Skocz do zawartości




- - - - -

[w140] M119 nie odpala....


105 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 25 grudnia 2011 - 21:13

No w korku + klima to już pod 120 stopnii. A czujnik masz nie na głowicy :-). Przeca V8 ma dwie głowice. A czujnik jest pomiędzy głowicami. Jak zdejmiesz ten plastik przy obudowie filtrów powietrza. I masz tam jeden czujnik jednopinowy, jeden dwu-pinowy i jeden cztero-pinowy ( i właśnie o niego chodzi).


Dołączona grafika

Uploaded with ImageShack.us

Zdjęcie poglądowe M119. Nie moje :-)



#22 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 26 grudnia 2011 - 10:45

faktycznie masz racje, dobrze pomyslalem zle napisalem;D to przez to ze na codzien raczej grzebie w rzedowkach;) ponad 120C to juz dosc grubo.. swoja droga nie rozumiem dlaczego MB tego nie dopracowal.. swoja droga zawsze twierdzilem ze visco to dziwaczny system i jednak elektryczny wentylator wlaczajacy sie np przy 98C jest lepszym rozwiazaniem.. myslisz ze taka temp (120C) nie zajezdza troche silnika?

#23 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 26 grudnia 2011 - 12:01

Witaj. Ja z Wałbrzycha jestem. Okolice Wałbrzycha właściwie. Trochę czytałem nt. tych temperatur w M119 i z tego co wiem, to normalna temperatura robocza tego silnika to 105 stopni i nic się wtedy nie dzieje. Ale przy np 120 stopniach bardzo wzrasta ciśnienie w układzie chłodzenia, a spada w układzie smarowania. Ciekawe to tam porobił ten Twój "magiczny" elektryk, ale też bym się skłaniał ku takiej przeróbce. Na pewno nie zaszkodzi. Zapewne od tych podwyższonych temperatur, szlag trafia wiązkę silnika, a od wyższego ciśnienia układu chłodzenia w dupe może dostawać nagrzewnica.


PS. Zboczyliśmy trochę z tematu i zaraz pewnie MOD doklei swoje :-P

#24 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 26 grudnia 2011 - 12:21

z tego co wiem to podlaczyl sygnal od kompresora do wentylatorow ale oczywiscie przez przekazniki skrzynke bezpiecznikow itd ogolnie ten pan jest elektrykiem w nieutoryzowanym serwisie MB i tylko MB naprawia z tego co mi wiadomo.. i ma naprawde duza wiedze na ten temat:) swoja droga 20pln to tez to nie kosztowalo;D ale przerobka warta kazdej zlotowki bo naprawde oszczedza mocno silnik latem:) wczesniej tez chwile na wlaczonej klimie pochodzil i powyzej stowki jak burza szedl. Cisnienie ukl smarowania spada bo olej sie robi przy takiej temp jak woda dlatego zapobiegawczo wlewam 10w60 - duzo lepiej bedzie chronic silnik w razie takiej temperaturowej wpadki a i nawet te 100C to wiecej niz standardowe 90C pod ktore najczesciej jest "projektowany" np 10w40.. swoja droga skoro temp robocza tego silnika to ok 105C to dlaczego termostaty sa ustawiane na 80C?..bo nie oszukujmy sie ale w zime wskazowka pokazuje okolo 84C i zadko kiedy rusza sie w gore.. co znaczyloby ze zima silnik zawsze jest niedogrzany? warte przemyslenia:)

ps. Modzie przepraszamy!! :)

#25 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 27 grudnia 2011 - 17:47

Ku#$@!!!!!! Jak pokazują przypadki, historia lubi się powtarzać..... Znów ten sam objaw. Ja zimno pali od kopa. Jak wybije 80 stopnii to dupa. Dławi się, prycha a próba dodania gazu powoduje zdlawienie i strzał z rury. Pytanie. Jakie ustrojstwo oprócz czujnik temp silnika odpowiada za ustalanie "bogatosci" mieszanki? Sonda lambda?

#26 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 28 grudnia 2011 - 14:19

Sonda na pewno ale skad pewnosc ze to o bogatosc mieszanki chodzi? skad inad takie palenie na zimnym a problemy na cieplym czasami a nawet czesto oznaczaja problemy z czujnikiem polozenia walu co nie zawsze pokaze blad na komputerze.. u mnie po wymienie calego ukl zaplonowego jest odwrotnie.. jak jest cieply to pali pieknie a tylko postoi 15-20min albo jak przychodze rano to odrazu sie wkurzam.. albo wychodze sobie z lokalu patrze na moja piekna Esunie a pozniej ja chechlam jak starego fiata i plone ze wstydu:(

#27 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 28 grudnia 2011 - 15:54

Wyświetl postUżytkownik pueblo dnia 28 grudnia 2011 - 14:19 napisał

patrze na moja piekna Esunie a pozniej ja chechlam jak starego fiata i plone ze wstydu:(
Mam dokładnie tak samo... A pewność co do składu mieszanki jest, ponieważ jak "pochechłam" dłużej to w wydechu strzela paliwo (żywy ogień) więc zapewne znajduje się go w mieszance więcej niż powinno być dla ciepłego silnika..... A czujnik temperatury jest ok. Czy można jakoś sprawdzić ten czujnik położenia wału???

#28 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 30 grudnia 2011 - 21:30

szczerze powiedziawszy jedynym pewnym sposobem sprawdzenia tego czujnika jest jego wymiana niestety.. chyba ze ewidentnie wywala blad na kompie ale i to pewnosci nie daje.. ciezka sprawa, Lutek Ty masz jeszcze kopulki czy juz cewki u siebie?

#29 Offline   lutek66


  • Postów: 386
  • Na forum od: 27 kwi 2011
  • Miejscowość: Wałbrzych
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:MB W140 400SEL(cyclone)

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:49

Niestety kopułki mam jeszcze. Ciekawe czy można to przerobić. Ale mam pewność, że wszystko sprawne jest i czyste. Przewody również. Świece także..... Jeszcze dostałem info, że może sonda być walnięta.

#30 Offline   pueblo


  • Postów: 810
  • Na forum od: 11 maj 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W140 400SE M119 1992

Napisano 31 grudnia 2011 - 13:14

Jak mawial moj tata, latamy w kosmos wiec nie ma rzeczy niemozliwych:)) na pewno mozna przerobic pytanie o koszta a co za tym idze o sens;))) cala instalacja sterownik itp tez mam wszystko sprawne bo wymienione natomiast zainteresowales mnie ostatnio tym tematem elektromagnesow na ktore moze przeciekac olej zwlascza ze faktycznie lewy jest spocony dosc mocno, zastanawiam sie tylko jak sie do tego dostac - w sensie czy po zdjeciu nie bedzie niespodzianek i jak z wymiana ewentualnego simeringu:) przerabiales moze? ;)

Sonda tez moze byc chociaz nie wiem czy na samo odpalanie silnika ma to az tak duzy wplyw..?








Podobne tematy Zwiń