Cytat
Nadal ciekawi mnie bardzo skromne "środowisko" SL w Polsce
M119 mogę polecić z czystym sumieniem, pomimo, że nie jeździłem 3.0 24V w tym modelu, za to miałem w W124 i nawet tam często mi brakowało mocy. Spalanie niewiele wyższe niż w moim kombi. Z częściami do SL500 też nie ma większego problemu. Są co prawda droższe niż do W124, ale nie ma tragedii. Wiele części jest wspólnych dla W124 z dużymi motorami.
O dyferencjale pierwszy raz słyszę. U mnie nie ma najmniejszego problemu. Myślę, że najbardziej trzeba spojrzeć na zawieszenie, bo te jest typowo nastawione na sport. Ja musiałem wymienić górne mocowania amortyzatorów z przodu.
Najlepsze SLe były (wg mnie) pomiędzy 93-95, z silnikiem 5.0 V8, z beżową skórą i automatyczną klimą