73 odpowiedzi w tym temacie

[melfio1]

Użytkownik jaszek7777 dnia 05 stycznia 2017 - 21:50 napisał

żona jest zachwycona

To najważniejsze...

[jaszek7777]

... ale nasz zachwyt szybko opadł. Rano wsiadam (co prawda było w nocy minus 18), wciskam pedał sprzęgła i ten wpada miękko i tak zostaje, musiałem cofać nogą. Nie wiem, czy wysprzęgla, ponieważ nie doceniłem mrozu i padł mi akumulator (nie wyjąłem), ale na pewno tak nie powinno być, pedał sprzęgła działał mi nawet, jak było po minus 27. Teraz odbija tylko kawalątek, tak jak zaczyna mniej więcej łapać (zasprzęglać).

Umówiłem się z mechanikiem na poprawę, ale podpowiedzcie mi proszę troszkę co on mógł tam sknocić, że pedał sprzęgła był wczoraj tak miękki, a dzisiaj nie wraca na swoje miejsce? Co w tym układzie odpowiada za ten powrót go na swoje miejsce? Pompki? Byłby to jednak niezwykły przypadek, bo przecież wcześniej pedał działał znakomicie, wszędzie czysto, sucho, płyn w normie

Pomóżcie proszę, bo przybyło mi już z kilkaset siwych włosów ;( Chcę wiedzieć jak z nim jutro gadać, może coś podpowiedzieć, wiadomo, jak to z mechanikami jest... Może i sam dojdzie, ale wolałbym żeby doszedł szybciej.

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 06 stycznia 2017 - 13:26

[Bogdan 190]

Płyn hamulcowy kiedy wymieniany kompleksowo? Płyn jest higroskopijny i łapie wode z powietrza....po paru latach mogą być cuda wianki ze sprzęgłem i hamulcami przy dużym mrozie....

[jaszek7777]

Miesiąc temu

[carl00s]

Za powrót pedału sprzęgła odpowiada sam docisk sprzęgła, a w zasadzie sprężyna docisku. To ona napiera na łożysko, a łożysko na wysprzęglik, który hydraulicznie prze na pompę sprzęgła połączoną z pedałem, i to ona cofa pedał sprzęgła.

Pedał sprzęgła ma zawsze swój naturalny opór - jest to opór sprężyny docisku. Owszem, po wymianie zazwyczaj jest chwilkę bardzo mięciutko, ale tylko dlatego, że przy wymianie sprzęgła smaruje się wałek w skrzyni, więc tarcza się ładnie ślizga. Ale to mija, bo do smaru przykleja się wytarty materiał z tarczy, i stopniowo pedał znowu zaczyna pracować oporniej. ALe to w dłuższej perspektywie.

Natomiast jeśli pedał sprzęgła działał bardzo bardzomiękko, to oznacza, że zapewne układ nie był dobrze odpowietrzony. Dopóki powietrze w układzie miało jako-taką temperaturę, cały układ działał jako tako z poduszką powietrzną np. w wysprzęgliku. Przyszło zimno, w zimnie wszystko się kurczy , a więc powietrze też, no i efekty widać.

Weź z domu korek do wina, taki do gąsiora 50 litrów, i strzykawkę największą jaką znajdziesz. Nalej do zbiorniczka płynu hamulcowego "do krawędzi korka", zatkaj otwór zbiorniczka korkiem od wina i strzykawką zrób podciśnienie. Podpompuj pedałem sprzęgła, cały czas z podciśnieniem w układzie.
Kilka razy, potem sprawdź i uzupełnij płyn hamulcowy jeśli ubyło, i znowu. Aż pedał uzyska swój naturalny opór.

Uwaga! Ta metoda zadziała, o ile nie masz gdzieś nieszczelności w układzie.

[melfio1]

carl00s, ma racje ,prawdopodobnie zapowietrzony układ.Płyn nie ma dużego znaczenia ,ja 10lat nie wymieniałem ,a kiedy poprzednik wymieniał też cholera wie ,a dziś rano było ok

Użytkownik melfio1 edytował ten post 06 stycznia 2017 - 16:04

[Bogdan 190]

Z tym ma racje, zapowietrzony też może być.....ale Ty się nie przyznawaj że jeździsz na 10cio letnim płynie....ale to Twoja sprawa....u nas bąkali że i na przeglądach mają sprawdzać-wtedy 80% aut out...

[markslew]

Ja bym wymienił wysprzęglik i pompkę pod pedałem, uszczelnienia w nich na mrozie twardnieją.

[melfio1]

Bogdan 190, po co wymieniać,jak każdy kto wymienił ,to na mrozie ma gorzej niż było na starym tzn.mięki pedał.

[markslew]

Użytkownik melfio1 dnia 06 stycznia 2017 - 20:25 napisał

jak każdy kto wymienił

Nie każdy.
W ukł. sprzęgła się wymienia płyn, tak samo jak w innych układach. Ale wiem że są też tacy co nie wymieniają...