw na wynik pomiaru kompresji? Bo jesli tak to moze rzeczywiscie to te komory sa do robienia... Auto bylo do 2008 roku w jednych rekach w Niemczech (dzisiaj sie dowiedzialem ze byl to pracownik serwisu MB), serwisowany do 180tys km tj 2008rok, wtedy mial dzwona i przyjechal do PL gdzie byl caly czas u jednego Pana, ktory rzeczywiscie na zadnej taxi nie jezdzil, w tej chwili auto ma 298tys km. Sadzac po stanie wnetrza(prawie idealne), stan blacharki od spodu(wzorowy), prawie wszystkie elementy zawieszenia sa oryginalne, stwierdzam ze przebieg prawdopodobnie jest autentyczny...i troche mnie dziwi fakt ze cos moze byc nie halo z silnikiem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk