Skocz do zawartości




[S124] Frozzy E280 1994


111 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Frozzy


  • Postów: 213
  • Na forum od: 05 wrz 2013
  • Miejscowość: Lca
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 07 listopada 2013 - 00:16

Witam, mam na imię Damian jestem z Legnicy i mam 21 lat, od około miesiąca jestem prze-szczęśliwym posiadaczem pierwszego auta w życiu za własną kasę, a za razem małego marzenia jakim był od zawsze W124/S124/T124,generalnie jak zwał tak zwał chodzi o Kombiacza a przez znajomych nazywanego pieszczotliwe karawanem :E Ponad pół roku się bujałem i szukałem jakiegoś ciekawego egzemplarza, wiedziałem że każdy z nich będzie wymagał pieniężnego ze względu na swój wiek , nie szperałem więc w ofertach po 15k mimo że było mnie na nie stać a i tak wymagały by wkładu.Ostatecznie pewnej niedzieli kupiłem szarą myszkę a raczej dużego szczurka który jest w dosyć kiepskiej kondycji ;) Generalnie w całym projekcie nie zamierzam owijać w bawełnę z kosztami i będę walił z grubej rury co i ile mnie kosztowało. Auto ma już 19 lat i wymaga serca. Ma trochę braków , trochę zniszczeń i wad technicznych ale jak wiadomo wszystko jest do zrobienia. Do gwiazdy mam ori książkę serwisową ze Szwajcarii i drugą polską prowadzoną przez drugiego właściciela z Wrocka u wroneckich. W aucie wszystko było wymieniane gdy tylko padło lub było robione tak aby dalej auto śmigało. Z rzeczy poważnych do zrobienia jest cieknący silnik jak zaleje mu się oleju ponad minimum (minimum trzyma) powyżej minimum wywala wszystko lewą stronę silnika w okolicy kolektora wydechowego, wiązka WN jest do wymiany - miała być zrobiona ale niestety została zrobiona totalna prowizorka więc robię nową na dniach ;). Do tego lakier jest zaniedbany , tam gdzie pojawiały się ogniska korozji jest wszystko zrobione ale trochę chałupniczą metodą -> wyczyszczone i na to czarna masa lub jakiś klej, lub tak jak mam na tylnym nadkolu szpachla i jakiś ciemny lakier. Z dziwniejszych rzeczy to Szwajcar wyciął dziurę pod tylnym siedzeniem w okolicy pięt , tak 15x10cm, aktualnie dziura jest zaspawana od wewnątrz a od podwozia zawalona jakimś smarem :/ Do tego w tamtym miejscu jest pocięta cała wykładzina... To w sumie tyle odnośnie samego auta, resztę tematów poruszę w ramach napraw/prowadzenia wraz z zdjęciami i opisami :star:



Parametry:

MODEL NAME: 280 TE / E 280
ENGINE: 104942-12-024597
TRANSMISSION: 722504 03 888876
ORDER NUMBER: 0357142124
LIGHTS: HELLA
WIPER: BOSCH 930730
INTERIOR COLOR: 268 Leder Grau
PAINTS: 481 bornit

Dodatkowe parametry:

Alternatywne paliwo: LPG :E
Przebieg: 4198XX km w dniu zakupu.


VIN : WDB1240881F266596

240-Termometr zewnętrzny
241-przedni lewy fotel regulowany elektrycznie, z pamięcią
249-wewnętrzne lusterko wsteczne automatycznie ściemniające się
268-skórzana tapicerka ??
291-dwie poduszki powietrzne z przodu
412-dach odsuwany i uchylany elektrycznie
425-skrzynia automatyczna 5-biegowa
440-tempomat (cruise control)
471-układ ASR
538-antena automatyczna, głośniki przednie, bez radia
541-podwójna roleta bagażnika
543-zasłona przeciwsłoneczna z podświetlanym lusterkiem
570-składany podłokietnik z przodu
572-prawy fotel z regulacją wysokości
580-klimatyzacja
584-elektrycznie podnoszone szyby z przodu i z tyłu
593-szyby atermiczne, tylna ogrzewana, szkło hartowane, przednia z paskiem przeciwsłonecznym
600-wycieraczki/spryskiwacze przednich reflektorów
620-system kontroli spalin
630-trójkąt ostrzegawczy wg norm ECE
653-zawieszenie sportowe, alufelgi 8-otworowe
731-wykończenie w drewnie z dymionego korzenia orzecha włoskiego
812-głośniki z tyłu
823-dodatkowe wyposażenie/części/ osprzęt dla Szwajcarii
873-podgrzewanie siedzenia
875-podgrzewanie płynu spryskiwaczy
880-centralny zamek na podczerwień
953-pakiet sportline


