64 odpowiedzi w tym temacie

[Radhezz]

klata1981 napisał:

Bo mówił ze jak jedno koło więcej odkręca a drugie mniej to podczas np awaryjnego hamowania

A kiedy to ten kolega ostatnio awaryjnie ręcznym hamował? :-P Poza tym nawet jeśli coś się stanie, że główne hamulce zawiodą (mało prawdopodobne), to skuteczność ręcznego i tak jest stosunkowo nieduża... Pomijam tutaj fakt, że w ogóle hamowanie samym tyłem daje ciekawe efekty uboczne

klata1981 napisał:

Mogę też szybciej zużyć jedne klocki

Wyciągaj wnioski z tego co napisano: to są dwa różne i niezależne systemy - klocki i tarcza hamulca "pedałowego" nie mając nic do szczęk i bębna (no prawie, bo to jest w sumie tarczobęben).
Ten kolega chyba sam ma auto z hamulcami bębnowymi (zasadniczymi) z tyłu,i raczej nie wie jak to jest w rozwiązane

[Charlie9]

A ten kolega to mechanik czy bajkopisarz teoretyk.... Pomysle troche, popatrz jak caly uklad hamulca recznego jest skonstruowany a sam sobie udzielisz odpowiedzi na nurtujacy Cie problem...

Dostales wszytsko poddane "na tacy" i jeszcze masz jakies watpliwosci :shock:. Skoro ksiazka podaje jak to zrobic prawidlowo, zastosuj sie do wskazowek i nie kombinuj juz

[chris-j]

U mnie też ostatnio zaczynał puszczać ręczny, ale podjechałęm dziś do wujka do wulkanicacji i mechanik wyregulował mi ręczny:D Teraz to muszę trochę siły włożyć aby go zaciągnac.

[qoompel]

chris-j napisał:

podjechałęm dziś do wujka do wulkanicacji i mechanik wyregulował mi ręczny

Rozumiem, że zrobił to w sposób opisany powyżej? Czy może regulował też linki pod autem?

chris-j napisał:

Teraz to muszę trochę siły włożyć aby go zaciągnac

Z tego co wiem, to hamulec powinien zacząć stawiać większy opór przy drugim "ząbku"

[Radhezz]

qoompel napisał:

Czy może regulował też linki pod autem?

Właśnie regulacja na lince robi różnicę w sile jaką trzeba użyć - przy szczękach się tylko reguluje luz i tyle ;-)
Wiem, bo dzisiaj już to robiłem, ale luz skasowany i dalej łapie "tak sobie" - czas się przyjrzeć lince

[klata1981]

Co do tych klocków to miałem na myślę te od ręcznego, nie od klocków na tarczy. ?le to napisałem wiec przepraszam Może lepiej pobawię się z linką i ją naciągnę, wydaje mi się, że tak będzie najlepiej

A co do kolego to fakt, troszkę bajkopisarz, jakbyś zgadł. hehe
Paweł.

[Radhezz]

klata1981 napisał:

Co do tych klocków to miałem na myślę te od ręcznego, nie od klocków na tarczy

Te elementy wymienne w hamulcach bębnowych zwie się szczękami - ot szczegół, a robi różnicę ;-)

[klata1981]

wiem, przepraszam, źle to nazwałem.

Kurcze, boję się troszkę grzebać w tych szczekach nie lepiej linkę naciągnąć? bo pisaliście ze na 2 ząbku powinien już łapać a u mnie to na ostatnim dopiero trzyma

Paweł

[Charlie9]

klata1981, powoli wprowadzasz mnie w stan irytacji . Jedz do mechanika i ci to zrobi. Zachowujesz sie jak baba: "chcialabym, ale sie boje" (przepraszam przy tym Panie, jesli akurat czytaja).

[klata1981]

ok spoko

Paweł.