Skocz do zawartości




* * * * * 1 głosy

[w124] sprzęgło



73 odpowiedzi w tym temacie

#31 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 grudnia 2016 - 17:32

Akurat wczoraj to robiłem, to mogę pomóc ;)
Przy pedale nic nie ruszaj. Trzeba zdjąć osłonę silnika i skrzyni od spodu, po prawej stronie skrzyni masz wysprzęglik z odpowietrznikiem:
Dołączona grafika

Jest dość mało miejsca, potrzeba długiego klucza oczkowego rozmiar 7 żeby poluzować odpowietrznik. Jak chcesz nowy płyn to wyssij ze zbiorniczka płyn, nalej nowego "pod korek". Ja sobie sprawiłem taką pompkę:
Dołączona grafika
fajne urządzenie, można przy wymianie kół szybko zmienić płyn hamulcowy bez pomocnika. Później podłączasz jakiś przewód przezroczysty 5mm i wytwarzasz tą pompką podciśnienie, ono wysysa stary płyn. Tą metodą robiąc trzeba uważać aby poziom płynu w zbiorniczku nie spadł poniżej tej materiałowej rurki co wychodzi ze zbiorniczka, ona zasila układ sprzęgła!

Druga metoda - też działa, sprawdzałem - potrzeba strzykawki setki, zaciągasz swieży płyn, podpinasz przewodem z wysprzęglikiem i wstrzykujesz płyn do środka (bez bąbli oczywiście). Tutaj tylko uważaj aby płyn nie wylał się ze zbiorniczka. Do odpowietrzania ponoć lepsza, ja nie miałem zapowietrzonego sprzęgła tylko zmieniałem płyn :piwo:



#32 Offline   melfio1


  • Postów: 3 639
  • Na forum od: 02 lis 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Opel Agila

Napisano 01 grudnia 2016 - 19:14

T34, ale tą drugą metodą to trzeba odessać ile się da płynu z zbiorniczka?a potem pompować?

Użytkownik melfio1 edytował ten post 01 grudnia 2016 - 19:14


#33 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 grudnia 2016 - 19:51

Ja właśnie podejrzewam, że u mnie zaglądał tam jeszcze Hans na linii produkcyjnej i mam już pewnie jakąś czarną maź, nie opłyn hamulcowy, dlatego przymarza mi tam coś.

Ten wężyk podłączam do poluzowanego odpowietrznika, tak? I czy ten wysprzęglik przy skrzyni jest wymienny bez demontażu skrzyni?

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 01 grudnia 2016 - 19:57


#34 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 grudnia 2016 - 20:20

Wyświetl postUżytkownik melfio1 dnia 01 grudnia 2016 - 19:14 napisał


T34, ale tą drugą metodą to trzeba odessać ile się da płynu z zbiorniczka?a potem pompować?
Raczej nie schodź poniżej znaczka MIN, istnieje ryzyko zapowietrzenia tylnych hamulców.

Wyświetl postUżytkownik jaszek7777 dnia 01 grudnia 2016 - 19:51 napisał


Ja właśnie podejrzewam, że u mnie zaglądał tam jeszcze Hans na linii produkcyjnej i mam już pewnie jakąś czarną maź, nie opłyn hamulcowy, dlatego przymarza mi tam coś

Jeśli nikt tego wcześniej nie zmieniał, to klękniesz gdy zobaczysz co stamtąd wyleci ;)

#35 Offline   melfio1


  • Postów: 3 639
  • Na forum od: 02 lis 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Opel Agila

Napisano 01 grudnia 2016 - 21:42

A co ma wylecieć,ja w sprzęgle też nigdy nie wymieniałem i -20 pare sprzęgło działało ok,a kolega wymienił płyn na nowy i było jeszcze gorzej niż na starym ,.

#36 Offline   T34


  • Postów: 337
  • Na forum od: 09 kwi 2013
  • Miejscowość: Polska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 grudnia 2016 - 22:19

U mnie też działało ok, tylko po dłuższej trasie gdy płyn się nagrzał czuć było lekkie przeskakiwanie pod pedałem, jakby tłok w pompce się nie przesuwał płynnie. Po 5 latach od ostatniej wymiany zleciał czarny, w ogóle nieprzeźroczysty płyn, a po przepłukaniu ten nieprzyjemny objaw znikł (wczoraj po zmianie tarcz, klocków, przewodów hamulcowych, uszczelek zacisku oraz płynu hamulcowego trasa 200km na próbę czy nic nie cieknie)...co do niektórych odczuć jako kierowca jestem pedantyczny, co mnie czasem w sobie nie pasuje :piwo:

#37 Offline   melfio1


  • Postów: 3 639
  • Na forum od: 02 lis 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Opel Agila

Napisano 02 grudnia 2016 - 06:48

Też ,staram się dbać o auto ,ale wymieniałem już płyn 2 razy i czy nowy czy stary to różnicy w hamowaniu nie czuje.,a często ludzie piszą że po wymianie lepiej hamuje,.

#38 Offline   Szarik


  • Postów: 1 163
  • Na forum od: 29 lis 2013
  • Miejscowość: Młoszowa
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 250D '92r.

Napisano 02 grudnia 2016 - 08:21

A u mnie różnica w hamowaniu po wymianie płynu była. Hamulec zrobił się m.in. twardszy.

#39 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 02 grudnia 2016 - 13:32

Płyn hamulcowy trzeba wymieniać co 2-3 lata bo ma on właściwości ściągające wodę i obniża się jego temp. wrzenia co podczas hamowania jest niebezpieczne. Stary płyn będzie też działał korodująco ze względu na obecność wody.
W ukł. sterowania sprzęgła też wymieniałem i spuściłem starą mętną zupę. Nowy płyn nalałem i metodą ciśnienia wtłaczałem przez zbiorniczek w układ. Odpowietrznik był wtedy odkręcony i nie było ryzyka zapowietrzenia. Nadciśnienie można wytworzyć albo sprężarką albo pompką do materaca. Wystarczy przerobić stary korek zbiorniczka, dorobić króciec na podłączenie ciśnienia i gotowe.

#40 Offline   jaszek7777


  • Postów: 885
  • Na forum od: 01 paź 2013
  • Miejscowość: Ostróda
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 19 grudnia 2016 - 11:35

Ponieważ miałem ostatnio awarię gumowego łącznika wał-skrzynia, o czym pisałem w innym wątku, poprosiłem mechanika o wymianę płynu w ukłądzie sprzęgła. To, co wyleciało (a raczej zostało wyssane) przypominało raczej mazut.

Po wymianie... mam tak samo. Mróz - nie ma sprzęgła. Ale co najciekawsze, ostatnio zostawiłem auto na wzniesieniu na biegu. Dzisiaj wsiadam, wciskan sprzęgło na zgaszonym silniku (rano) i... autko zaczyna się toczyć :) Włączam silnik - kibel, nie ma :) Oczywiście po zawiezieniu dzieciaków do szkoły (po 1,5 km w dwie strony) wszystko już ok. Kończą mi się pomysły.

Mechanik obejrzał te pompki i mówił, że nie możliwe, że to to - czyściutko i suchutko, pracują też cichutko.

Skrzynia biegów nie ma żadnego wpływu na wysprzęglanie, co?

Po nowym roku (w ferie) zrzucę skrzynię i obejrzę tarczę. Łożysko oporowe może się zacierać na tym wałku, co się na nim obraca?

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 19 grudnia 2016 - 11:36









Podobne tematy Zwiń