Koszty od kupna aż do dnia założenia tematu:

Kupno + rejestracja auta - 6200zł z groszami.
Kable beru + świece beru - 230zł
Klocki przód tył + 6 czujników zużycia - 275zł
Wunderbaum (Brzoskwinia) - 3,50zł ;P
Żarówki przód H4 - 10zł

Plany:
Wypieszczenia auta:
- Rozwiązanie problemu cieknącego silnika - Prawdopodobnie będzie to zamiana 2,8 na 3,2 - zawsze to więcej mocy w ciężkiej budzie :D
- Nowa wiązka (w trakcie)
- Możliwe że wpadnie manual jeśli będzie okazja.
- Skompletowanie wnętrza (Plastiki siedzenia od strony drzwi mam pouszczerbiane, brak dywaników tył (będą wszystkie ori), brak uchwytów od słoneczników podświetlanych, wykładzina pocięta w części pasażerów tył i przy okazji wymiany butli w wakacje zostanie ona wrzucona w koło zapasowe więc do tego wykładzina bagażnika przynajmniej cześć pod butlą)
- Nowy lakier pod oryginalny kod lakieru.
- Baranek na podwozie (tej zimy)
- Polerka drewna
- Poprawienie stanu foteli przednich w szczególności kierowcy który jest lekko spękany.

Dalsze plany po totalnym wypieszczeniu auta:
- Ogarnięcie audio w miarę możliwości (Tylko i wyłącznie seryjne miejsca)
- Air Ride
- Felga 17/18"
- Jeśli się uda to z czasem zrobienie US spec ;)
- Ewentualnie jakiś pakiet AMG/Brabus/Wald jeśli z czasem skompletuję :)

Wiadomo, moje dalsze plany nie muszą się każdemu podobać, fanom marki mogą się wam one wydawać niedorzeczne i okaleczające auto, tylko tu jest taki problem -> to jest MOJE auto i będzie wyglądać tak jak sobie zaplanuję ;) wam jedynie może przypaść do gustu lub nie, przyjmę na klatę słowa krytyki jeśli takowe się pojawią.



#2 Offline   szafa


  • Postów: 6 382
  • Na forum od: 04 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.2E - M119
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Volvo 855 2.3 T-5

Napisano 07 listopada 2013 - 06:53

Opis obszerny a gdzie fotki? :jem:

#3 Offline   Frozzy


  • Postów: 213
  • Na forum od: 05 wrz 2013
  • Miejscowość: Lca
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 07 listopada 2013 - 19:30

Niestety focisze zrobię dopiero jutro jakieś takie konkretniejsze, umyję bestię i zajmę się ciut wnętrzem ;)

#4 Offline   tragarz


  • Postów: 252
  • Na forum od: 14 wrz 2011
  • Miejscowość: Piła
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1996
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 07 listopada 2013 - 19:41

mam takie same auto i prawie taki same plany wiec życzę powodzenia i czekam na relacje :)

#5 Offline   grubymisiek


  • Postów: 31
  • Na forum od: 18 sty 2010
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W124 3.0TD OM606 1994

Napisano 07 listopada 2013 - 22:40

Wyświetl postUżytkownik Frozzy dnia 07 listopada 2013 - 00:16 napisał

Z dziwniejszych rzeczy to Szwajcar wyciął dziurę pod tylnym siedzeniem w okolicy pięt , tak 15x10cm, aktualnie dziura jest zaspawana od wewnątrz a od podwozia zawalona jakimś smarem :/ Do tego w tamtym miejscu jest pocięta cała wykładzina...
To Szwajcar zaspawał tą dziurę, od zewnątrz, nawet był napis "NICHT GUT" widoczny od spodu. A od środka jest czarny hammerite. Wykładzina pewnie się stopiła przy spawaniu.

Zaprawki to też hammerite ;), mówiłem.

#6 Offline   maryusz123456


  • Postów: 2 048
  • Na forum od: 26 cze 2011
  • Miejscowość: WWL
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 260SE '86
  • Inne auto:W140 S350 - OM603 TURBO

Napisano 07 listopada 2013 - 23:47

O co chodzi z tą dziurą w podłodze ? Po co ktoś ją wycinał ?

#7 Offline   Frozzy


  • Postów: 213
  • Na forum od: 05 wrz 2013
  • Miejscowość: Lca
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 20 listopada 2013 - 00:18

Witam byłego właściciela gwiazdy ;) Co do tego smaru to tak na szybko tam zaglądałem na kanale , jeśli to nie smar to pewnie olej z syfem który ściekał z silnika na plastiki i skrzynię, osadził przez ten czas i tak to sobie już jest , zanim nie uporam się z wykonaniem nowej wiązki oraz ogarnięciem wycieku z silnika (użytkownik m104 już mnie odpowiednio naprowadził :) ) Auto tak czy siak będzie gruntownie odnawiane więc powróci do lat swojej młodości :mrgreen: Wszystko z czasem. Jutro wpadną fotki jeśli uda mi się wyskrobać trochę czasu na sprzątnięcie :star:

EDIT:
Wybaczcie opóźnienie z fotami ale albo pogoda była kijowa, albo nie miałem czasu wyskoczyć zrobić kilku fotek ;S
Fotki takie na szybko wczoraj trzaśnięte ;)

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika
Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika
Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika
Dołączona grafika

Poszperałem też w paragonach i dorzucam koszty materiałów które gromadzę na potrzeby wykonania nowej wiązki:
-przewody miedziane - ok 15-20zł 4kolory po 15m - 0,75mm2
-piny żeńskie do kostek - pakiet 100szt - 30zł
-6 wtyczek na wtryskiwacze + gumki izolujące wtyczki - 102zł
-Taśmy bawełniane/izolacyjne 6 sztuk po 25m , 15mm szerokości - 42zł
-spora ilość termokurczy w różnych średnicach od najmniejszych do największych za 15zł ok 10 sztuk po jedną, dwie lub trzy z każdego rodzaju.

Dodatkowe zakupy:
Filtry gazu 6zł sztuka na parownik + 5zł drugi filtr.
Mocowanie stabilizatora od strony kierowcy 20zł raz i teraz po ok 2-3 tyg znów pękło więc kolejne 20zł.

Tutaj mam pytanie, co może powodować pękanie/urywanie tego mocowania ? Logicznie rzecz biorąc pierwszy raz urwał się 2-3 tyg temu na naszej nieszczęsnej Legnickiej Jaworzyńskiej. Wcześniej auto jeździło jak po stolnicy, po wymianie zaczęło mnie lekko ściągać na lewo, trochę się tak pobujałem z przymusu jazdy do szkoły... wczoraj znów strzelił i dzisiaj zamówiłem nowy. Tylko tak się zastanawiam gdzie leży problem ? Przez to że za 1 razem jak mi strzeliło to mocowanie, to musiałem wrócić jakoś do domu i już wykrzywiłem stabilizator jazdą bez jednego z mocowań, dlatego teraz krzywy stabilizator w ekspresowym tempie wykańcza mocowanie ? Czy powinienem raczej brać pod uwagę możliwą powypadkową historię auta ?
Pozdrawiam :E

#8 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 20 listopada 2013 - 11:55

Fajne auto, dobrze wyposażone, zobaczymy co dalej z nim będziesz robił :)

#9 Offline   maryusz123456


  • Postów: 2 048
  • Na forum od: 26 cze 2011
  • Miejscowość: WWL
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 260SE '86
  • Inne auto:W140 S350 - OM603 TURBO

Napisano 20 listopada 2013 - 17:04

Wyświetl postUżytkownik Frozzy dnia 20 listopada 2013 - 00:18 napisał

Niestety znów double a raczej tripple ale nic nie poradzę że nikt nie komentuje padła ..


Wyświetl postUżytkownik maryusz123456 dnia 07 listopada 2013 - 23:47 napisał

O co chodzi z tą dziurą w podłodze ? Po co ktoś ją wycinał ?



:)

#10 Offline   Frozzy


  • Postów: 213
  • Na forum od: 05 wrz 2013
  • Miejscowość: Lca
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 20 listopada 2013 - 18:50

Odnośnie tej dziury nie mogę nic więcej powiedzieć tylko ze względu na to że sam więcej nie wiem ;s Jeśli satysfakcjonujące będą zdjęcia to wrzucę je jutro/pojutrze :)








Podobne tematy Zwiń